Zobacz wątek - Pierwszy motocykl.
NAS Analytics TAG

Pierwszy motocykl.

Chcesz kupić swój pierwszy lub kolejny motocykl. Nie wiesz jak wybrać. Zadaj pytanie tutaj.
Pytania o enduro, cross-y, skutery, motorowery, motocykle o pojemności do 250 ccm odpowiednio w działach niżej.
_________
Moderują: Black-Ghost, Boshi, Rosiboj, Lagiboy

Postprzez leff » 3/8/2013, 09:39

sknczyly sie argumenty zaczely sie epitety ...... 300 km na motocyklu a juz na kazdy temat masz wiele do powiedzenia .... a co do cwaniakowania misiu to nie sadz wszystkich po sobie ...
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX


Re: Pierwszy motocykl.

Postprzez Harakiri 7 » 3/8/2013, 13:02

RSSSS napisał(a):... jak masz dużo oleju w głowie to kupuj od razu wymarzony sprzęt.


1. Kto stwierdza, ze ma sie ten " olej w glowie " ?

2. Idealem bylby wiec jakis profesor czy doktor ( mag. lub inz. minimum ), pytanie tylko czy ci radzili by sobie z motoryka i ogarniali jazde ?

RSSSS napisał(a): nie chodzi o moc pierwszego sprzętu ale pozycję podczas jazdy.

Ta na ścigaczu jest ponoć najgorsza do nauki szybko się męczymy i przez to w podbramkowych sytuacjach możemy nie zareagować optymalnie.


Tu przyznaje Ci racje.

RSSSS napisał(a):1. Nie masz pojęcia jak jeżdżę, co potrafię,

2. Powtórzę jeszcze raz, bardzo precyzyjnie, w moich odczuciach normalna jazda na r6 w warunkach miejskich nie różni się niczym od jazdy na XJ6,


1. Jak myslisz co potrafi motocyklista zaraz po kursie ? Napisze Ci jasno i wyraznie ->
precyzyjnie -> NIC

on dopiero zaczyna sie uczyc.

2. Tak jak sam napisales, sa to tylko TWOJE odczucia, ludzie ktorzy maja na ten temat wieksze pojecie sa innego zdania.

:wink:
Harakiri 7
Bywalec
 
Posty: 553
Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
Lokalizacja: wies


Postprzez mistercap » 3/8/2013, 14:39

Pytanie jest następujące, czy przy wielu godzinach doszkalania w dobrej szkole, mógłbym kupić nową r6 i zablokować ją do 60-70KM ? Czy jest to głupie i marnuję w ten sposób pieniądze i narażam swoje zdrowie ?
Avatar użytkownika
mistercap
Świeżak
 
Posty: 6
Dołączył(a): 1/8/2013, 18:17
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Glenroy » 3/8/2013, 15:01

mistercap napisał(a):Pytanie jest następujące, czy przy wielu godzinach doszkalania w dobrej szkole, mógłbym kupić nową r6 i zablokować ją do 60-70KM ? Czy jest to głupie i marnuję w ten sposób pieniądze i narażam swoje zdrowie ?


Doszkalanie nigdy nikomu nie zaszkodziło, ale przejechanych kilometrów nic nie zastąpi, doświadczenia nikt Cię nie nauczy, mogą Cię jedynie naprowadzić jak efektywniej je zdobywać.
Co do blokowania, dla mnie w ogóle blokowanie sportowych motocykli jest zabawne. Wiadomo, każdy robi co lubi ;)
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Harakiri 7 » 3/8/2013, 15:20

mistercap napisał(a):Pytanie jest następujące, czy przy wielu godzinach doszkalania w dobrej szkole, mógłbym kupić nową r6 i zablokować ją do 60-70KM ?

lawi
Mozesz zdlawic, pod warunkiem, ze znajdziesz kogos kto Ci tego motonga do tej mocy zdlawi :mrgreen:

Zestaw dlawiacy

1. 34 KM

2. 47 KM

3. 98 KM

:wink:
Harakiri 7
Bywalec
 
Posty: 553
Dołączył(a): 1/4/2013, 12:48
Lokalizacja: wies

Postprzez Boshi » 3/8/2013, 20:51

RSSSS Jako, że jest to forum publiczne i często ludzie korzystają z rad bardziej doświadczonych forumowiczów to bierzesz pełną odpowiedzialność za to co wypisujesz. Nikt tu nie poleci R6 czy R1 lub innego sporta na pierwsze moto ze względu na ich charakterystykę i nikt z forumowiczów nie chce miec kogoś na sumieniu... Dlatego tak durnowate posty będą nagradzane warnami. Także pilnuj się...
Zastrzeżenia na PW.
Avatar użytkownika
Boshi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2349
Dołączył(a): 22/7/2010, 16:21

Postprzez SkoQ » 3/8/2013, 21:09

Motocykle to specyficzna pasja, ale zauważylem, że jej entuzjastów dzieli się na dwa typy osób (oczywiście jeśli mowa o motocyklach sportowych/szosowych).
Osoby które chcą jeździć, i chcą jeździć dobrze, chcą wchodzić na wyższe levele jazdy, i być w tej jeździe dobrymi, mają ambicje ale też dystans do swoich umiejętności, mają zapał do nauki . Tacy motocykliści na pierwsze moto kupują normalne motocykle jak RS 125, GS 500, ER-5, CB 500, XJ6 i tak dalej, ewentualnie jakieś spokojniejsze ,,sporty"
Oraz druga kategoria: pozerów/lanserów których mało obchodzi technika jazda, często nie mają pojęcia na czym polega przeciwskręt, ważne jest natomiast żeby mieć maksymalnie sporą pojemność i kombinezon pasujący do koloru moto, oraz żeby owiewki ładnie wyglądały. Motocykl bardziej niż do jazdy służy do stania pod galerią, lub inną tego typu pozerską placówką, opowiadając mokrym niewiastą o swoich prekościach maksymalnych i jak to nie kochają tego sportu (nie mając do niego szacunku) Niestety prawda jest inna drodzy panowie, motocyklisty nie określa pojemność, a liczba nabitych km'ów i umiejętności.

Ale komu ja to tłumaczę, chłopcu który kupił R6 czyli motocykl dla zaawansowanych kierowców, mając doświadczenie rodem z rowera. Grochem w ścianę, szkoda mi tylko forum, że przyciąga też takich użytkowników ;)
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
Avatar użytkownika
SkoQ
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2406
Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
Lokalizacja: Tarnów (KTA)

Postprzez malomi » 5/8/2013, 12:19

Ładnie napisane ;] zgadzam się w 100%
CBR f4i sport
Avatar użytkownika
malomi
Bywalec
 
Posty: 829
Dołączył(a): 5/7/2013, 11:47

Postprzez specificman » 6/8/2013, 13:05

Wracając do tematu, jeżeli szukasz nowego motocykla to polecam XJ6 albo er6 (f lub n to już wedle gustu). Sam śmigam Er6n. Przymierzałem się też do Yamahy ale padło na Kawaski ze względu na: 1) węższy silnik a co za tym idzie fajniejsza jak dla mnie pozycja (ułożeni nóg), 2) bardziej "narowisty" charakter własnie ze względu na dwa cylindry. W moim odczuciu jest troszkę bardziej zadziorna. Jeździłem na obu i padło na Kawę. Świetny motocykl, daje masę frajdy, do miasta idealny a i na wypady w niedalekie trasy OK. Mocy mimo, że to tylko 72 konie spokojnie starcza do dynamicznej jazdy. Bardzo fajnie wyważony, wąski, świetny na korki. Jeżeli masz jakieś pytania o Kawasaki to śmiało pytaj (może być na priv.).
ER-6n 2012
Avatar użytkownika
specificman
Świeżak
 
Posty: 434
Dołączył(a): 13/9/2011, 13:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sykopson » 9/8/2013, 11:30

SkoQ, rodzaj motocyklisty często poznasz po relacji motocykl/opona ;) (if you know what I mean). Zgadzam się z Tobą w 100%.

Nie ma sensu doszkalanie się w OSK, ponieważ często instruktorzy niewiele umieją.
Jak już się doszkalać to w renomowanych szkołach, więcej np. w tym temacie:
viewtopic.php?t=83595

Lepiej kup używkę, jakąś tanią 500, a jak musi być coś nowszego to poszukaj polecanej XJ6. Gleby zazwyczaj się zdarzają i bardziej żal wtedy nowego motocykla.

RSSSS, nasówa mi się tylko jedno słowo na myśl... dramat. Mam nadzieję że Twoja R6 nigdy nie da Ci nauczki, ale Twoje składanie się w zakręty, jeśli kiedykolwiek, to na pewno nie szybko zacznie wyglądać należycie... :roll:
Suzuki Bandit 400 był

Suzuki SV650 S jest
Avatar użytkownika
Sykopson
Stały bywalec
 
Posty: 1097
Dołączył(a): 22/8/2010, 18:14
Lokalizacja: Kraków (Zielonki)

Poprzednia strona


Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości




na gr