jasnoksieznik napisał(a): jesli budzet jest umiarkowany, a nowych, drozszych moto w tej klasie jest sporo
Olaa12 napisał(a):kupi mi motor jaki sobie tylko wymarzę
Jak widać nie jest umiarkowany, albo koleżanka jeszcze nie wie że jest
Skoro tak to bierz BMW HP4!!! Bo tata może Ci już nie kupić "wymarzonego" moto za 3,4 lata jak już zaczniesz jakoś jeździć i będziesz chciała coś pod lytra, lepiej dmuchać na zimne. A teraz za własną kasę do nauki kup jakiegos GSa za 4k (HP4 postaw w pokoju, fajna ozdoba, wiem z doświadczenia
). Jak nie masz 4k to poproś tatę od razu o kase na akcesoryjny wydech do BMki i kup za nią GSa (na wydech BMki przylepisz wlepkę srakrapowicza i będzie że kupiłaś
)
Doobra nie będę tego ciągnął, teraz na poważnie:
Ninja 300 jest lepszym wyborem niz 250, bo nie jest to taki potwór, różnica w mocy jest, ale nie taka żeby miała sprawić jakieś problemy z opanowaniem moto w stosunku do mniejszej siostry. Jeśli mogę zasugerować jakieś moto to z tych nowych mniejszych pojemności, najfajniejszy jest KTM Duke 390 bodajże, ale kwestia gustu. Oprócz Kawy ze "sportów" jest jeszcze fajna CBRka 250.
Pierwsze co zrób, jak kupisz moto to crashpady zamontuj koniecznie, bo gleby będą, jak nie poważniejsze to parkingowe, a zawsze żal świeżutkich (zakładam że jadowito zielonych) owiewek.
Zasugeruję też mimo wszystko kupno starszego moto typu GS, mniejsza inwestycja na początku (moto i tak za chwilę bedziesz chciała zmieniać pewnie), mniej żal przy glebonach, łatwiej sprzedać i świetne motocykle do nauki. No ale pewnie zaraz poleci "jestem kobietą, musi wyglądać, chcę nowe, lans, supersport, bla bla bla..."
Więc tak tylko delikatnie zasugerowałem
Pozdro
Po co ten jad w twoim poście i głupie docinki? Przeproś koleżankę
Black-Ghost