Co na pierwsze(poważne) moto po 125cc ?
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Co na pierwsze(poważne) moto po 125cc ?
Na początek witam Wszystkich użytkowników forum.
Prześledziłem sporo wątków, ale podobnego nie znalazłem, lub na niego nie trafiłem.
Podziwiając Wasze chęci w pomocy takim jak ja (i nie tylko) w wyborze pierwszego sprzęta
postanowiłem napisać ten temat.
O sobie:
- Jakie masz doświadczenie: yzf-r125 od 2 sezonów, ukończony kurs A, jestem tuż przed egzaminem.
- 32 lata, 70kg waga, 184,
- Do jakich celów chcesz używać motocykla
dojazd do pracy - miasto - codziennie
wypady weekendowe solo - 50-200 km
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? okolo 2000-3000tyś. Być może na większym sprzęcie więcej. Tyle robiłem do tej pory.
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach? Ciuchy mam.
Sprzedając 125-tkę łącznie planuję wydać do 12 tyś. Jeśli jednak polecicie coś starszego, tańszego do "ściorania" to posłucham
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie? Tyle ile będzie trzeba.
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy z owiewkami, turystyki.
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Najbardziej podobają mi się nakedy z owiewkami lub sporty. Ale wiem, że wcześniej planowanej f4i ani fazera s2 nie zakupię, bo różnica mocy jest b. duża.
Polecacie na forum er6f, polecacie sv650, podoba mi się xj6 diversion w wersji f zwłaszcza.
MT-03/07 jest ok, ale zegary są brzydkie, wg mnie mało czytelne. No i 1 cylinder, jak w mojej 125-tce
Myślałem nad r3 czy ninja 300 - ale chyba nie po to zdaję "A" żeby jeździć na 300
Nie wiem na ile moje doświadczenie ze 125tką okaże się pomocne, na ile pozycja na nim jest "sportowa" ale czy jest sens kupować coś z mocnych 600-tek i np. zdławić ją o ileś tam km, a potem jak się człek rozjeździ to odblokować?
Boję się nakedów na dłuższych trasach. W r125 owiewka przy moim wzroście nie daje dużo, ale do 110 jest ok, powyżej wieje jak cholera
Dzięki za odpowiedzi z góry
Pozdrawiam
Dawid.
Prześledziłem sporo wątków, ale podobnego nie znalazłem, lub na niego nie trafiłem.
Podziwiając Wasze chęci w pomocy takim jak ja (i nie tylko) w wyborze pierwszego sprzęta
postanowiłem napisać ten temat.
O sobie:
- Jakie masz doświadczenie: yzf-r125 od 2 sezonów, ukończony kurs A, jestem tuż przed egzaminem.
- 32 lata, 70kg waga, 184,
- Do jakich celów chcesz używać motocykla
dojazd do pracy - miasto - codziennie
wypady weekendowe solo - 50-200 km
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? okolo 2000-3000tyś. Być może na większym sprzęcie więcej. Tyle robiłem do tej pory.
- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach? Ciuchy mam.
Sprzedając 125-tkę łącznie planuję wydać do 12 tyś. Jeśli jednak polecicie coś starszego, tańszego do "ściorania" to posłucham
- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie? Tyle ile będzie trzeba.
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe, nakedy z owiewkami, turystyki.
- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Najbardziej podobają mi się nakedy z owiewkami lub sporty. Ale wiem, że wcześniej planowanej f4i ani fazera s2 nie zakupię, bo różnica mocy jest b. duża.
Polecacie na forum er6f, polecacie sv650, podoba mi się xj6 diversion w wersji f zwłaszcza.
MT-03/07 jest ok, ale zegary są brzydkie, wg mnie mało czytelne. No i 1 cylinder, jak w mojej 125-tce
Myślałem nad r3 czy ninja 300 - ale chyba nie po to zdaję "A" żeby jeździć na 300
Nie wiem na ile moje doświadczenie ze 125tką okaże się pomocne, na ile pozycja na nim jest "sportowa" ale czy jest sens kupować coś z mocnych 600-tek i np. zdławić ją o ileś tam km, a potem jak się człek rozjeździ to odblokować?
Boję się nakedów na dłuższych trasach. W r125 owiewka przy moim wzroście nie daje dużo, ale do 110 jest ok, powyżej wieje jak cholera
Dzięki za odpowiedzi z góry
Pozdrawiam
Dawid.
- kozi_ck
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 23/7/2017, 14:25
Re: Co na pierwsze(poważne) moto po 125cc ?
Nie wiem, czym jeździsz na kursie, ale jeśli interesuje Cię XJ6, to koniecznie szię przejedź - czterocylindrowy silnik ma zupełnie inny "gang", niż jedno, czy dwucylindrowce. Zwykle też wyżej się je kręci, co np. mi nie bardzo odpowiada - ja zazwyczaj jeżdżę na niskich obrotach, chyba że grzeję autostradą lub wyprzedzam. Dlatego nie zdecydowałem się swego czasu na XJ6, mimo iż byłem bardzo blisko kupna (kupiłem dwucylindowca).
EDIT: W bardziej sportowe bym nie szedł, niezależnie od dławienia - będą droższe/starsze, a na początek jednak mniej przystępne.
EDIT: W bardziej sportowe bym nie szedł, niezależnie od dławienia - będą droższe/starsze, a na początek jednak mniej przystępne.
BMW -> KTM. Mogę mieć spaczenie zawodowe.
-
jasnoksieznik - Stały bywalec
- Posty: 1461
- Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
- Lokalizacja: Monachium
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości