pierwszy motocykl
Posty: 12
• Strona 1 z 1
pierwszy motocykl
Witam.
Jestem tu nowy i mam do zaawansowanych motocyklistów pytanie.
Czy dobrym pomysłem jest kupić motocykl za 3000zł tak żeby się wprawić na konkretne sprzęty:D
Na pierwsze moto planowałem kawa zzr600 lub suzuki gsx600f katana za wszystkie rady będę wdzięczny
Jestem tu nowy i mam do zaawansowanych motocyklistów pytanie.
Czy dobrym pomysłem jest kupić motocykl za 3000zł tak żeby się wprawić na konkretne sprzęty:D
Na pierwsze moto planowałem kawa zzr600 lub suzuki gsx600f katana za wszystkie rady będę wdzięczny
- damian1012
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 8/4/2016, 11:21
Na pewno nie jest to zły pomysł, w przeciwieństwie do sportowej 600 na pierwszy sprzęt.
Najlepiej żeby taki zakup nie miał za dużo mocy i pozwolił bez stresu trenować technikę (czyli nie był za piękny i plastikowy).
Najlepiej żeby taki zakup nie miał za dużo mocy i pozwolił bez stresu trenować technikę (czyli nie był za piękny i plastikowy).
-
SlowMotion - Świeżak
- Posty: 461
- Dołączył(a): 7/11/2014, 22:22
- Lokalizacja: Kraków
A jak kolego myślisz w tej cenie jest możliwość kupienia takiego moto by wystarczył na sezon dwa by sie nauczyć tak jak mówisz techniki??
- damian1012
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 8/4/2016, 11:21
Za 3000 może być ciężko.
4500-5000 można wyrwać już jakąś markową 125-kę w przyzwoitym stanie.
Taki sprzęt odsprzedasz bez wielkiej straty po 1-2 sezonach.
No chyba, że kompletnie po taniości, to za te 3000 kupisz chińczyka.
Tylko trzeba mieć dużo cierpliwości i smykałkę do grzebania.
Inaczej się możesz zniechęcić.
4500-5000 można wyrwać już jakąś markową 125-kę w przyzwoitym stanie.
Taki sprzęt odsprzedasz bez wielkiej straty po 1-2 sezonach.
No chyba, że kompletnie po taniości, to za te 3000 kupisz chińczyka.
Tylko trzeba mieć dużo cierpliwości i smykałkę do grzebania.
Inaczej się możesz zniechęcić.
-
A7 x - Świeżak
- Posty: 307
- Dołączył(a): 8/3/2013, 09:39
- Lokalizacja: Wrocław/OsW
A coś takiego większego niż 125ccm bo takimi ,,piździkami" się już najeździłem zaczynałem od ogara a moim ostatnim motocyklem była jawa 350ts.
I chciałbym zacząć przygodę już na wiekszych pojemnościach.
Na takich co już ,że tak powiem słychać,że to motor.
I chciałbym zacząć przygodę już na wiekszych pojemnościach.
Na takich co już ,że tak powiem słychać,że to motor.
- damian1012
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 8/4/2016, 11:21
Yamaha XJ600, Suzuki GS500, Suzuki GSX-F 600/750, z 600 będzie jednak łatwiejsza sprawa, Honda CB450 - chociaż to trochę taki mało spotykany sprzęt .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Ogólnie budżet mam przewidziany większy na moto bo myślałem nad zakupem f4 lub suzuki k5 ale czy to jest dobry pomysł żeby wsiadać na takie moto ??
Bo jeeśli coś mi nie pójdzie szkoda porysować i połamać motor za 15tyś a co innego jak motor kosztował 3000zł do 5000zł nie będzie żal w razie szlifa
Bo jeeśli coś mi nie pójdzie szkoda porysować i połamać motor za 15tyś a co innego jak motor kosztował 3000zł do 5000zł nie będzie żal w razie szlifa
- damian1012
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 8/4/2016, 11:21
A7 x napisał(a):Pomyśl nad ER5 w cenie do 4-5k.
Sprzedasz w następnym sezonie, albo za dwa sezony z niewielką stratą, dołożysz i kupisz coś bardziej docelowego.
Zdecydowanie łatwiej będzie odsprzedać GS500, chociażby ze względu na to, że jako jedyny z klasy 500 łapie się pod A2 bez żadnych modyfikacji. Na sprzęty pokroju ER-5 skończyło się już branie i może być problem z odsprzedaniem tego po kilku latach. Teraz, ktoś kto robi A2, kupuje moto spełniające warunki dla kat. A2, pod to z klasy 500 podchodzi tylko GS500, a ktoś kto później przechodzi na kat. A, bądź od razu robi kat. A szuka raczej czegoś mocniejszego, a jeżeli już, szuka w klasie 500, to i tak wybierze albo GS500, albo CB500, bo są po prostu lepsze i łatwiejsze w późniejszym pozbyciu się. To oczywiście tylko moja subiektywna opinia.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
jeżeli masz opanowane już takie podstawy jak przeciwskręt, redukcja z międzygazem itp, których trzeba się uczyć mimo wszystko na czymś słabszym to możesz śmiało celować w sprzęty które podałeś na początku, jeżeli nie bardzo albo tylko w teorii to z mojej strony proponuje coś z klasy 500 (dodam jeszcze kawe gpz 500)
-
stolaris - Świeżak
- Posty: 65
- Dołączył(a): 9/8/2013, 10:35
- Lokalizacja: ŁwC
Za 3 tysiące to nie kupisz moto, polecam honde CB500 to dobre moto na pierwsze i tak szybko ci się nie znudzi
- hanndabals
- Świeżak
- Posty: 85
- Dołączył(a): 30/1/2015, 09:42
- Lokalizacja: Białystok
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości