Zobacz wątek - powyżej 100KM na start
NAS Analytics TAG

powyżej 100KM na start

Chcesz kupić swój pierwszy lub kolejny motocykl. Nie wiesz jak wybrać. Zadaj pytanie tutaj.
Pytania o enduro, cross-y, skutery, motorowery, motocykle o pojemności do 250 ccm odpowiednio w działach niżej.
_________
Moderują: Black-Ghost, Boshi, Rosiboj, Lagiboy

Postprzez Dread_Knight » 6/2/2015, 22:25

A jeszcze Apropos wyposażenia to zupełnie podstawowy zestaw dla początkującego w granicach 2k bedzie ciężko a na dwójkę to już wogóle.Moje zakupy to raczej przypadek ale prezentują sie całkiem zacnie😄
Kurtka tekstylna Arlen Ness Dominator 599 PLN
Takież spodnie czyli rownież Arlen. 560 PŁN
Kask HJC 399 PLN-widze w nim wiele braków i szukam czegoś droższego/lepszego
Buty Alpinestars SMX 699 PLN
Rękawice rownież Alpiny(bez gwiazdy nie ma jazdy haha) 169 PLN
Plus bielizna termoaktywna,kominiarki itp(jazda raczej po zimnym poki co)
i tak sie nazbierało
Aaaaaa no i motocykl trzeba było nieco doposażyć
-crashpady
-wskaźnik biegu
-lusterko😄-gleba tzw parkingowa i i mamy okrągłą sumkę na poczatek
Aaaa koniecznie na zakup weź kogoś doswiadczonego(nawet jak trzeba bedzie mu zapłacić)
Polska to kraj pełen motocyklowego złomu który jest nader często opisywany jako doinwestowany i bezwypadkowy😜
PS może i 1/10 ciężko to zmierzyć😄
Honda CBR 600 F4 2000
Honda CBR RR PC40 2009
Dread_Knight
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 22/10/2014, 20:06
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez Rura » 6/2/2015, 22:28

Mówię Ci, wydaj nawet te 5 stów na dzień motocyklisty ze speed dejem i sam zobaczysz ;-).
A jak nie, to jakieś 40 zeta na "Przyspieszenie II" na bukrower mają.
Daytona, MW, GT... byle latało ;-).
Rura
Świeżak
 
Posty: 421
Dołączył(a): 30/1/2015, 22:09
Lokalizacja: Szczecin


Postprzez Dread_Knight » 6/2/2015, 22:37

Trochę za szybko na tor chyba żeby popatrzyć😄
Honda CBR 600 F4 2000
Honda CBR RR PC40 2009
Dread_Knight
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 22/10/2014, 20:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Dread_Knight » 6/2/2015, 22:38

We Wro jeździ się na lotnisko w Oleśnicy tam jest taki High Speed Poligon
Honda CBR 600 F4 2000
Honda CBR RR PC40 2009
Dread_Knight
Świeżak
 
Posty: 17
Dołączył(a): 22/10/2014, 20:06
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Roland_91 » 6/2/2015, 22:39

Jak dla mnie kup buty za 399 zł a kask za 699 zł.
GamezPl
Roland_91
Świeżak
 
Posty: 26
Dołączył(a): 25/5/2009, 20:16
Lokalizacja: Kiełpino

Postprzez jaroaro » 6/2/2015, 22:52

Dread_Knight napisał(a):Trochę za szybko na tor chyba żeby popatrzyć😄


Chyba lepiej trenować na torze niż na ulicy. Tylko zamiast wybierać się do Poznania lepiej wybrać jakiś karting, lub Jastrząb ; ) Będzie taniej, a nie będzie kusiła prędkość lecz poprawienie techniki.
Triumph Street Triple
jaroaro
Bywalec
 
Posty: 758
Dołączył(a): 1/6/2012, 12:19
Lokalizacja: się biorą wszy

Postprzez leff » 6/2/2015, 23:04

Glenroy napisał(a):
leff napisał(a):kurna ja mam tylko 98 koni, leszcz jestem .........

Ta, i moment obrotowy jak mała lokomotywa :D. Swoją drogą, to prawda, że 1250 potrzebuje użycia trochę większej siły wchodząc w zakręty?


prawda
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez jasnoksieznik » 6/2/2015, 23:39

Do autora:
Jeśli nie umiesz jeździć, to z braku doświadczenia prawdopodobnie wykonasz co najmniej jeden z dwoch manewrow przy zmianie biegów (to tylko przykłady, tylko jednego elementu jazdy):
- jazda po prostej, wejscie na obroty, zmiana biegu na wyższy z odpowiednim międzygazem. Z tą różnicą, że nie będziesz miał wyrobionego odruchu góra/dół, więc odejmiesz gaz, a zamiast wyższego biegu zmenisz na niższy. Moto szarpnie, a Ty z niego wyskoczysz lub tylne koło się na chwilkę zablokuje. Jeśli to samo Ci się zdarzy w lekkim zakręcie, zaliczysz highside.
- skręt w lewo z oddzielnego pasa, ruszasz z jedynki, podjeżdżasz do skrzyżowania i w momencie przejazdu zmieniasz bieg na dwójkę, bo nie ma co piłować na jedynce. Tyle, że zonk, bo bieg nie wchodzi i zamiast uciec ze skrzyżowania robisz przegazówkę na biegu jałowym. Nie zrażony tym faktem, szybko wbijasz bieg i chcesz zjechać ze skrzyżowania. Tyle, że moto w tym momencie jest jeszcze na wysokich obrotach szarpie.

Jeśli coś takiego Ci się zdarzy na moto 30-50km, przy ostrożnej jeździe - nic wielkiego się raczej nie stanie, bo się na motocyklu siłą utrzymasz. Sportowe bydle 100km po prostu zrobi dokładnie to, co mu kazałeś, ze wszystkimi bolesnymi konsekwencjami.

Sport za 10k PLN? Taki żeby jeździł, był kompletny i sprawny? Sporty motorowe są drogie.
Jeżdżenie motocyklem jest tańsze, ale jak chcesz zrobić dużo kilometrów, to ile? 20k w rok? to jakieś 5k PLN, a w tym nie ma klocków, tarcz, opon, dwóch wymian oleju itp.
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez bachu12 » 7/2/2015, 00:14

Flick napisał(a):czy serio jest jakas mega roznica miedzy np sv650 a np vfr800 albo cbr 4f?


W porównaniu z CBR różnica sprowadzi się głównie do większej mocy i zupełnie innej charakterystyki silnika ( + lepsze zawieszenie / hamulce w CBR ).

Za to VFR różni się w wielu aspektach. Większe, cięższe, mocniejsze ( chociaż chyba spokojniejsze poza samym końcem obrotomierza ). SV to budżetowa konstrukcja do wszystkiego. VFR to mały sport-turystyk, który średnio lubi duże ilości jazdy w mieście.

Glenroy napisał(a):VFR to moim zdaniem słaby pomysł, V4, duży moment obrotowy dostępny bardzo wcześnie, mocy trochę też ma, ale VFR to też całkiem pokaźny kloc i już jest co trzymać między nogami, do tego to jest taki typowy krążownik do połykania kilometrów, na pewno brakuje jej co do zwrotności w porównaniu z taką SV, no i na początku będzie Ci przeszkadzać jej masa, po prostu będziesz miał opory, żeby położyć ją w zakręcie.


VFR wcale nie ma jakiegoś wybitnego odejścia z samego dołu. Nie zapominajmy, że to moto waży 230-240kg i jest czymś pomiędzy V2 a R4. Poza 1 biegiem to do 4k RPM dzieje się niewiele. Poniżej 2000 zaczyna szarpać łańcuchem, więc tego też nie polecam. VFR dostaje swoistego kopa dopiero koło 7k. W ogóle to moto oddaje moc raczej liniowo.

Co do masy to problemy będzie miał jedynie przy niskich prędkościach. Zgoda, że geometria zawieszenia raczej skłania się ku stabilności niż zwrotności, ale nie chwytam argumentu "opory, żeby położyć ją w zakręcie". Jeśli użyje przeciwskrętu to skręci. Tyle w temacie.

jasnoksieznik, po co międzygaz przy zmianie biegu na wyższy?

Jeśli chodzi o przytoczone sytuacje to trzeba być niezłą ciotą, żeby pomieszać kierunki góra/dół. Jeśli ktoś nie będzie cisnął od samego początku tylko jeździł w miarę normalnie to nie widzę powodu dlaczego powyższe sytuacje miałyby się skończyć jakoś szczególnie inaczej przy 50KM a 100KM.

Pomijam, że jesteśmy tylko ludźmi i niezależnie od tego ile wprawy mamy to wpadki przy zmianie biegów zdarzają się każdemu. Wiadomo, że na początku częściej, ale jadąc normalnie, umiarkowany błąd nie spowoduje nagle katastrofy.

Flick, proszę jeszcze raz. Podaj nam swój plan użytkowania moto to wtedy możemy zacząć dyskusję, która będzie miała jakiś sens. Wybór sporta, "bo chcę sporta" może okazać się naprawdę mało udanym.
bachu12
Świeżak
 
Posty: 251
Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46

Postprzez gulczao » 7/2/2015, 00:39

Może się nie spodoba, ale z napalonym frajerstwem nie ma co dyskutować. Każdego cwaniaka na sporcie obiedzie ogarnięty na gs500. Chce niech kupuje litra, szkoda dziewczyny.
gulczao
Świeżak
 
Posty: 160
Dołączył(a): 27/10/2007, 09:02
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Postprzez bachu12 » 7/2/2015, 00:46

Ta wasza argumentacja pod kątem "objedzie" mnie zaczyna coraz bardziej rozbrajać. Co to ma do rzeczy? Na drodze publicznej chyba nikt się nie ściga i "nie pozwala objechać słabszej maszynie, bo to obciach"? Na torze to w sumie też nie obciach tylko motywacja do nauki...
bachu12
Świeżak
 
Posty: 251
Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46

Postprzez gulczao » 7/2/2015, 01:40

Heh :-) dobrze gadasz, ale do mnie. Koło co od razu leci na ostry sprzęt oczekuje, że będzie najlepszy w okolicy. Jego nie interesuje nic, poza bycie najlepszym. Jego nic nie interesuje, ale nas bierze za alibi, że jest ok. A całe grono ma go w tym utwierdzić.[/b]
gulczao
Świeżak
 
Posty: 160
Dołączył(a): 27/10/2007, 09:02
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Postprzez Invi » 7/2/2015, 02:12

jasnoksieznik napisał(a):Sport za 10k PLN? Taki żeby jeździł, był kompletny i sprawny?


Bez przesady, mój GSXR ma oryginalne owiewki i technicznie jest perfekt, a za wiele więcej niż dychę chętnie go oddam :twisted:
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Casserole » 7/2/2015, 04:06

SEPKOSKY napisał(a):Casserole :shock: 100KM za duża moc na miasto??? Człowieku??? To idealna moc na manetce.

A teraz jedziemy: 2 lata na GS/CB - 50 kucy, 3 lata na XJ - 70 kucy, 4 lata na GSR600/Z750 - 100 kucy. Na R6 pojeździsz za 9 lat. I to tylko w przypadku, że już jeździłeś z rok na czymś o pojemności 250/300 :lol:


Na miasto idealna moc to 20-25 KM a nie 100 jak piszesz. Nie ma gdzie tego wykorzystac, tylko tor i trzeba dobrze ogarniac.

Nie piszcie takich rzeczy ze wieksza moc to czestsze odkrecanie... GS 500 poleci prawie 200 km/h to tez nie powinien w sumie na tym jezdzic. Najlepiej niech co miesiac kupuje mocniejszy motocykl zaczynajac od skutera bo motocykle to groszowe sprawy. Kupi gsa 500 za 6k i za rok mialby kupic cos mocniejszego za drugie tyle? Nie kazdy ma tyle kasy co wy bogacze :)
Casserole
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 17/6/2013, 18:41
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez Rura » 7/2/2015, 10:24

Invi napisał(a):
jasnoksieznik napisał(a):Sport za 10k PLN? Taki żeby jeździł, był kompletny i sprawny?


Bez przesady, mój GSXR ma oryginalne owiewki i technicznie jest perfekt, a za wiele więcej niż dychę chętnie go oddam :twisted:

Ja chętnie za dychę oddam swoją Daytonę, nie dość że oryginalne niepołamane plastiki, to jeszcze trochę ekstrasów :-D. I silnik żywy, bo wyhamowana i ma więcej niż fabryka przewidziała (ech te K&Ny i inne mapy i wydechy ;-).


A jak nie stać, to kupuje się rower, albo rolki nie motocykl. Motocykl to studnia bez dna, jak nie klocki, to opony, wacha,oleje, przeglądy, zestawy napędowe... itp... itd...
Jak nie masz za dużo kasy to tym bardziej kupujesz inne moto, a nie sporta. Np. taki ZR7 jest świetnym wyborem, bo jak na dość sporego klocka rewelacyjnie się prowadzi, a serwis nie rujnuje kieszeni. A żeby padawan wycisnął z niego takie naprawdę z 80% i nie na prostej, będzie potrzebował ze 2-3 sezony.
Daytona, MW, GT... byle latało ;-).
Rura
Świeżak
 
Posty: 421
Dołączył(a): 30/1/2015, 22:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Glenroy » 7/2/2015, 12:47

Casserole napisał(a):Nie piszcie takich rzeczy ze wieksza moc to czestsze odkrecanie... GS 500 poleci prawie 200 km/h to tez nie powinien w sumie na tym jezdzic. Najlepiej niech co miesiac kupuje mocniejszy motocykl zaczynajac od skutera bo motocykle to groszowe sprawy. Kupi gsa 500 za 6k i za rok mialby kupic cos mocniejszego za drugie tyle? Nie kazdy ma tyle kasy co wy bogacze :)


Spoko, 50-konny GS poleci 200, i 100 konny Fazer, też poleci 200, tyle że jeden do setki ma 5 drugi 3 sekundy, po redukcji jeden przyspiesza, drugi próbuje Ci urwać nadgarstki. Uwierz mi po pierwszej przejażdżce FZS-em, przez miesiąc miałem pełno w gaciach. A świeżak? 100konna rzędówka złapie te 7kRPM i niespodziewający się niczego świeżak traci orientację bo w ogólnie nie jest przygotowany na lawinę koników jaką mu zaraz za sponsoruje motocykl.

Gadajcie co chcecie, ale taka jest prawda, że do miasta najlepsza jest jakaś lekka, mała, zwinna 125/250 albo jakiś supermociak.

A co do bycia bogatym...motocykle nie lecą z ceny tak jak samochody i jeżdżąc rok-dwa, dbając o maszynę, sprzedasz ją za tą samą albo wyższą cenę niż kupiłeś, a jeżeli motocykl jest na prawdę zadbany i pewny, to sprzedasz go w przeciągu nawet kilku godzin ;).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez Flick » 7/2/2015, 13:17

bachu12 napisał(a):Flick, proszę jeszcze raz. Podaj nam swój plan użytkowania moto to wtedy możemy zacząć dyskusję, która będzie miała jakiś sens. Wybór sporta, "bo chcę sporta" może okazać się naprawdę mało udanym.


Raczej motor będzie używany na jakieś wypady weekendowe, żeby się oderwać od codzienności. Już dziewczyna planuje jakieś wyjazdy w dłuższe trasy, np nad morze w wakacje. Nie planuje nim jeździć codziennie po chleb. Mam auto od tego.


W sumie co do tej mocy to racja, po uj jak i tak nie wykorzystam. A nauczyć też się nie naucze w miesiąc a wymienić motor można zawsze. Ale.. nie kupie czegoś co mi się nie podoba, albo kojarzy z skuterem albo motorkiem typu "ogar" na którym jeździłem w gimnazjum, nie po to robie prawko na A. Może to i dziecinne.. trudno.

hm.. wczoraj znalazłem Kawasaki er-6 f. I właśnie coś w tym stylu mi się podoba.. chociaż i coś w stylu Hondy Hornet też dobre, tylko akurat Hornet to też 100KM. Sam nie wiem, przejadę się w przyszłym tygodniu po komisach, pooglądam. Czasu trochę mam ;)

tylko czytałem że Kawasaki to trochę lipa, nie wiem na ile w tym prawdy.


Co do kasy na ubrania, to racja, jak przyjrzałem się dokładnie to ciężko na dwie osoby za 2-3tys. Ale na tym nie będę oszczędzał a więc może do tych 4,5tys dam rady.
Flick
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 6/2/2015, 16:03
Lokalizacja: SRC

Postprzez jasnoksieznik » 7/2/2015, 14:00

Nad morze se Śląska na sporcie, z plecaczkiem? Trochę niepraktycznie.
Ogarnij zadupek w sporcie, na 4-10godzin jazdy:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Yamaha_YZF ... -R6-09.jpg
Na innych sportach będzie niewiele lepiej. Pamiętej, że jadąc gdzieś dalej we dwoje, chcesz wziąć jakiś bagaż.
Gdyby moto miałoby być sportowe, ale tylko dla Ciebie, na weekendowe pojeżdżawki, polecałbym Ci małą ninje (250ccm). Tyle, że ona się nie nadaje do jazdy we dwoje.
Zostają więc motocykle takie jak GS 500F, ER-6, czy XJ-600.

Co do komentarzy o technice jazdy - przez "międzygaz" rozumiem odpowiednie manipulowanie gazem w celu wyrównania obrotów, niekoniecznie dodanie gazu.

Jeśli chodzi o przytoczone sytuacje to trzeba być niezłą ciotą, żeby pomieszać kierunki góra/dół.
[...]
Pomijam, że jesteśmy tylko ludźmi i niezależnie od tego ile wprawy mamy to wpadki przy zmianie biegów zdarzają się każdemu. [...]

Dokładnie o to mi chodzi - to są prostackie błędy. Ale kto nigdy nie pomylił biegu, niech pierwszy rzuci kamieniem...

EDIT: Post numer 666 i parafraza z Biblii. Jestem mastah. :)
Avatar użytkownika
jasnoksieznik
Stały bywalec
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 15/2/2013, 12:36
Lokalizacja: Monachium

Postprzez bachu12 » 7/2/2015, 16:00

Flick napisał(a):Raczej motor będzie używany na jakieś wypady weekendowe, żeby się oderwać od codzienności. Już dziewczyna planuje jakieś wyjazdy w dłuższe trasy, np nad morze w wakacje. Nie planuje nim jeździć codziennie po chleb.


Widzisz, sport jest fajny do latania max. 100km w koło komina w weekendy. Jeśli chcesz robić dłuższe trasy ( 300km+ ), do tego z plecakiem, to naprawdę polecam coś innego. Pomijając temat wygody, to do sporta nie zamontujesz porządnego bagażu ( albo będziesz musiał rzeźbić ).

Skoro mają być obudowane moto to patrz właśnie na ER-6f, SV650S ( istnieje możliwość dodania bocznych owiewek i wygląda naprawdę świetnie ), GSX650F, XJ6f lub jak czujesz się na siłach to właśnie CBR 600 lub VFR. Łatwiej będzie zacząć na tych słabszych i będą też tańsze w utrzymaniu. Z istotnych spraw, SV650 niestety ma średnio wygodną kanapę dla pasażera. CBR również nie bierz w wersji z dzieloną kanapą, bo dziewczyna Cię zamorduje ;). W ostateczności kanapę zawsze można przerobić za jakieś 300-400 zł.

Jeszcze jedna rada. Jeśli możesz to naprawdę postaraj się zdobyć moto z ABS-em. Poszukaj testów i zobaczysz, że niezależnie od poziomu umiejętności, ABS hamuje lepiej w większości warunków.

Doskonale rozumiem sprawę wizualną. Sporty, szczególnie na zdjęciach, prezentują się pięknie. Na żywo, moim zdaniem, wyglądają trochę jak zabawki z racji swoich niewielkich rozmiarów ;). Najpierw minus - obudowane moto są najbardziej bolesne w razie gleby i zdecydowanie bardziej kłopotliwe jak chcesz coś pogrzebać samemu ( wiem, co mówię, bo mój jest aktualnie rozmontowany kompletnie ). Główną zaletą jest potencjalnie świetna ochrona przed czynnikami atmosferycznymi, co przydaje się w trasie. No i wygląd :D. Ja też niestety lubię moto obudowane, chociaż zdaję sobie sprawę z niepraktyczności tego rozwiązania.

Kawasaki się nie obawiaj. Te wszystkie historie są sprzed wielu lat. Poczytać o danych maszynach warto, bo generalnie nie ma motocykli bez wad.

jasnoksieznik napisał(a):Dokładnie o to mi chodzi - to są prostackie błędy. Ale kto nigdy nie pomylił biegu, niech pierwszy rzuci kamieniem...


W ten sposób mi się chyba nie zdarzyło. Wbić o bieg za dużo albo szukać 7 to już bardziej :D. Zdarza się, że bieg nie wejdzie i wtedy albo zgrzyt albo przypadkowa przegazówka. Chodzi mi bardziej o to, że nawet mając 100k km za sobą i 15 lat jeżdżenia to takie błędy się będą czasem trafiać. Nie da się tego w 100% wyeliminować, bo nie jesteśmy maszynami.
bachu12
Świeżak
 
Posty: 251
Dołączył(a): 3/1/2015, 01:46

Postprzez lagiboy » 7/2/2015, 16:07

jeśli to ma być dla dwojga to ja bym celował w coś z dobrą kanapą, chyba że chcesz pozbyć się pasażera po pierwszej przejażdżce to wtedy bierz coś co nie ma miejsca z tyłu. na moje oko to powinieneś patrzeć na suzuki GSF 650 albo GSX650F, na pewno będą wygodniejsze niż CBR czy ER-6, równie dobra będzie XJ6 z Yamahy. Bandzior ma ok 85kucy i jak będziesz chciał to można go rozpędzić i dobrze też przyspiesza, jest do niego dużo części w razie wywrotki, pali rozsądnie, konstrukcja sprawdzona i solidna. to samo tyczy się Yamahy. CBF600 na jedną osobę spoko lub na dwie lekkie, na powiedzmy normalne 2 osoby już będzie jej ciężko. Ja zabrałem na przejażdżkę na Horneta już kilka dziewcząt i zdania są identyczne, że boli tyłek po ok 20 minutach. Poza tym mało która dziewczyna wie jak być pasażerem. w Bandicie kanapa jest tak szeroka i wygodna że po 1 pasażer nie leci na Ciebie i nie boli go doopa.
black matt=grey (color by honda)
Avatar użytkownika
lagiboy
Moderator
 
Posty: 2690
Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości




na gr