Zobacz wątek - 750, jaki wybrać?
NAS Analytics TAG

750, jaki wybrać?

Chcesz kupić swój pierwszy lub kolejny motocykl. Nie wiesz jak wybrać. Zadaj pytanie tutaj.
Pytania o enduro, cross-y, skutery, motorowery, motocykle o pojemności do 250 ccm odpowiednio w działach niżej.
_________
ModerujÄ…: Black-Ghost, Boshi, Rosiboj, Lagiboy

Postprzez miki1406 » 2/12/2014, 17:10

Stary, a kup se co chcesz...

Zapytałeś to Ci podpowiadamy. Nasze rady opierają się po części o odczucia własne, ale i o kalectwo/śmierć lepszych lub gorszych znajomych, szkołę i wieloletnią naukę jazdy, filmy, artykuły i przede wszystkim doświadczenie...

Pojawia się jeden z drugim i próbują wmawiać, że litry to dobre pojazdy do nauki... Nie jest tak... I to, że jednemu się udało nie znaczy, że tobie się uda... Nie próbujcie wmawiać herezji bo zawsze spotkacie się z negatywnymi opiniami...

I odpowiedź sobie na pytanie, czyje zdanie więcej znaczy? Doświadczonych motocyklistów z kilkunasto, czasem kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, czy bogatego boba, którego stać na litra świeżo po gimnazjum i on "już ogarnia"...

Powtarzam raz jeszcze - kup sobie i rakiete - to TWOJE życie, TWOJE zdrowie i TWOJA kasa...

I nie miej żalu, że Świeżak + 600+ = się idiota. Tak było, jest i będzie.

Zaglądaj i Nam to wypominaj - oby jak najdłużej...
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice


Postprzez TheKazz » 2/12/2014, 19:56

Dzięki chłopaki, sprawa wygląda tak, że ja pytam was o te konkretne modele a to o czym wy mi mówicie to już pytałem motocyklistów jakich znam, też wieloletnich. Oczywiście większości ludzi najpierw do głowy przychodzi "za dużo, zabijesz się" . Jedni zostają przy tym, drudzy twierdzą, że jak ma się coś w głowie to i na 750tce pojeżdżę. Jestem uparty i bardzo chcę taki motor. Jednak ktoś napisał bardzo dobrą rzecz, którą też zrobię, kolega kuzyna ma kawa750tkę trochę starszą, myślę, że jest szansa by dał mi się przewieźć, Spróbuję i zobaczymy wtedy.
Pewnie myślicie, że nie ale i wasze uwagi są dla mnei ważne i naprawdę dają do myślenia, pozdro
TheKazz
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 30/11/2014, 18:54


Postprzez jaroaro » 2/12/2014, 22:15

Zauważyłem że motocykle klasy >600 na pierwsze moto polecają osoby które same tak zaczynały i nie zabiły się jednak na torze widziałem ich braki. Mimo że ja popełniałem sporo błędów, wyprzedzanie ich nie stanowiło problemu. Na prostej jadą jak wściekli, na zakrętach katastrofa.
Triumph Street Triple
jaroaro
Bywalec
 
Posty: 758
Dołączył(a): 1/6/2012, 12:19
Lokalizacja: siÄ™ biorÄ… wszy

Postprzez Krmtzzz » 2/12/2014, 23:41

Heh, mam duzo nagran panow na 1000rr ktorych w ciagu 10-12 min na lublinie mijam conajmniej 2 razy motocyklem do jazdy po miescie a nie sportem ze sportowa zawiechÄ…... Zastanow sie czy jest sens meczyc sie na wiekszym sprzeciez czy fajnie ogarnac sobie mniejszy
Avatar użytkownika
Krmtzzz
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2077
Dołączył(a): 16/5/2010, 15:22
Lokalizacja: Rudnik n/Sanem

Postprzez miki1406 » 3/12/2014, 08:41

Bo mały motocykl wcale nie jest taki zły :) Śmigam na dużym imbryku i brakuje mi tu lekkości, zwinności i poręczności, którą miałem na cb500...

Z dużym moto to nie jest tak, że wyskoczy ci z pod czterech i wbije ci nóż pod żebro... Ba nawet na bank pierwsze kilometry przejedzie się jak po maśle... Problem pojawia się później... Zaczynasz poznawać granice. I tutaj jeśli ich przekraczanie poprzedzone jest doświadczeniem, uda się wyjść z sytuacji podbramkowych. Litry, a tym bardziej te w sportach nie wybaczają błędów... Nie ułożysz go dobrze w zakręt i nie rozplanujesz rozłożenia mas, przeciwskrętu, prędkości i kąta i lądujesz w barierach... Za to litry bardzo chętnie idą w prędkość, tłuką mocą.

A jazda 40, czy jazda 140 to dwa różne aspekty... Na wiele rzeczy trzeba zwracać uwagę. Jadąc skuterem, jak wyjedzie ci Matiz to pogrozisz mu pięścią i będziesz musiał hamować... Jadąc sportem 3 razy szybciej nie zdążysz już nawet zobaczyć co wyjechało. Walisz i lecisz...

Trzeba wyrobić sobie odruch wróżbity. Dużo przewidywać. Dobierać odpowiednią porę dnia, temperaturę, odcinek drogi do szybkiej jazdy.

Tą naukę miło i przyjemnie przekazują motocykle mniejsze.
Litr nie uczy - litr wymaga...
Imbrola faza - "Detailing" ;)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2846
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez Glenroy » 3/12/2014, 16:21

jaroaro napisał(a):Zauważyłem że motocykle klasy >600 na pierwsze moto polecają osoby które same tak zaczynały i nie zabiły się jednak na torze widziałem ich braki.


Ja mogę w zasadzie powiedzieć, że zacząłem od 600-ki, i takie osoby jak ja odradzają takie sprzęty na pierwszy motocykl głównie z tego względu, że same przekonały się czym te 600ccm są malowane, że takie motocykle już czegoś wymagają, a jak zacznie się popełniać błędy, to kosztują one zdecydowanie więcej zdrowia niż te same błędy, na moto, które przyspiesza jednak troszkę wolniej i daje troszkę dłuższą chwilę dla organu między uszami, żeby ten ogarnął co się wyprawia. :)

Piszę to na swoim własnym przykładzie, kiedy to w pierwszym sezonie mój mózg nie raz nie nadążał z przerabianiem informacji. Głupi błąd w pozycji na moto i potrzebowałem chwili żeby przestać panikować i zacząć myśleć o tym "co się w ogóle k.wa dzieje". Dlatego takie osoby nie polecają takich sprzętów, tych kilka koników mniej, daje przynajmniej tych kilka setnych sekundy więcej dla mózgownicy niewprawionego jeźdźca :).
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Poprzednia strona


Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości




na górê