Pierwszy motor

[lagiboy]

skoro tak Ci się podoba eMZeta to jest szansa że spodoba ci się triumph i niech to będzie Twoją motywacją
Zawsze chciałem mieć dziewczynę która trenuje kickboxing (box ostatecznie) i jeździ motocyklem szkoda, że nie jesteś starsza

[Wilczek6663]

Haha, cóż za marzenia Ciesz się, że nie jestem starsza Aaa... To świetna motywacja i owszem podoba mi się, taka klasyka jak dla mnie: Cudoo

[Reksio69]

Co prawda nie doznałem takich doświadczeń bólowych jak ty i wywaliłem się na zwykłym rowerze, ale przez głupote (ścigałem sie z kolegą) ,,przeorałem'' chyba ze 2m po chodniku i przez 3 tygodnie miałem problem z chodzeniem, a przez 1,5 miesiaca z poruszaniem ręką. Choć pewnie i tak niektórzy mieli ciekawsze doświadczenia

Ja polecam MZ RT 125. Fajny wygląd, mało pali, osiągi jak inne 125 i jest dosyć lubiana w niemczech z tego co czytałem.

[Wilczek6663]

No cóż głupota głupotą, ale ważne, że nic poważnego się nie stało chociaż tak długi czas z powikłaniami żyć, przez parę chwil zabawy? Nie wiem jak to określić. Całe szczęście poukładane mam w głowie Tylko, żeby kiedyś i mnie nie podkusiło się tak bawić jak Ty. A eMZ-eta ładnie się prezentuje, szwagier ma, więc wiem jak wygląda i ogólnie się sprawuje ;3

[madcap]

1. kombi...
masz dużą ofertę na rynku kombi 2-częściowych lub też skompletować sobie coś uwzględniając nogawki spodni naciągane na buty.
a seksistowsko pisząc - widok dziołchy w skórzanych spodniach jest si

2. moja lepsza połowa zaczęła od szkolnej yamahy ybr250. po roku spokojnie przesiadła się na sv650f (to tyle jeśli chodzi o nakedy).

3. imho proponowałbym rozważyć, czy teraz chcesz robić A1, czy jednak poczekać jeszcze i zrobić A2.

4. jeśli ma służyć na dojazdy do szkoły, do zabawy i do nauki to może jednak warto by było rozważyć jakieś supermoto, które są pomijane na tym forum.
dają szansę na odrobinę szaleństwa, której nie zaznasz na golasach czy sportach. poza tym do nauki jazdy świetnie się nadają. no i są lżejsze.

[Wilczek6663]

A1 mam już ;3 dlatego nie będę czekać ani roku dłużej Hmm... o Supermoto to pierwsze słyszę ^..^ jeśli lekkie są to było by super, bo może i jestem silna, ale pewnie nie na tyle by utrzymać potworka co jest 3 lub 4 razy cięższy niż ja Rozważę ten pomysł o Supermoto, na początku zapoznam się ze wszystkim Waszymi radami i na spokojnie podejmę decyzję A Kombinezon to już jestem przekonana, że jest mi potrzebny ^^