Scigacz.pl

przez **Druszek** » 17/8/2016, 21:35

Jezdze juz kilka ladnych lat, obecnie posiadam sv 650, zaczynam zastanawiac sie co na nastepny sezon. Wiem dokladnie czego potrzebuje ale niestety nie wiem jaki model spelnia moje wymagania. Na podstawie mojego obecnego motocykla moge stwierdzic ze:
Spalanie: 4l spokojna jazda 6-8l jak sie wsciekam i podobne parametry chce zachowac
Waga: 160-170kg na sucho i tego chcialbym sie trzymac-wiekszosc jazdy to przeciskanie sie w miejskich korkach a i ja zbyt ciezki nie jestem :wink:

Ergonomia: zbyt wymagajacy jako kierowca nie jestem, jednak weekendami jezdze z plecakiem ktory narzeka ze musi lezec na mnie a nie siedziec za mna (roznica poziomu siedzen), to chcialbym poprawic w nowym moto.
Moc: oczywiecie w gore :twisted:

ale bardziej interesuja mnie niskie i srednie wartosci obrotow, z gory i tak rzadko korzystam wiec roznicy nie poczuje.
Rodzaj: sport-turystyk do miasta

Cena: cos do 20 tys zl ale zeby koszty ewentualnych napraw nie byly super drogie i czesci w miare dostepne.

Czy istnieje taki "motocykl moich mazen"?

prosze o sugestie

przez **Zimny72** » 17/8/2016, 22:26

Mały V-Strom czyli DL650 - dla plecaczka w sam raz, silnik ten sam co w SV650.

przez **Druszek** » 18/8/2016, 06:07

Ok, gdyby nie to ze, jak wspomnialem, chce cos mocniejszego a sztormiak raczej nie jest mocniejszy a wrecz przeciwnie

przez **kello** » 18/8/2016, 08:19

Albo możesz kupić mocniejszego naked'a jak GSR600 ewentualnie Hornet ale nie będzie tu dużo większej wygody dla plecaczka albo poświęcić moc dla wygody plecaczka i kupić coś typu V-Strom 650, Transalp 700. Musisz się przejechać na tego typu motocyklach (lżejsze "podróżne enduro") i zobaczyć, czy ta mniejsza moc rzeczywiście w mieście będzie mieć dla ciebie znaczenie. Oba te motocykle mają silniki w układzie V i jak sam wiesz po SV momentu od dołu jest dość i w mieście jest zabawa. Tylko V-strom wydaje mi się z wyglądu taki nijaki a Transalp ma trochę więcej charakteru. Do 20 tyś. znajdziesz ładną sztukę a koszty napraw są niskie i konstrukcja prosta i niezawodna.
Pytanie czy możesz poświęcić moc dla wygody swojej i plecaczka?

Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony.

Możesz jeszcze popatrzeć na TDM 900 - mocy dużo, rzędowa 2jka i wygoda jest. Dobre hamulce + sztywna rama.

Z takich odpałowych propozycji to może Moto Guzzi Breva 1100

Wszystkie motocykle z moich propozycji są cięższe niż założone 170kg ale ciężko coś znaleść w tej wadze, co nie będzie plastikiem lub małą 250.

przez **lagiboy** » 18/8/2016, 10:47

z tym spalaniem nic nie zrobimy, nawet hornet pali powyżej 5 przy spokojnej jeździe. moc i spalanie to nierozłączne wartości. moc bierze się z przepalonego paliwa, więcej mocy więcej benzyny. może spróbuj wolnoobrotowej hondy NC700

przez **Zimny72** » 18/8/2016, 11:59

kello napisał(a):Z takich odpałowych propozycji to może Moto Guzzi Breva 1100

To NIE jest "odpałowa" propozycja.

To jest bardzo dobry motocykl do jazdy we dwójkę i ogólnie do podróżowania i na co dzień. Jedyny problem z Brevami jest taki, że to są nijakie stylistycznie motocykle tj. niezbyt łatwe w odsprzedaży. Ponadto ciąży na nich opinia "włoskich motocykli" - nie potwierdzona w praktyce, bo to są solidne sprzęty. To ma zalety jeżeli chodzi o zakup - możliwość zbicia ceny - ale problem się pojawia gdy to ty zechcesz sprzedać Brevę. Jednym słowem motocykl dla świadomych motocyklistów, potrafiących docenić walory użytkowe Brevy i chcących wkroczyć w świat Gutków.

przez **Druszek** » 18/8/2016, 23:26

A co powiecie na Triumph Street Triple? Chyba spelnia wszystkie wymogi... ale nie wiem jak z pasazerka? Po zdjeciach moge wywnioskowac ze starsza wersja nie ma tak podniesionej dupy w stosunku do nowszej. Czy ktos mial z tym moto doczynienia?

przez **Druszek** » 19/8/2016, 12:02

I co do tego spalania to bym sie nie zgodzil z opinia wyzej... kolejny moto MT 09 ale chyba kasowo (do 20 tys) sie nie da wyrobic...

przez **Glenroy** » 19/8/2016, 21:56

edytka88 napisał(a):A pierwszy to jaki najlepszy będzie?

Może tak dzień dobry i założymy swój własny temat zamiast wpierdzielać się w cudzy?

przez **jasnoksieznik** » 23/8/2016, 15:36

Strit Trypel ma kiepskie miejsce pasazera - niezbyt jest sie czegos trzymac.

Moze F800R albo Aprilia Shiver?

przez **Rura** » 23/8/2016, 19:31

Kurde muszę to Żonie powiedzieć, że niewygodnie się jej jeździło...

przez **andy7** » 23/8/2016, 19:54

Druszek napisał(a):A co powiecie na Triumph Street Triple? Chyba spelnia wszystkie wymogi... ale nie wiem jak z pasazerka?

Sprzet zajefajny, ale moim zdaniem to dla jednej osoby. Nie twierdze, ze sie nie da, ale moim zdaniem dla dwoch osobn to sa inne sprzety.

:wink:

przez **jaroaro** » 23/8/2016, 20:55

Ja przy swoim nawet podnóżki pasażera odkręciłem żeby komuś nie przyszło do głowy wskakiwać mi na miejsce pasażera. Jak to przyjemność latać tryplem w dwie osoby

przez **jasnoksieznik** » 24/8/2016, 10:21

nie no, dac, to sie da z pasazerem na Street Triple. To nie jest MV Agusta Brutale albo Monster, zeby miejsce pasazera bylo umowne.

Z tego co sie orientuje (chociaz sam jezdze raczej z przodu), to moto z porzadnym uchwytem, mostkiem pod kufer albo najlepiej z kufrem nadaje sie po prostu lepiej - jest sie czego trzymac/oprzec.

Plus jeszcze pytanie, czy to ma byc skakanie miedzy kafejkami w kurorcie, dluzsza wycieczka, czy tez przelot autostrada - tylko w przypadku tego pierwszego siedzenie na krawedzi siedziska i kurczowe przytulanie sie do kierowcy jest akceptowalna forma podrozowania.

przez **Rura** » 24/8/2016, 19:10

Nie rozdrabniajmy się. Jedyne wygodne koniki do podróżowania dla 2 twarzy to goldas, elektra i inne pochodne. Tak że nie gwórzmy na siłę mitów

.

przez **andy7** » 24/8/2016, 22:23

Twierdze, ze moj jest dla dwoch osob, tyle, ze ta 2 - ga osoba ma 165 cm i wyzy 52 kg :mrgreen:

przez **Fliper** » 25/8/2016, 17:46

Mocowanie dla pasażera tak, żeby wygodnie siedział da się easy zrobić w większości motocykli. Pasek dla pasażera dodawany do banditów sprzed 2000 roku mocowany na śruby do kawałka metalu przymocowanego do kanapy od spodu i wtedy pasażer trzyma się jedną ręką tego paska( z przodu), a jedną uchwytu dla pasażera z tyłu jaki jest w większości motocykli. Proste, skuteczne i wygodne rozwiązanie sam jeździłem na motocyklu z takim paskiem jako pasażer i wtedy jedyne co potrzeba do pełnego komfortu to dużo miejsca i wygodna kanapa.

przez **Druszek** » 28/8/2016, 12:47

Ja do byków nie naleze, 176cm 60kg, moja kobieta tym bardziej, 160cm 50kg. My razem to jak jeden rosly mezczyzna;) wiec jezeli chodzi o miejsce to duzo go na moto nie potrzebujemy. Ale jak wyzej podkreslilem na sv jest duza roznica poziomow siedzen kierowca-pasazer i to doskwiera w dluzszych podrozach. Wczesniej mialem kawe er-5 i do wypadow we dwoje byla idealna(do jazdy samemu sie znudzila ze wzgledu na moc i charakterystyke silnika wiec ja zmienilem) : pasazerka siedziala za mna a nie na mnie a dodatkowo z racji tego ze jadac z swoja druga polowka nie wsciekam sie na sprzecie to i spanie w czasie jazdy wchodzilo w gre. Teraz na sv jak moja luba chce sie przekimac to niemilosiernie wali swoim kaskem o moj kask i fizycznie sie tego nie da zrobic.

Dodatkowo jezeli chodzi o trzymanie to zawsze trzyma sie mnie, jej dewiza: "uwielbiam jezdzic na moto, moge cie przytulac kilka godzin bez zadnych skrupulow"

Wiec moze triumph? I czy ktos mial doczynienia z mt 09? Widzialem ja na zywo ostatnio, jest piekna i siedzenie jest prawie plaskie... moze przemeczyc sie jeszcze jeden sezon na sv a za 2 lata kupc mt 09, pierwsze roczniki wtedy powinny byc juz w cenie ponizej 20k.

przez **kosior899** » 29/8/2016, 12:16

jezdziłem mt09 tracer i jest średnio wygodna dla pasażera, na bliskie trasy tak, na dalekie boli dupa

Scigacz.pl

Brak pomysłu na nastepny motocykl

Brak pomysłu na nastepny motocykl

Kto przegląda forum