Zobacz wątek - Pierwszy motocykl za 10k(+/-2k)PLN, sport
NAS Analytics TAG

Pierwszy motocykl za 10k(+/-2k)PLN, sport

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Postprzez Marsjanin » 24/2/2013, 14:09

ex6 napisał(a):Co masz na myśli, że masa jest odczuwalna podczas jazdy? Rozumiem, że podniesienie tego motocykla z ziemi, dla kogoś mojej postury, może być problemem, jednak przy samej jeździe?

Przy wolnej jeździe, wąskich zawracaniach, mijaniu samochodów w korkach - o wolne manewry się exaco chyba rozchodziło. Wtedy masę można odczuć.
Avatar użytkownika
Marsjanin
Bywalec
 
Posty: 797
Dołączył(a): 7/12/2012, 23:48


Postprzez exaco » 24/2/2013, 15:19

Marsjanin napisał(a):
ex6 napisał(a):Co masz na myśli, że masa jest odczuwalna podczas jazdy? Rozumiem, że podniesienie tego motocykla z ziemi, dla kogoś mojej postury, może być problemem, jednak przy samej jeździe?

Przy wolnej jeździe, wąskich zawracaniach, mijaniu samochodów w korkach - o wolne manewry się exaco chyba rozchodziło. Wtedy masę można odczuć.


Dokładnie, przeciskanie się na milimetry między samochodami jest dość kłopotliwe przy tej masie. Również szybka jazda takim ciężkim moto jest zupełnie inna niż 250'tką z kursu na prawko, bo gsx600f najchętniej jechałby prosto i trzeba mu mocno dokładać przeciwskrętu, żeby go wprowadzić w zakręt i można łatwo pojechać w maliny. 250'tka sama wchodziła w zakręty, a w jaju trzeba mu w tym wyraźnie pomagać.

Weź coś co ma maks 70-80 koni - wystarczy Ci w zupełności, bo i tak prawie żaden samochód nie będzie miał z takim moto szans ze startu. Będzie też jeszcze jedna zaleta - będzie palił mniej ;) GSR600 również na początek trochę za mocny. Ja jak porównuje mojego gsxf'a z fazerem kumpla, to różnica jest bardzo duża i w sumie się cieszę, że wybrałem jednak słabsze moto na pierwszy sprzęt (chociaż fazer jest dużo wygodniejszy z racji bardziej wyprostowane pozycji) - niby 20 koni, a robi swoje.
Avatar użytkownika
exaco
Świeżak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 14/5/2012, 10:23
Lokalizacja: Łódź


Postprzez theriddlen » 25/2/2013, 02:00

Z przyspieszeniem to nie ma się o co martwić, nawet Ninja 250 ma coś w stylu 7 sekund do setki, co jest wartością niższą od 95% samochodów na drogach. 500 i 650... pomimo "niskiej" pojemności, w mieście ich przyspieszenie może zostać pobite tylko przez drogie sportowe samochody. SV 650 S ma identyczny czas do setki podawany przez producenta, co Porsche 911 Turbo z 500 KM pod maską. Tak więc niech moc nie będzie kryterium, naprawdę starczy tego. Lepiej kierować się wagą i innymi czynnikami determinującymi zgrabność motocykla. W mieście to tak naprawdę podstawa, zaś setki koni są bezużyteczne.
SV 650
Avatar użytkownika
theriddlen
Świeżak
 
Posty: 144
Dołączył(a): 25/9/2012, 19:13
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Black-Ghost » 25/2/2013, 06:14

Wciąż nie rozumiem po co ktoś do miasta chce kupić sportowy motocykl? Albo chcesz sporta i omijasz centrum albo kupujesz
Supermoto i masz frajdę z jazdy po mieście.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez SkoQ » 25/2/2013, 08:12

Panowie, ale autor nigdzie nie pisał, że szuka moto do jazdy w mieście.
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
Avatar użytkownika
SkoQ
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2406
Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
Lokalizacja: Tarnów (KTA)

Postprzez ex6 » 28/2/2013, 16:30

Dokładnie, nawet lepiej - po mieście dużo jeździć nie zamierzam, ponieważ od tego mam samochód. Słuchając różnych głosów i zdrowego rozsądku wybór raczej padnie na ER-6f, jeżeli uda mi się trafić na zadbany egzemplarz. Jeżeli będą z tym problemy to będę celować w SV650S bądź - mimo tego, że wielu odradza - GSX650F.

Także jeszcze raz dziękuje za wypowiedzi ;)
ex6
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/2/2013, 20:10
Lokalizacja: Gdynia/Radom/Drezno

Postprzez Invi » 28/2/2013, 17:34

Black-Ghost napisał(a):Wciąż nie rozumiem po co ktoś do miasta chce kupić sportowy motocykl? Albo chcesz sporta i omijasz centrum albo kupujesz
Supermoto i masz frajdę z jazdy po mieście.


Po pierwsze:

SkoQ napisał(a):Panowie, ale autor nigdzie nie pisał, że szuka moto do jazdy w mieście.


Po drugie nie każdy potrafi jeździć tylko po długich prostych :P



Ja tam na moto jak tylko mogę to pcham się przez środek miasta, i nie to nie w celach okołolanserskich.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez SkoQ » 28/2/2013, 18:30

Ja lubię się po mieście bryknąć ale od czasu do czasu, akurat tyle żeby dojechać na uczelnię mnie nie denerwuje, ale gdybym miał się cisnąć przez skrzyżowania jeszcze 4/5 km to by mnie szlak trafił :D
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
Avatar użytkownika
SkoQ
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2406
Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
Lokalizacja: Tarnów (KTA)

Postprzez Black-Ghost » 28/2/2013, 19:38

Invi jeśli masz frajdę z gotowania motocykla na światłach co 15 metrów i przeciskanie się po uliczkach to twoja sprawa. GSXR 600 jest wprost do tego stworzony.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez zdano133 » 28/2/2013, 20:19

Nie rozumiem "hejtów" niektórych osób, że nie można wziąć mocnego motocykla na pierwszy raz. Jak ktoś ma wystarczająco dużo oleju w głowie i nie będzie głupszy od maszyny to nawet na rasowym sporcie może stawiać pierwsze kroki. I na nim też się wszystkiego nauczy. 120KM pod tyłkiem nie oznacza, że trzeba kręcić 4sek do setki i cisnąć na gumie pół miasta.

Wg mnie na pierwsze moto patrz przede wszystkim na jego masę, żeby nie był za ciężki, bo to przy braku wprawy będzie Ci mega przeszkadzać. Jeśli wiesz, że nie pohamujesz pokusy odkręcania dla sprawdzenia to nie kupuj niczego mocnego (znasz siebie ;)) Tak ode mnie, Suzuki SV mi się po prostu nie podobają, ale jajka są jak najbardziej spoko i nie są to bardzo agresywne maszyny ;)

Czekaj, a zwykły Bandit też odpada? To jest fajne przejście między tymi 500tkami a sportami, a za 10k można mieć już bardzo ładną maszynę ;)
zdano133
Świeżak
 
Posty: 162
Dołączył(a): 22/7/2012, 20:14
Lokalizacja: Sochaczew, Teresin

Postprzez ex6 » 28/2/2013, 20:38

zdano133 napisał(a):Czekaj, a zwykły Bandit też odpada? To jest fajne przejście między tymi 500tkami a sportami, a za 10k można mieć już bardzo ładną maszynę ;)
Możesz wskazać konkretnie o który motocykl Ci chodzi :)?
ex6
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/2/2013, 20:10
Lokalizacja: Gdynia/Radom/Drezno

Postprzez zdano133 » 28/2/2013, 20:49

http://otomoto.pl/suzuki-bandit-gsf-650 ... 25291.html

O coś takiego ;)

E: W banditach widzę tylko jedną wadę, wieje. Powyżej 150 mało łba nie urwie, ale wygląd jest świetny, przyjemność z jazdy takim motocyklem też jest niezła (tak do 120kmh komfortowo ;))
zdano133
Świeżak
 
Posty: 162
Dołączył(a): 22/7/2012, 20:14
Lokalizacja: Sochaczew, Teresin

Postprzez Glenroy » 28/2/2013, 21:04

zdano133 napisał(a):W banditach widzę tylko jedną wadę, wieje.


Może na golasie i wieje, ale bandyta jest też w wersji "S" wyposażony w owiewki, z którymi już łba nie urywa ;)

http://otomoto.pl/suzuki-gsf-bandit-600 ... 29353.html
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
Avatar użytkownika
Glenroy
Moderator
 
Posty: 2835
Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
Lokalizacja: LPU

Postprzez zdano133 » 28/2/2013, 21:24

Wg mnie z owiewkami traci to coś ze swojego wyglądu i upodabnia się do wg mnie brzydkiej SV
zdano133
Świeżak
 
Posty: 162
Dołączył(a): 22/7/2012, 20:14
Lokalizacja: Sochaczew, Teresin

Postprzez skidmarks » 28/2/2013, 23:34

Owiewki to kwestia osobista. Mozna cieszyć się "wolnością" albo miec spokój od wiatru. Kwestia gustu.
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski

Postprzez zdano133 » 28/2/2013, 23:38

skidmarks napisał(a):Owiewki to kwestia osobista. Mozna cieszyć się "wolnością" albo miec spokój od wiatru. Kwestia gustu.


Mi nie chodzi o cieszenie się wolnością i "wiatrem w włosach". Po prostu bardziej podobają mi się Bandity bez owiewki ;) Stojąc i podziwiając chciałbym bez owiewki, jednak do jazdy owiewka to coś wspaniałego ;) A żeby się z tym nie męczyć kupiłem sporta który dzięki owiewkom świetnie wygląda i do tego jest komfort jazdy ;)
Kawasaki ZX600 '04
zdano133
Świeżak
 
Posty: 162
Dołączył(a): 22/7/2012, 20:14
Lokalizacja: Sochaczew, Teresin

Postprzez ex6 » 5/3/2013, 20:03

zdano133 napisał(a):http://otomoto.pl/suzuki-bandit-gsf-650-wtrysk-jak-nowy-M3525291.html

O coś takiego ;)

E: W banditach widzę tylko jedną wadę, wieje. Powyżej 150 mało łba nie urwie, ale wygląd jest świetny, przyjemność z jazdy takim motocyklem też jest niezła (tak do 120kmh komfortowo ;))
Faktycznie, motocykl z aukcji którą podlinkowałeś wygląda świetnie i trafia na "moją listę... tylko czasem ten motocykl to nie jest praktycznie to samo co GSX650F, którego parę osób tutaj odradzało?
ex6
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/2/2013, 20:10
Lokalizacja: Gdynia/Radom/Drezno

Postprzez Invi » 5/3/2013, 20:44

Black-Ghost napisał(a):Invi jeśli masz frajdę z gotowania motocykla na światłach co 15 metrów i przeciskanie się po uliczkach to twoja sprawa.


Jak ci się moto gotuje na mieście to znaczy że nie potrafisz po nim jeździć ;) Ale to twoja sprawa.

zdano133 napisał(a):Nie rozumiem "hejtów" niektórych osób, że nie można wziąć mocnego motocykla na pierwszy raz. Jak ktoś ma wystarczająco dużo oleju w głowie i nie będzie głupszy od maszyny to nawet na rasowym sporcie może stawiać pierwsze kroki.


I jeździć jak p**** przez kilka sezonów.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez zdano133 » 5/3/2013, 21:28

Invi napisał(a):
Black-Ghost napisał(a):Invi jeśli masz frajdę z gotowania motocykla na światłach co 15 metrów i przeciskanie się po uliczkach to twoja sprawa.


Jak ci się moto gotuje na mieście to znaczy że nie potrafisz po nim jeździć ;) Ale to twoja sprawa.

zdano133 napisał(a):Nie rozumiem "hejtów" niektórych osób, że nie można wziąć mocnego motocykla na pierwszy raz. Jak ktoś ma wystarczająco dużo oleju w głowie i nie będzie głupszy od maszyny to nawet na rasowym sporcie może stawiać pierwsze kroki.


I jeździć jak p**** przez kilka sezonów.


A jaki masz sposób na niegotowanie moto w mieście, oświeć mnie, przelatujesz na czerwonym czy jak widzisz czerwone to zawracasz i jeździsz w kółko aż zapali się zielone?

Jeździć jak p**** przez kilka sezonów można też słabymi maszynami, nie sądzę, żeby nauczenie się niektórych technik zajmowało aż kilka sezonów dłużej niż na maszynie zalecanej na pierwsze moto.
Kawasaki ZX600 '04
zdano133
Świeżak
 
Posty: 162
Dołączył(a): 22/7/2012, 20:14
Lokalizacja: Sochaczew, Teresin

Postprzez wrider » 5/3/2013, 21:36

bierz fz6 lub jego starsza wersje fzs fajne moto i spokojnie do ogarnięcia.
everything was free and everything was fast
Avatar użytkownika
wrider
Świeżak
 
Posty: 325
Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
Lokalizacja: WRA

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości




na gr