gsxr k2 do oceny. proszÄ™ o pomoc
Posty: 28
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Nie chce mi się porównywać z oryginałem, ale schemat malowania jakby z lekka był porozjeżdżany, np napis suzuki na czaszy jakiś taki mały i dziwny.
Raczej na 100% cały malowany i to dość niedbale.
Przerwa pomiędzy ramą a bakiem wydaje się nienaturalnie duża, i to powiększa się w miarę zbliżania się do główki ramy. U mnie jest mniejsza nawet jak bak jest odkręcony
W lewej owiewce brakuje co najmniej jednej śruby (tej która idzie od góry i jest przykręcona do wlotu powietrza, i chyba tej przy mocowaniu silnika)
Stelaż zegarów coś dziwnie wygląda.
Raczej na 100% cały malowany i to dość niedbale.
Przerwa pomiędzy ramą a bakiem wydaje się nienaturalnie duża, i to powiększa się w miarę zbliżania się do główki ramy. U mnie jest mniejsza nawet jak bak jest odkręcony
W lewej owiewce brakuje co najmniej jednej śruby (tej która idzie od góry i jest przykręcona do wlotu powietrza, i chyba tej przy mocowaniu silnika)
Stelaż zegarów coś dziwnie wygląda.
-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
malowany na pewno bo rozmówca się przyznał.
jutro jadę oglądać tego na którym założyłem temat i tego co wstawiłem jako ostatniego.
jak się spodoba i okaże się sprawny to wracam z gixerkiem a jak nie to idę nałupać handlarzom;p jadę z mechanikiem także teoretycznie krzywda się mi nie stanie:D.
jak wrócę to dam znać co i jak tam wyszło:D
jutro jadę oglądać tego na którym założyłem temat i tego co wstawiłem jako ostatniego.
jak się spodoba i okaże się sprawny to wracam z gixerkiem a jak nie to idę nałupać handlarzom;p jadę z mechanikiem także teoretycznie krzywda się mi nie stanie:D.
jak wrócę to dam znać co i jak tam wyszło:D
suzuki gsx-r 750 k1
strony interentowe: chętni pisać
strony interentowe: chętni pisać
-
saint - Świeżak
- Posty: 96
- Dołączył(a): 13/10/2007, 08:20
- Lokalizacja: Chełminko (45km od Poznania)
Ja bym sobie oba odpuścił za tą cenę, za 8k można by przeżyć ich wady
10k to dałem za K3 do którego stanu te oba nie mają startu, do tego to było 2.5 roku temu...
Nie napalaj się, poczekaj, w końcu pojawi się coś ciekawego
Jakoś strasznie się nie przyglądałem, ale te wydają się spoko:
http://allegro.pl/suzuki-gsx-r-600-2003 ... 42375.html
http://otomoto.pl/suzuki-gsx-r-M3519831.html
10k to dałem za K3 do którego stanu te oba nie mają startu, do tego to było 2.5 roku temu...
Nie napalaj się, poczekaj, w końcu pojawi się coś ciekawego
Jakoś strasznie się nie przyglądałem, ale te wydają się spoko:
http://allegro.pl/suzuki-gsx-r-600-2003 ... 42375.html
http://otomoto.pl/suzuki-gsx-r-M3519831.html
-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
powiem Ci tak. pojadę i popatrzę. napalony nie jestem. kitu wcisnąć sobie nie dam. nie spodobają się mi w czymś to nie wezmę i tyle. podałeś mi 2 propozycje - ceny nie do przyjęcia. ten za 10000ok ale ten drugi to porażka. (cenowo)
no i malowanie w moim guście koszmarne. wiem co mniej wiecej jest nie tak, dlatego ostro bede sie targowac. ogólenie mam plan jak juz kupowac to nie wiecej niz za 9
oba przypadki niechętnie ale na to się jakoś zgadzają więc zawsze zostaje coś na rejestracje. a jak nie bedą chcieli to nie. szukamy dalej.
no i malowanie w moim guście koszmarne. wiem co mniej wiecej jest nie tak, dlatego ostro bede sie targowac. ogólenie mam plan jak juz kupowac to nie wiecej niz za 9
oba przypadki niechętnie ale na to się jakoś zgadzają więc zawsze zostaje coś na rejestracje. a jak nie bedą chcieli to nie. szukamy dalej.
suzuki gsx-r 750 k1
strony interentowe: chętni pisać
strony interentowe: chętni pisać
-
saint - Świeżak
- Posty: 96
- Dołączył(a): 13/10/2007, 08:20
- Lokalizacja: Chełminko (45km od Poznania)
W sumie nie patrzyłem na ceny, mój K3 na początku stał za 11.800, poszedł za 9.800 Mój SRAD stał za 9k poszedł za 6325 złotych polskich
Mocno uważaj szczególnie na tego drugiego, naprawdę nie podoba mi się to jak bak odchodzi od ramy.
Mocno uważaj szczególnie na tego drugiego, naprawdę nie podoba mi się to jak bak odchodzi od ramy.
-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
zwróciłem na to uwagę dopiero wtedy jak Ty mi powiedziałeś. ale on jest troszkę kombinowany i zobaczę czy podjadę. póki co to jadę na początek do tego pierwszego moto. tam z tego co pamiętam to brakowało chyba gum pod bakiem. chyba, że czegoś nie pamiętam to proszę przypomnij mi bo jesteś kolego prawdziwą kopalnią wiedzy na temat gixera:)
suzuki gsx-r 750 k1
strony interentowe: chętni pisać
strony interentowe: chętni pisać
-
saint - Świeżak
- Posty: 96
- Dołączył(a): 13/10/2007, 08:20
- Lokalizacja: Chełminko (45km od Poznania)
saint napisał(a):tam z tego co pamiętam to brakowało chyba gum pod bakiem. chyba, że czegoś nie pamiętam to proszę przypomnij
Jakby mu brakowało śruby w owiewce na dole po prawej.
Co do gum to w przeciwieństwie do SRADa (gdzie były 4, a nie 2 jak w K1-K3), same z siebie nie odpadają po podniesieniu baku i najszybciej ktoś je gdzieś zapodział przy okazji malowania Albo cały bak był zmieniany a nowy przyszedł już bez gum i się zapomniało przełożyć.
-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
a więc byłem, widziałem dotykałem. na jednym z dwóch była przejażdżka i oto moje wnioski.
ten od handlarza - niebiesko biały w lakierze po paście polerskiej.
motocykl pod dachem, wylizany na maxa (nowe nie są tak wylizane jak był ten)
malowana przednia felga, do tego brak śladów przetarć od obuwia motocyklowego.
dodatkowo dziwny ten szlif.
owiewka przetarta a kapa bez najmniejszej ryski?. to nie możliwe.
silni faktycznie chodzi super, lecz świece należało by wymienic. nie warte 9900. moto sprzedawało 3 cwaniaków z których ich szefuncio powinien kiedyś od kogoś dostać po pysku. bardzo nie miły i cwany. powiedziałem że to moto moge wziąść za 8800. powiedział mi że mam szukać sobie innych parchów i życzy mi powodzenia.
drugi gixer ( ten z tablicy) totalna porażka. w tym przypadku chyba powinienem napisać w dziale tych motocykli unikajcie.
popekany zadupek, kombinowany na pół sprawny ksenon, motocykl nie wchodzi na maksymalne obroty. odcięcie następuje przed czerownym polem ( na obrotomierzu) wali ogniem strasznie gdy odkręcisz manetkę na maxa. przed odpaleniem włączone ssanie (ręczne!?) w k1? powinno byc chyba automatyczne.
co do licznika i obrotomierza, oraz samego silnika moge powiedzieć tylko tyle że silnik wygląda na przekładkę od 600 a zegary zostały oryginalne. nawet tego nie skalibrowali. była tutaj była jazda próbna - tak dla pewności.
moto nawet na koło nie chciało iść, na drugim biegu 160 i odcinka. porażka. do tego podczas hamowania skrzynią motocyklem buja.
cały malowany i to niedbale. handlarz bardzo wporządku. widać, że jest kompletnym laikiem bo moto przyjął w rozliczeniu od kogoś innego wzamian za jego litra, którego miał na sprzedarz i został oszukany - tak wnioskuję. tego motocykla stanowczo odradzam.
to tyle z mojego wyjazdu po moto. nic nie kupiłem, ale zły nie jestem. do sezonu jeszcze trochę
ten od handlarza - niebiesko biały w lakierze po paście polerskiej.
motocykl pod dachem, wylizany na maxa (nowe nie są tak wylizane jak był ten)
malowana przednia felga, do tego brak śladów przetarć od obuwia motocyklowego.
dodatkowo dziwny ten szlif.
owiewka przetarta a kapa bez najmniejszej ryski?. to nie możliwe.
silni faktycznie chodzi super, lecz świece należało by wymienic. nie warte 9900. moto sprzedawało 3 cwaniaków z których ich szefuncio powinien kiedyś od kogoś dostać po pysku. bardzo nie miły i cwany. powiedziałem że to moto moge wziąść za 8800. powiedział mi że mam szukać sobie innych parchów i życzy mi powodzenia.
drugi gixer ( ten z tablicy) totalna porażka. w tym przypadku chyba powinienem napisać w dziale tych motocykli unikajcie.
popekany zadupek, kombinowany na pół sprawny ksenon, motocykl nie wchodzi na maksymalne obroty. odcięcie następuje przed czerownym polem ( na obrotomierzu) wali ogniem strasznie gdy odkręcisz manetkę na maxa. przed odpaleniem włączone ssanie (ręczne!?) w k1? powinno byc chyba automatyczne.
co do licznika i obrotomierza, oraz samego silnika moge powiedzieć tylko tyle że silnik wygląda na przekładkę od 600 a zegary zostały oryginalne. nawet tego nie skalibrowali. była tutaj była jazda próbna - tak dla pewności.
moto nawet na koło nie chciało iść, na drugim biegu 160 i odcinka. porażka. do tego podczas hamowania skrzynią motocyklem buja.
cały malowany i to niedbale. handlarz bardzo wporządku. widać, że jest kompletnym laikiem bo moto przyjął w rozliczeniu od kogoś innego wzamian za jego litra, którego miał na sprzedarz i został oszukany - tak wnioskuję. tego motocykla stanowczo odradzam.
to tyle z mojego wyjazdu po moto. nic nie kupiłem, ale zły nie jestem. do sezonu jeszcze trochę
suzuki gsx-r 750 k1
strony interentowe: chętni pisać
strony interentowe: chętni pisać
-
saint - Świeżak
- Posty: 96
- Dołączył(a): 13/10/2007, 08:20
- Lokalizacja: Chełminko (45km od Poznania)
Posty: 28
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości