Przejeździłem sezon na ER5, niestety skończyłem na busie przez kierowcę, który wymusił, więc minimalne doświadczenie (ale dobre i takie) już jest. Myślę, żę wystarczające na SV-ke albo na Hornetke 600 ;D
A tak poważnie, dalej czuje, że "zaczynam" przygodę z moto, ale nie chcę po raz kolejny wchodzić na 500, już było mało ^^
wasil1993p - ja moto nie używam do jazdy na 1 kole, po to ma 2, żeby na nich jeździć, szkoda sprzętu ^^
Ale dzięki za info, w sumie różne rzeczy w trakcie upałow przychodzą do głowy
Jeżeli chodzi o to jak jedzie, to smigałem z kumplem, on ma Sv-ke i z tego co widziałem, to przyspieszenie ma naprawdę solidne, tak samo jak hamowanie silnikiem, no a do tego dźwięk V robi swoje
Tyle tylko, że jak szukam po różnego rodzaju portalach, to o wiele łatwiej znaleźć Horneta w (TEORETYCZNIE) pełnym oryginale z 2006 roku za 10k niż SV w bdb stanie z 2003/2004 za te same pieniądze.