Zobacz wÄ…tek - CBR 900 RR
NAS Analytics TAG

CBR 900 RR

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Postprzez skidmarks » 27/1/2013, 12:14

Najlepszy sprzęt? Dla kogo? R1 jest mega wymagającą maszyną. Prowadzić ją trzeba pewną ręką. Co z tego że w winkiel wchodzi "na węch" jak trzeba mieć jaja i nie przeszkadzać jej durną zmianą balansu czy obciążenia (silnika) Dla wielu to sa góry. Takie góry są u uzytkowników po dwóch sezonach na R1. Jazda na kreske do odciny lub odjazd na kole na skrzyzowaniu to nie jest cała umiejetność jazdy :P
Teraz szczyt "skillu" to dać na YT filmik jak jade wheelie i juz wiem wszystko :twisted:
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski


Postprzez andy10 » 27/1/2013, 15:49

Witam ponownie.
Powiem tak nie czuje się na silach żeby wsiąść na R1, trochę za dzika ta maszyna dla mnie po czteroletniej przerwie. Myślę że GSX-R 750 lub CBR-a byłaby odpowiednia dlatego że łagodniej oddaje moc.
andy10
Świeżak
 
Posty: 4
Dołączył(a): 26/1/2013, 11:08


Postprzez Black-Ghost » 27/1/2013, 21:52

Skidmarks jeżdżę 6 lat na sportach ;) Swoje wiem. Andy10 to patrz za GSXR 750 ;) Bo Cbr to na prawdę koza.
Avatar użytkownika
Black-Ghost
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4635
Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
Lokalizacja: Oświęcim(KOS)

Postprzez skidmarks » 27/1/2013, 22:18

No jak GSX-R 750 to wersje na wtrysku. Właśnie taką miałem. Pozycja typowo torowa. Bak podnieś (Suzuki to ma na zawiasie ;) ) przy oględzinach. jak zoabczysz takie tłuste od oleju to odpuść. Remont kosztowny.
(tu masz mojego zdjecie)
Obrazek
Ode mnei dostawal lanie srogie :P
Yamaha YZF 1000
Avatar użytkownika
skidmarks
Stały bywalec
 
Posty: 1402
Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
Lokalizacja: zachód Polski

Poprzednia strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości




na górê