pierwszy motocykl dla mnie

[mart73301]

Witam serdecznie. Dzisiaj zalogowałem się na forum aby uzyskać pomoc przy wyborze maszyny na pierwszy motocykl. Wiem, że wiele tego typu tematów już funkcjonuje ale założyłem nowy w celu podania sugerowanych w innym poście danych tak aby osoby doradzające mogły sobie wyobrazić z kim mają do czynienia. Mam na imię Marcin i:

- moje doświadczenie ogranicza się do jazdy motorowerami typu kadett. simson oraz trochę CZ 350 (ale to było dawno temu czyli jakieś 20 lat
- Wiek - 39 lat, waga - 90 kg, wzrost - 181 cm.
- Pierwszy motocykl ma służyć mi do jazdy po mieście, dojazdów do pracy - ok. 40 km w jedną stronę, krótkich tras w celu nabrania praktyki w jeździe moto (do 300 km). Odpowiednio procentowo 20/40/40 %
- W sezonie myślę, że jestem w stanie przejechać od 7 do 10 tys. km
- Na motocykl planuję przeznaczyć maks. 11 tys. zł. plus ok. 4 na kask i ubranie czyli łącznie 15 tys. zł
- Jeżeli chodzi o przeznaczenie budżetu na utrzymanie motocykla w sezonie to nie mam pojęcia jak kształtują się takie koszty bo pytam o pierwszy motocykl ale myślę, że poza paliwem to tak ok. 1000 - 1500 zł
- CelujÄ™ w motocykl typu naked ew. jego wersja z owiewkÄ….
- Na dzień dzisiejszy zainteresowały mnie moto typu Bandit 600, kawa zr7 ew. z750, fazer 600, yamaha bt1100, sv650 (ale nie wiem czy nie za mały dla mnie), cb600 hornet. Oglądałem też motocykle typu CB500, GS500, xj600 ale boję się, że po jednym sezonie każdy z tych motocykli znudził by mi się.

Jak widzicie za wiele dylematów dlatego zwracam się z prośbą o pomoc i fachowe doradztwo. Z góry dzięki za wszelkie konstruktywne sugestie. Pozdrawiam. Marcin.

[Krmtzzz]

Jak na poczatek to raczej Bandita 650 bym ci polecil. Ma duza mase, ale kawal z ciebie chlopa wiec to nie gra roli. Piekny i idealny by terroryzowac miasto. W trasy tez git. Ma odpowiedni silnik, nie znudzi sie szybko i nie zabije cie.

[MattQ]

Ja również polecam Suzuki Bandit 650. Piękny i wytrzymały moto

[Sykopson]

Dla Ciebie zdecydowanie Bandit 600. Mój wujek zaczynał na nim i przeżył

[Darayavahus]

Czyli GSX650FA też byście polecili początkującemu?

[mart73301]

Czyli GSX650FA też byście polecili początkującemu?

A jaki motocykl Ty byś zaproponował ?

[mart73301]

Jeżeli chodzi o motocykle to spodobał mi sie jeszcze sprzęt typu Kawa ER6. Jak dla mnie zajefajnie wygląda i podobno nieźle się prowadzi. Ma ktoś jakieś doświadczenie z tym motocyklem ??

[Black-Ghost]

A ja z tych ktre wymieniłes najbardziej wolał bym ZR7 ew z750

[mart73301]

A ja z tych ktre wymieniłes najbardziej wolał bym ZR7 ew z750

No tak, ale czy te motocykle nadajÄ… siÄ™ dla poczÄ…tkujÄ…cego ??

[Sykopson]

ZR7 jeśli jesteś odpowiedzialnym człowiekiem, powinno być optymalne. Z750 to już troszeczkę za dużo...

[motoluka]

Witaj kolego, na sam motocykl masz 11 000PLN, więc już przez to odpuściłbym Z750, no a po drugie jest zbyt mocny. ZR7 ujdzie ze względu na łagodniejsze oddawanie mocy. Nie jesteś jakiś przesadnie wielki więc zarówno Bandit (możesz pokusić się o 650 powolutku) jak i ER6 będzie dobre. Ważną kwestią w wyborze między nimi byłoby to czy zamierzasz jeździć z pasażerem oraz bagażem, Kawasaki nie jest zbyt ładowne i amortyzator przestaje sobie radzić. Z wymienionych przez Ciebie motocykli dobrą opcją jest także SV650, mi przy 185cm było wygodnie więc i Tobie powinno. Pewną wadą dla początkujących jest to, że dość mocno hamuje silnikiem (oczywiście mocno dla początkującego, który może źle zredukować bieg, przez co może zablokować tylne koło). Odrzuciłbym Z750, Fazera i Horneta ze względu na moc i sposób jej oddawania. Na koniec zostawiam opinię o BT1100 bo sam chciałem kiedyś takowego posiadać. To bardzo ciekawy motocykl, stabilny ze względu na swoją masę, ale w trasie ewidentnie brakuje 6-go biegu a także mocy, charakteryzuje się za to dostępnością momentu od najniższych obrotów. Kolejna zaleta to napęd wałem kardana. Ma jedną bardzo poważną wadę, którą potwierdza nawet sama Yamaha. Sprzęgięłko rozrusznika, które pada zwykle co około 20 000km a cały podzespół kosztuje prawie 2000PLN. Na koniec podrzucam Ci jeszcze stronę gdzie możesz przymierzyć się do motocykli http://cycle-ergo.com/

[specificman]

Przychylam się do tego co pisze motoluka. Jednak jako wielbiciel Kawasaki namawiam na Er6. Sam jestem twojego wzrostu tyle że ważę 15 kg mniej i jest dla mnie wygodny. Fajny motocykl do codziennego śmigania. Do tego tłumik umieszczony pod spodem sprawia, że motocykl ma wąski tyłek co świetnie ułatwia przeciskanie się w korkach. Z750 na początek odradzam, zresztą w tej kwocie będzie słabo dostać fajny egzemplarz.

[Black-Ghost]

Na upartego Z750 trafi w tej kasie! Jak ma poukładane w głowie to niech kupi. Itak wiekszosc osob mimo naszego pisania kupuje co najmniej litra Ew tak jak wszysy piszą Zr7 lub bandit 650

[Karol20]

Kolega kupil Z750s za troche mniej jak 11k. Po lekkim szlifie, ale reszta sprawna.

[mart73301]

Po przeczytaniu kilku artykułów, kilku szybkich rozmowach wybór zawęziłem do: Bandit 600, ZR7, ER6. Który z tych motocykli jest najprzyjemniejszy w eksploatacji i prowadzeniu ?

[motoluka]

Co znaczy najprzyjemniejszy? ZR7 jest najmocniejsze, ER6 najtańsze w eksploatacji, Bandit jest na środku.

[Black-Ghost]

Zarówno Zr7, Er6 jak i bandita możesz kupic w wersji z owiewką jak i bez To dobry aspekt przy ew wyborze. Ja bym z tych 3 obstawił Zr7/s. Ew bandit choc nie jestes fanem suzuki. Er6 bedzie ci najłatwiej ogarnąc ale R2 nigdy nie zastąpi dobrej rzedowej 4

[miki1406]

Bierz Bandziora!!! Dobry sprzet, ładny i bezawaryjny. Bardzo popularny więc i duża ilość części z "second hand"

[mart73301]

Co znaczy najprzyjemniejszy?

Znaczy najłatwiejszy i najbardziej przewidywalny w prowadzeniu. A tak jeszcze zapytam osoby które jeżdżą lub jeździły ZR7: Jak jest z awaryjnością tego motocykla ??

[Black-Ghost]

Tak w kawasaki to ramy pękaja, panewki krecą sie jak wskazówki w zegarkach. człowieku ktoś ci głupot nagadał czy co? awaryjnosc nie większa niż bandita