Chcę kupić motocykl na KREDYT

[mlody636]

Jak ktoś ma garaż w domu to nie potrzebne mu AC bo ma moto na oku, ale jak ktoś miesza w bloku i trzyma sprzęta przed nim to słabo... Dobra dzięki za podpowiedzi dam znać jak coś zdecyduje
5!

Tak jak juz provit napisal jedyne z czym sie spotkalem przed blokiem to GS. Co z tego ze masz garaz?? A jak pojedziesz przykladowo nad wode i sprzet stoi pod chmurka??

[skidmarks]

Nie mam AC bo motor ma 12 lat nawet nie pytałem ale jak zostawiam go pod pracą to już pękam. Pracuje w wielkim skupisku z dużym parkingiem gdzie co rusz giną auta. Monitoring tylko rejestruje ludków w kapturach odjezdzajacych cudz własnoscią. Własciciel widzi na nagraniu ze auto jest odpalane przez złodzieja szybciej niż on sam się pierdzielił ma codzień
Garaż mam w domu ale AC chętnie bym wykupił na nastepną maszynę.

[specificman]

Kasa dokladnie ta sama.

PS - od "rozwalania" sa ubezpieczenia

Ta sama?? A oprocentowanie?? Ubezpieczenia?? A jakie?? AC?? Po tym co autor pisze to raczej nie bedzie mial kasy na inne ubezpieczenie niz OC.

PS. Nie moj wybor. Ale ja osobiscie nie wzialbym moto na kredo. Ale to juz kwestia sporna. Zalezy jak kto na to patrzy.

Bzdury piszecie. AC jest obowiÄ…zkowe przy kredycie. Zaden bank nie da kasy jak nie ma AC z cesjÄ… na bank. Rozwalisz moto to kasa z AC idzie do banku i luz.
Nie straszcie chłopaka. Kredyt tak samo dobrym rozwiązaniem jak gotówka. Zależy co komu bardziej pasuje.

20% za ubezpieczenie to też nie do końca prawda. Ja przy nowym motocyklu płacę 6.5% za wszystko AC+OC+NNW. Oczywiście mam zniżki ale tak jak mówię, nie straszyć.

Trzeba spokojnie usiąść w banku (i to nie jednym) zebrać oferty, policzyć, zastanowić się.

Inna sprawa, że kolega Bosman nie ma stałych dochodów więc pewnie kredytu nie dostanie.
Ale sam kredyt to nie taka straszna sprawa

[Sykopson]

Chyba nikt tutaj nie ma AC na motocykl. Wiecie ile mi gwizdneli za AC na rok? 20% wartosci motocykla.

Ja mam.

Co do tematu to nie widze sensu kupowania motocykla na raty sporo nie masz dochodow bo kto to bedzie splacal? A za co bedziesz eksploatowal moto? Skoncz szkole idz do pracy I kupuj moto. Przez rok sie nie zes...asz jak poczekasz.

Jeśli masz BMW 1000RR tak jak na miniaturce, to na Twoim miejscu też bym się nie obcyndalał i kupiłbym AC...

[mlody636]

Niech zrobi jak chce. Ale za co bedzie splacal kredo??

[pietrek7557]

To ja Was prosze panowie na priv o nazwe ubezpieczyciela, wysokosc AC w % wartosci motocykla i model. Mi 20% wolali za 3 letni motocykl, przy maksymalnych znizkach ojca (o ile to w przypadku AC ma znaczenie tak jak w OC). I to bylo PZU.

A wracajac do chlopaka - jaki bank da Ci kredyt skoro nie pracujesz?

[mlody636]

- dostalem upust bo wykluczylem moto od Listopada do Kwietnia z ruchu (AC leci dalej, OC spi)

To darade "uspic" OC?? Pytam bo nigdy nie slyszalem.

[mlody636]

To mnie zaskoczyles. Nigdy o takim czyms nie slyszalem. A pytam bo nie ma mnie w Pl a auto stoi od 2lat w garazu i musze placic OC a wcale male nie jest

[mlody636]

O kurde dzieki za pomoc zawsze to 2500zl nie pojdzie w bloto

[pietrek7557]

Mi 20% wolali za 3 letni motocykl, przy maksymalnych znizkach ojca

Musial bys dokladnie pogadac i popytac co jest w ofercie.
Ja widze pare powodow, dlaczego jest roznica miedzy stawkami:
- osoba ubezpieczajaca nie jest wlascicielem i nie jest kierowca
- podejrzewam mlody wiek (ja wykluczylem kierowcow ponizej 30 lat)
- mam prawko na moto od 1997 (upust mimo ze przez wiecej niz ostatnie 7 lat nie mialem maszyny)
- IIRC nie ma mozliwosci przeniesienia znizek z auta na moto (na auto mam cos kolo 65% upustu, moto place teraz 100%)
- IIRC AC liczy sie od ceny salonowej moto, nie od wartosci w momencie ubezpieczenia
- dostalem upust ze wzgledu na ABS.
- dostalem upust bo wykluczylem moto od Listopada do Kwietnia z ruchu (AC leci dalej, OC spi).

Pogadaj z ubezpieczalniami i popytaj o dokladne warunki. Pobaw sie tez sposobem ubezpieczenia - na siebie, na tate i zastanow co mozna wykluczyc.

Jasne, pogadam, nowe moto zamierzam kupic jako wspolwlasciciel juz z ojcem. Ale w sumie takiej tragedii nie bylo, bo osoba ubezpieczajaca byl ojciec i jest kierowca, mial wtedy kolo 50 lat, prawko od lat 80, maksymalne znizki, cena nowej cbr wowczas w salonie to bylo 15 tys, ja kupilem za 6500 po 3 latach. Takze nijak nie uzasadniona jest tak wysoka stawka, bo PZU o tym ze to ja korzystam z motocykla a nie ojciec dowiedzialo sie dopiero po 4 latach jak rezygnowalem z OC