Tani w utrzymaniu, dojazdy do szkoły + fun

[needtofly]

Witam!

Nazywam się Janek i zwracam sie do Was o pomoc w znalezieniu odpowiedniego motocykla. Obecnie pracuje i uczę siężeby wreszcie dorobić się jakiegoś jednośladu. Mam w planach zakup motocykla za maksymalnie 7-7,5 tys. złotych. Szukam czegoś przede wszystkim taniego w utrzymaniu i mocnego, nie musi być super wygodny ani cichy. Zależy mi na czymś co sprawi mi przyjemnośc zarówno przy dojazdach do szkoły jak i weekendowych wycieczkach w dalszą trasę. Często z dziewczyną! Rozważam kilka modeli, ale może wy jesteście w stanie oświecić mnie jakąś inną ciekawą propozycją Może to być sport, może naked, a także supermoto lub endurak z możliwością prostego przerobienia na SM.

Rozważam:
suzuki sv 750 (wersja naked)
yamaha xj 600
suzi gsxr 600 (stara piękna wersja )
husqvarna sm (te) 610
yamaha ttr 600 (+ koła supermoto)

Proszę o pomoc w wyborze, jakieś plusy i minusy od posiadaczy w/w motocykli lub całkiem nowe interesujące propozycje a także Wasze opinie.

Pozdrawiam, Janek!

[motoluka]

suzuki sv 750 - co to takiego?
husqvarna sm (te) 610 - a to dziwna propozycja
yamaha ttr 600 - także dziwna

Zostaje GSR oraz XJ, pozostałe nie bardzo się nadają na Twoje wymagania. GSR jest średnio wygodny z pasażerem i mocny więc zostaje XJ600 dorzuciłbym jeszcze Bandita.

[needtofly]

wybacz, pomyliłem pojemności svki chodziło oczywiście o 650, apropo bandita, to podobno strasznie klockowaty, a jak z utrzymaniem i spalaniem xj? słyszałem że svka jest dosyć kontrowersyjna, ale podoba mi się z wyglądu

a dlaczego uważasz że huśka i ttrka to słabe propozycje?

[motoluka]

Czemu kontrowersyjna? Jakie masz za przeproszeniem wymiary Wiesz ja nie uważam Bandita za klockowatego, ale ja mam wypaczony pogląd bo uważam MT-01 za nieklockowaty sprzęt. Bardzo ważne ile ważysz i ile masz wzrostu. Spalanie XJ, Bandita i SV to te same granice, to ta sama klasa motocykli 5-6L no chyba, że będziesz wysoko kręcił to już zależy od Twojej inwencji.

PS: Uważam, że tamte dwie propozycje są słabe bo będą to motocykle znacznie bardziej nieprzewidywalne dla Ciebie (ze względu na staż) aniżeli reszta podanych a dodatkowo mają bardzo niewiele wspólnego z wygodnym podróżowaniem z plecaczkiem na trasach.

[needtofly]

husqvarna jest świetna ze względu na dynamike i na moc, ale 610 to mocny silnik więc i awaryjność wzrasta bo tam siedzi chyba 70koni, a ttr ma raptem 50koni ale jest lekka = wygodna, ważę 75kg i mam 180 cm wzrostu, to co w związku z tym polecasz najbardziej?

Mój staż wygląda tak:
2 lata - seryjny skuter 4hp (5000km)
2 lata - skuter przerobiony na tor do klasy midrace 16hp przy 80kg wagi + ja (5000km)
seria przejażdżek na rieju rs2 (50ccm) cbf250, ybr250, gs500 + kurs prawa jazdy z 3 różnymi instruktorami w tym jednym byłym policjantem, który ostro mnie cisnął

więc stażyk nikły bo tak na prawdę zajmuję się przerabianiem skuterów

[motoluka]

Pamiętaj, że nie tylko moc się liczy. Te dwa sprzęty to motocykle o kompletnie innej charakterystyce i przeznaczeniu. Powiem tak ja wybrałbym SV650 bo najbardziej mi się podoba, ale mocno hamuje silnikiem co może Cię zaskoczyć. Potem postawiłbym na Bandita a na końcu na XJ600. Może to Ci w czymś pomoże http://cycle-ergo.com/

[needtofly]

No mi właśnie najbardziej podoba się sv, zastanowię się jeszcze. Dzięki za pomoc!

[snupson]

Bandzior będzie wygodniejszy niz SV-ka jeżeli ci na tym zależy ( w rozumieniu pozycji siedzenia co widać już na ergo które podał kolega ). Sv hamuje silnikiem to prawda, noi wiadomo że jak układ V to bierze z dołu ale to jest raczej na plus

[pietrek7557]

Mowiac kontrowersyjny mial pewnie na mysli to co dzis napisalem komus pod tematem. SV mocno hamuje silnikiem i ciagnie od dolu, zas te 72 KM sa porownywalne do 100 KM Fazera ze wzgledu na charakterstyke silnika. Spory rorzut masz tych motocykli, widze tu sportowe, sportowo turystyczne i (enduro?). No XJ 600 mocny szczegolnie nie jest. Rozwazylbym GPZ 500 oraz SV 650 - ale SV to taki sredni pomysl.

[needtofly]

Duży rozrzut, właśnie dlatego tu jestem, żebyście pomogli mi wybrać w co iść mieszkam na przedmieściach Warszawy i rozważałem supermoto żeby czasami udać się na leśną przejażdżkę

[pietrek7557]

A to juz sam musisz wiedziec do czego Ci to moto tak naprawde.