Zobacz wątek - Suzuki Bandit 600 N do 9000 zł
NAS Analytics TAG

Suzuki Bandit 600 N do 9000 zł

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Suzuki Bandit 600 N do 9000 zł

Postprzez czymczyk » 6/10/2011, 14:43

Witam,

Mam pytanie teoretyczne odnośnie Suzuki Bandit 600N, ponieważ na pierwszy motocykl właśnie ten wydaje mi się idealny, a poza tym niesamowicie mi sie podoba. Czytając artykuł "Suzuki Bandit- historia prawdziwa" zaczęła mnie zastanawiać jedna rzecz, otóż czy istnieje seryjnie produktowany Bandit 600 w wersji N od 2000 roku z tym nowym tyłem gdzie uchywyt jest na górze, a nie po bokach, czy jest to dopiero wersja dostępna od 2001 roku? Wersja S w 2000 roku ma już własnie ten nowy tył, a przeglądając popularne serwisy aukcyjne jest od zatrzęsienia ofert Suzuki Bandit 600 w wersji N z 2000 roku. I własnie zastanawa mnie to czy nie jest to czasem wersja Sport pozbawiona tylko owiewki z przodu i sprzedawana jako Naked.
czymczyk
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 6/10/2011, 14:33


Postprzez regis440 » 6/10/2011, 15:17

http://www.suzukicycles.org/Bandit-seri ... 600S.shtml ,

przygladajac sie zdjecia wyglada ze wszystkie ze zmieniona w 2000 roku rama powinny miec 1 uchwyt, nie kojarze w ktorym miesiacu byla zmiana, ale mize byc tak ze czesc banditow z roku modelowego 99 byla wyprodukowana w 00
IMHO jezeli rama jest z prostymi rurami pod bakiem , ogon powinien byc z 1 uchwytem(niezaleznie czy to jest S czy N ), jezeli jest inaczej to moze oznaczac kombinowanie przy naprawie po crashu
regis440
Świeżak
 
Posty: 220
Dołączył(a): 9/9/2010, 14:22


Postprzez czymczyk » 6/10/2011, 15:23

A istnieje możliwość na pierwszy rzut oka rozróżnić kombinowaną wersję N od tej fabrycznej?, nawet jeżeli rurki pod bakiem są proste.
czymczyk
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): 6/10/2011, 14:33



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości




na górê