kawasaki zx9 vs CBR
Posty: 2
• Strona 1 z 1
kawasaki zx9 vs CBR
Witam
Jako ze dopiero tutaj zawitalem chcialem sie serdecznie przywitac :d
A zapytanie jest mzoe niekoniecznie jakw temacie ale opisze mzoe moj dylemat wiec bedzie jasniej : )
Niestety bozia poskapila mi wzrostu i jakos taki maly jestem 170cm tylko.
Motr jaki mi sie bardzo okazyjnie trafil bo sie kumpel wyzbywal to kawa zx9r .
zeby bylo zabawaniej koles dostarczyl mi moto do domeczku zebym sie nie fatygowal : ). maszynka chodzi pieknie tylko ..
do ziemi to ja paluszkami siegam a o postawieniu stopy to mowy za bardzo nie ma
a problem .. udalo mi sie 2 razy moto na bok polozyc bo mi nozki zabraklo do podparcia jak sierotowato z miejsca ruszalem :d jakby nie patrzec to kawa swoje wazy.. jak jade to jade nei ma najmniejszego problemu czuje sie an nim swietnie .. tylko jak sie zatrzymac zeby nie przewrucic ?:D:D::D
i teraz moje pytanie
co lepiej zrobic ? obnizyc ten motor i problem zniknie ? na dogbonsach 4 cm by sie obnizyl dodatkowo moznaby siedzenie troszeczke z gabki okroic ..
tylko czy to pomoze mi nabrac pewnosci siebie ? i czy jak bede pewniej sie opieral na podlozu to cz dam rade ten motor utrzymac jak sie niebezpiecznie sam przechyli ?
czy.. opcja 2 kupic cos mniejszego lub nizszego ? i stad zapytanie o CBR .
jaka cebeerka dla krasnoludka ? nie chcialbym nic mniejszego niz 600 cc
dzieki z gory za przeczytanie moich wypocin
ps mialem przez rok cbr 125 i bylo wszystko superowo :d no ale to w sumie maluszek : )
Jako ze dopiero tutaj zawitalem chcialem sie serdecznie przywitac :d
A zapytanie jest mzoe niekoniecznie jakw temacie ale opisze mzoe moj dylemat wiec bedzie jasniej : )
Niestety bozia poskapila mi wzrostu i jakos taki maly jestem 170cm tylko.
Motr jaki mi sie bardzo okazyjnie trafil bo sie kumpel wyzbywal to kawa zx9r .
zeby bylo zabawaniej koles dostarczyl mi moto do domeczku zebym sie nie fatygowal : ). maszynka chodzi pieknie tylko ..
do ziemi to ja paluszkami siegam a o postawieniu stopy to mowy za bardzo nie ma

i teraz moje pytanie
co lepiej zrobic ? obnizyc ten motor i problem zniknie ? na dogbonsach 4 cm by sie obnizyl dodatkowo moznaby siedzenie troszeczke z gabki okroic ..
tylko czy to pomoze mi nabrac pewnosci siebie ? i czy jak bede pewniej sie opieral na podlozu to cz dam rade ten motor utrzymac jak sie niebezpiecznie sam przechyli ?
czy.. opcja 2 kupic cos mniejszego lub nizszego ? i stad zapytanie o CBR .
jaka cebeerka dla krasnoludka ? nie chcialbym nic mniejszego niz 600 cc
dzieki z gory za przeczytanie moich wypocin

ps mialem przez rok cbr 125 i bylo wszystko superowo :d no ale to w sumie maluszek : )
zwolnij ktos moze byc szalony jak ty
- bluebrick
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/9/2011, 21:58
Poćwicz hamowanie i postawienie stopy na podparcie. Nawet jeśli nie dotykasz asfaltu, przechyl moto trochę na jedną stronę. A stawiane na podnóżke to także technika, dużo siły nie trzeba, wystarczy opanować ruch. Nawet jeśli lężącego motora nie jesteś w stanie podnieść, to pod wpływem adrenaliny związanej z glebą podniesiesz.
- aru21
- Świeżak
- Posty: 73
- Dołączył(a): 5/7/2011, 10:36
Posty: 2
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości