kupno motocykla - bandit, fazer, r6??
Posty: 12
• Strona 1 z 1
kupno motocykla - bandit, fazer, r6??
jako nowy na forumie, na wstepie witam wszystkich.
przechodzac do tematu, powoli zbieram sie do kupna swojego pierwszego moto, a wiec do rzeczy:
kwota to ok 10 000zl,
moj wzrost 190cm, waga ok 95kg
po co mi motocykl? glownie jazda po miescie, czesto w korkach, a wiec smiganie pomiedzy puszkami... czasem jakis dalszy wypad, czasem postawic na kolo...
doswiadczenie?? prawka jeszcze nie posiadam, jestem po kursie musze sie zebrac do egzaminu. natomiast zaczynalem dawno temu od skuterkow 50/125, troche smigalem na burgmanie 400, banditem i monsterkiem... mialem rownierz okazje przejechac sie R1, Ducatem 1200 jakims gixem... ale szczerze mowiac to jeszcze nie dla mnie (bynajmniej wiem jak to ugryzc, ale jeszcze nie teraz)...
bandit bardzo przyjemny jak dla mnie, bardzo stawbilny i latwy w manewrowaniu, szeroka kiera, wygodna pozycja, dosc ciezkawy jak na swoja moc... fazerkiem nie latalem, sporo sie jednak naczytalem, natomiast bardzo mi sie podoba Yamaha R6( na ktorej tez nie mialem okazji... jak ma sie R6 do pozostalych dwoch opcji? zdaje sobie sprawe, ze maszynka mocniejsza, blizej mu do sporta niz turystyka i chcialbym poznac Wasze opinnie/porownanie R6 do pozostalej dwojki.
dzieki i pozdrawiam!
przechodzac do tematu, powoli zbieram sie do kupna swojego pierwszego moto, a wiec do rzeczy:
kwota to ok 10 000zl,
moj wzrost 190cm, waga ok 95kg
po co mi motocykl? glownie jazda po miescie, czesto w korkach, a wiec smiganie pomiedzy puszkami... czasem jakis dalszy wypad, czasem postawic na kolo...
doswiadczenie?? prawka jeszcze nie posiadam, jestem po kursie musze sie zebrac do egzaminu. natomiast zaczynalem dawno temu od skuterkow 50/125, troche smigalem na burgmanie 400, banditem i monsterkiem... mialem rownierz okazje przejechac sie R1, Ducatem 1200 jakims gixem... ale szczerze mowiac to jeszcze nie dla mnie (bynajmniej wiem jak to ugryzc, ale jeszcze nie teraz)...
bandit bardzo przyjemny jak dla mnie, bardzo stawbilny i latwy w manewrowaniu, szeroka kiera, wygodna pozycja, dosc ciezkawy jak na swoja moc... fazerkiem nie latalem, sporo sie jednak naczytalem, natomiast bardzo mi sie podoba Yamaha R6( na ktorej tez nie mialem okazji... jak ma sie R6 do pozostalych dwoch opcji? zdaje sobie sprawe, ze maszynka mocniejsza, blizej mu do sporta niz turystyka i chcialbym poznac Wasze opinnie/porownanie R6 do pozostalej dwojki.
dzieki i pozdrawiam!
- radeq
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 17/8/2011, 15:50
Heh
A kolega te motorki to sobie według mocy ułożył? 80 kucy 100 kucy 120 kucy? R6 to sportowa 600tka więc bardzo kiepski pomysł na pierwsze moto fazer też ma swoje pod kanapą ale z dwojga złego naturalnie FZ6. Co do bandziora to według mnie to najlepszy z podanych wybór. ~80 koni daje spokojnie rade trochę ciężki ale ułomek nie jesteś więc odrobinę wprawy i dasz rade oddawanie mocy raczej bardziej przewidywalne niż w fazerku chociaż fazer o pół tony (czytaj jakieś ~30kilo) lżejszy jest więc to plus fazerka Kwota trochę ciasna powinieneś coś koło 2002 roku wyrwać.
A kolega te motorki to sobie według mocy ułożył? 80 kucy 100 kucy 120 kucy? R6 to sportowa 600tka więc bardzo kiepski pomysł na pierwsze moto fazer też ma swoje pod kanapą ale z dwojga złego naturalnie FZ6. Co do bandziora to według mnie to najlepszy z podanych wybór. ~80 koni daje spokojnie rade trochę ciężki ale ułomek nie jesteś więc odrobinę wprawy i dasz rade oddawanie mocy raczej bardziej przewidywalne niż w fazerku chociaż fazer o pół tony (czytaj jakieś ~30kilo) lżejszy jest więc to plus fazerka Kwota trochę ciasna powinieneś coś koło 2002 roku wyrwać.
Life is deadly.
-
dokter - Świeżak
- Posty: 142
- Dołączył(a): 19/7/2010, 20:59
- Lokalizacja: Pomorze
ehh, nie wg mocy, jakos tak wyszlo, nie do konca sie chyba zrozumielismy, moto ma byc pierwsze moje kupne i tylko moje natomiast pewna wprawe juz mam jesli chodzi o 600... moze doswidczenie nie jest duze, ale troche km juz na takich sprzetach zrobilem, na bandziorze najwiecej, wiec jego mozna powiedziec ze troche znam... fazerka natomiast wogole, tak samo jak R6... chcialbym, aby moto starczylo na 2-3 sezony intensywnej jazdy, dalszej nauki itp, zanim pomysle o mocniejszych sprzetach, bo do tego niewatpliwie z biegiem czasu i zdobywaniem umiejetnosci bede dazyl...
- radeq
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 17/8/2011, 15:50
R6 - najbrutalniejsza 600tka. Raczej słaby wybór na, jak to napisałeś, "dalszą naukę".
Jeśli ma to być coś w kierunku sportu, to CBR (cywilna, nie RR), ewentualnie gixx. Ja polecałbym fazera, do połowy skali obrotomierza można się uczyć jeździć, od 7 tysięcy się zapiernicza.
Jeśli ma to być coś w kierunku sportu, to CBR (cywilna, nie RR), ewentualnie gixx. Ja polecałbym fazera, do połowy skali obrotomierza można się uczyć jeździć, od 7 tysięcy się zapiernicza.
Kawasaki ZR-7S
Yamaha FZ6 FAZER
Yamaha FZ6 FAZER
- kowal_71
- Bywalec
- Posty: 885
- Dołączył(a): 12/4/2010, 13:46
- Lokalizacja: Wrocław
Staję się nudny polecając w kolejnym temacie ER6N, mały, chudy, łatwy do manewrowania, dynamiczny w mieście od najniższych obrotów. 10k troszkę mało ale 12k na spokojnie. Myślę, że warto no chyba, że za cholerę nie masz jak uzbierać.
-
motoluka - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1914
- Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
- Lokalizacja: Europe
cebre rowniez rozwazam, zapomnialem o niej wspomniec, natomiast kawki er6 wogole nie bralem pod uwage, ale jezeli juz to napewno nie "N" bo strasznie mi sie nie podoba, a jednak chcialbym, aby moto rowniez cieszylo moje oko 10k to nie jest sztywna granica i troszke grosza moge dolozyc... byle nie bylo to doloz 2000, a za chwile do 12k doloz kolejne 2k )
woalbym pojsc wlasnie w strone cbr, r6 lub wspomnianej tez er6 niz fazerka/bandita, ale wszystko do rozwazenia... gsx bardzo polecany, ale tez do mnie nie przemawia...
woalbym pojsc wlasnie w strone cbr, r6 lub wspomnianej tez er6 niz fazerka/bandita, ale wszystko do rozwazenia... gsx bardzo polecany, ale tez do mnie nie przemawia...
- radeq
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 17/8/2011, 15:50
motoluka napisał(a):Staję się nudny polecając w kolejnym temacie ER6N, mały, chudy, łatwy do manewrowania, dynamiczny w mieście od najniższych obrotów. 10k troszkę mało ale 12k na spokojnie. Myślę, że warto no chyba, że za cholerę nie masz jak uzbierać.
Może być ciut za niski dla kolegi bo 190 cm to już kawał chłopiska oczywiście możesz sie przymierzyć jeżeli naked ci się nie widzi to looknij na ER6F całkiem fajny sprzęcik ale według mnie troszkę mały.
Life is deadly.
-
dokter - Świeżak
- Posty: 142
- Dołączył(a): 19/7/2010, 20:59
- Lokalizacja: Pomorze
posiedzialem, pojezdzilem na "erszostce" i faktycznie troszke to male... pozycja na podnozkach troche embrionalna, moze ze wzgledu na moje dlugie nogi... napewno odpada, nie tego szukam... poczekam jeszcze na okazje cebry i r6, bo w sumie to sa moi faworyci na ten czas... chyba ze, ktos poleci cos jeszcze w podobnym klimacie??
- radeq
- Świeżak
- Posty: 7
- Dołączył(a): 17/8/2011, 15:50
R6 wybij sobie z głowy, taka moja rada. O ile CBR (cywilna, nie RR) da Ci jakieś szanse, to R6 tak Cię sponiewiera, że nie będziesz wiedział którędy do domu... Zresztą idź i usiądź na jakimś typowym sporcie. Skoro na Kawie nie było Ci wygodnie, to tym bardziej tu. Jak się napaliłeś na plastiki, to tylko Cebra. Tyle.
Kawasaki ZR-7S
Yamaha FZ6 FAZER
Yamaha FZ6 FAZER
- kowal_71
- Bywalec
- Posty: 885
- Dołączył(a): 12/4/2010, 13:46
- Lokalizacja: Wrocław
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości