Zobacz wątek - UJM do 12 000 zł/pierwszy motocykl
NAS Analytics TAG

UJM do 12 000 zł/pierwszy motocykl

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

UJM do 12 000 zł/pierwszy motocykl

Postprzez Wojciech W » 7/7/2011, 21:59

Problem znany i jak mniemam nie przez wszystkich lubiany:)
No ale jak nie tu to gdzie?
Pierwszy sprzęt jak posiadałem to motorower marki komar. Nie pamiętam dokładnie, ale myślę że mam go od trzeciej albo czwartej klasy podstawówki.
Gdy miałem lat naście (może 17 a może 18, benzyna kosztowała wtedy poniżej 1,70 zł) nabyłem przecinaka o dumnej nazwie WSK 125- zarejestrowaną, z magazynów wojskowych. Mam do dzisiaj, jeździ i nawet na koło można to postawić, ale tylko za pomocą sprzęgła i nóg:)
Prawo jazdy B mam od 2007 roku, swoim autem prywatnym 60 000 km nabiłem. Myślę że razem ze 100 000 km po polskich i niemieckich drogach przejeździłem jak na razie (odpukać) bezwypadkowo.
- lat 27, 184 cm, około 100kg.
- jak w temacie, motocykl ma być do wszystkiego, na dzisiejszy nie wiem jak będzie wyglądała eksploatacja, dlatego szukam czegoś jak najbardziej uniwersalnego.
Najlepiej na wtrysku i z abs- no i tu mały problem- finansowy
-chciałby jeździć jak tylko będę miał czas
- 12 000 zł, jak coś się trafi w super stanie to 1000 zł mogę dołożyć, ale to już maksymalnie. Wolałbym więcej nie wydawać na sam motocykl bo na pewno jakieś wydatki po zakupie jeszcze będą.
Na ciuchy oddzielne pieniądze- na razie wydałem już 1500zł, wszystko kupione w mega promocjach a to i tak nie koniec:(
Motocykle:
Z750s (2005-2006)
Wszystko git oprócz: ABS, moc za duża się wydaje i rama stalowa- rama to chyba średni problem.
DL 650(2004-2007)
Jak wyżej oprócz: ABS i czytałem duży temat że komuś silnik padł po 50 000 km, a tyle to będzie miał mój ewentualny dl po zakupie.
CBF600sa(2004-2007)
Jak wyżej oprócz: brak wtrysku i tu pytanie- gaźniki w nowszych motocyklach to duży problem?
Ponoć dużo benzyny łyka, ale to jest dla mnie dużo mniej istotne niż abs i wtrysk.
To tyle.
Jeśli ktoś ma jakiś inny sensowy motocykl posiadający wtrysk i abs w tych pieniądzach to proszę o podpowiedzi.
Bo jak tak dalej pójdzie będę zmuszony dołożyć ze 2 000 i kupić VTR 800 po 2002r:-P
pozdrawiam
EDIT:
Jeszcze dodam że okazjonalnie oczywiście jeździłem na wszelakiej maści jawach i MZ, czy nawet na pierwszej generacji bandita.
Gdybym miał kupować nowy motocykl to pewnie byłby to dl 650 z ABS, albo BMW GS 800 z ABS, ewentualnie jakiś golas z owiewką na wtrysku i z ABS oczywiście.
Dodam też że przymierzałem się np. xj 600( średnio wygodnie)- myślałem początkowo o jak najtańszym moto. Przymiarka do Suzuki gs był awręcz komiczna. Np Hornet z 2002r też mi nie pasował.
To tyle.
pozdrawiam
Wojciech W
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 8/6/2011, 07:05
Lokalizacja: Koszalin


Postprzez melonick » 8/7/2011, 00:41

Cbf 500 abs, nie anglik.
melonick
Świeżak
 
Posty: 179
Dołączył(a): 6/6/2009, 20:42


Postprzez dokter » 8/7/2011, 06:52

To może bandzior 650s z 2007r te były na wtrysku tylko 12 koła może być ciasno. No i stalowa rama = swoje waży ale ty też swoje ważysz więc ułomek nie jesteś powinieneś udźwignąć.
Life is deadly.
Avatar użytkownika
dokter
Świeżak
 
Posty: 142
Dołączył(a): 19/7/2010, 20:59
Lokalizacja: Pomorze

Postprzez Wojciech W » 8/7/2011, 06:55

To jest jakiś pomysł.
Ale:
Ogólnie 500 są bardzo małe a z H
ondÄ… nie jest inaczej.
Tak jak pisałem nawet na Hornecie z 2002 roku było lipnie tzn. kolana nie mieściły mi się w wycięcia na baku/ dziwna pozycja i siodełko jakby za mocno pochylone do przodu. Np na xj 600 było lepiej.
Zajrzałem tu http://cycle-ergo.com/ i wygląda na to że na cbf 500 może być jeszcze gorzej.
I ostatnia rzecz. Zajrzałem na mobile de i ceny tych motocykli (uwzględniając koszt zakupu nowego egzemplarza) to jakieś nieporozumienie. Ludzie chyba na maksa chcą wykorzystać fakt że to dobre moto dla początkujących.
Edit:
Co do bandziora.
Prawie ćwierć tony na mokro wydaję bardzo dużą wartością.
No i jest problem z ceną. Nie tylko za 12 000 ale nawet za 14 000 może być problem z dostaniem czegoś w przyzwoitym stanie. Bo kupić można na sztukę tylko po co?
Ogólnie to raczej będę z Niemiec coś ściągał. Wiadomo trochę drożej, ale jak przeglądam super zadbane "igły" z allegro to płakać mi się chce.
Piszą że bezwypadkowy, a prawie wszystko pozmieniane albo że nowy zestaw napędowy a nawet łańcuch nie naciągnięty. Sami zresztą wiecie.
Ostatnio edytowano 8/7/2011, 07:14 przez Wojciech W, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Wojciech W
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 8/6/2011, 07:05
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez dokter » 8/7/2011, 06:58

Jak chcesz kupić moto w Reichu to się przygotuj albo na długie poszukiwania (raczej z lokalną gazetą niż na mobilu) albo na dołożenie kasy w stosunku do ceny polskiej. Motocykle w Reichu się cenią i mają do tego prawo zazwyczaj pełna historia + garaż + jazdy na autobanach w słoneczku :D

Osobiście jeżdżę bandziorem właśnie 650s z 2007 i przy wzroście 186 i 90kg wagi nie widzę problemów z usadowieniem się.
Life is deadly.
Avatar użytkownika
dokter
Świeżak
 
Posty: 142
Dołączył(a): 19/7/2010, 20:59
Lokalizacja: Pomorze

Postprzez Wojciech W » 8/7/2011, 07:26

No dobra to może inaczej.
Powiedzmy że mogę z czegoś zrezygnować.
Chyba lepiej z wtrysku niż z ABS?
Czy może odwrotnie?
No i wtedy Honda CBF600sa mieści się w moich widełkach.
Ale jak ktoś by mógł napisać jak to jest z tymi gaźnikami.
Wystarczy jedna regulacja przed sezonem?
Nie będzie nieoczekiwanych kłopotów w trasie?
Może za bardzo patrzę przez pryzmat starych gaźników w dwusuwach ale jak śmigam na wsk to bez klucza do świeć i śrubokręta do regulacji mieszanki się nie ruszam:(
Bardzo upierdliwe jest to coś zwane gaźnikiem. A może mam wypaczone spojrzenie i nowe gaźniki zachowują się przyzwoicie?
Wojciech W
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 8/6/2011, 07:05
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Wojciech W » 8/7/2011, 07:55

Pierwszy sezon na pewno będę jeździł sam/później raczej z plecakiem.
Z prostego powodu- wolałbym nie wrzucać na tył plecaczka do czasu oswojenia się z motocyklem. Co do ABS. Ponoć akurat w CBF600 działa on nie najgorzej. A co do nauki hamowania. Rozumiem o co Ci chodzi, ale mi chodzi o to że szczególnie na początku, w sytuacji awaryjnej mogę spanikować i wcisnąć heble do oporu. Tym bardziej że mam nawyk używania tylnego- bo to w moim super sprzęcie nie jest nic groźnego nawet przy prędkościach zbliżonych do maksymalnych:)
Wciskam koło się blokuje i odpuszczam lub nie. Przy wadze moto wynoszącej nie wiele ponad 100kg to uczucie jakbyś zblokował koło w rowerze. Nic strasznego. A w czymś dużo cięższym chyba będzie inaczej?
Tak czy inaczej dzięki z opinię.
Na razie jeden punkt dla wtrysku.
Może ktoś jeszcze coś doda w kwestii braku wtrysku lub ABS?
pzdr
Wojciech W
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 8/6/2011, 07:05
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Przemo_rene » 8/7/2011, 08:57

Jak to nie ma uniwersalnych motocykli?! A moje Tl1000R nie jest uniwersalne? Z namiotem, śpiworem tankbagiem pod szyję idzie nadal na gumę jak zły, do tego jeździć po błocie i glinie się da (patrz ostatni zlot :D ) Do tego na tor tym wyskoczysz i pozabijasz wielu ziomków na nowych 750tkach i 600tach. A w mieście robie trase (dziś nowy rekord padł!) dom-praca -18km w 22min w samych korkach od wyjazdu z domu do samej pracy. :D

Oczywiście przesadzam z tą uniwersalnością ale po prostu chciałem pokazać, że z każdym sprzętem da się robić co się chce (no może poza mega offroadem) - wszystko zależy jak do tego podejdziesz i ile masz w tym wprawy i samozaparcia (nie mylić z samym zaparciem!)

Na moje to SV1000 albo najnowsza SV650 byłyby bardzo spoko. Mają abs, do tego są wąskie i na miasto jak znalazł. Pozycja wygodna, kopa dają, w trasę tym pojedziesz z bagażami bez problemu. Oba na wtryskach sprawdzonych od dawna do tego dźwięk V2 = TERROR
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez Przemo_rene » 8/7/2011, 09:12

no to tylko litrusa :D A co do mojego i trasy... oj tam oj tam :D

Trasa na tilerze powyżej 400km to już walka z samym sobą by nie zabić się na najbliższym zakręcie :lol:
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
Avatar użytkownika
Przemo_rene
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2982
Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
Lokalizacja: Poznań / TL1000R

Postprzez Kamusial » 8/7/2011, 09:22

O ABSie się nie wypowiem, bo nie mialem okazji korzystać.
Wtrysk a gaźnik- oczywiście zależy od modelu motocykla, ale w mojej opinii nie odczujesz żadnej różnicy. Nowoczesne gaźniki są niezawodne o ile przed sezonem dasz je do czyszczenia i synchronizacji.

Co do motocykli, to zainteresuj się kawasaki versys. Jest też taki potworek jak TDM, ale wypadałoby mieć jakieś doświadczenie w klasie 500/600 żeby bezpiecznie się tym poruszać.
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e
Avatar użytkownika
Kamusial
Bywalec
 
Posty: 782
Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
Lokalizacja: Wawa - włochy

Postprzez Wojciech W » 8/7/2011, 09:58

O Versysie też myślałem. Podoba mi się znacznie lepiej zarówno z koncepcji jak i z wyglądu niż er6. Problem jak z innymi. Nie ma siły żebym dostał Versysa z 3000 ojro:( to wydatek bliżej 4000 no i tak można dokładać i dokładać a potem to już tylko coś nowego z salonu:)
SV 650 nawet mi się podoba, ale nie chcielibyście mnie widzieć jak robiłem przymiarki do pierwszej generacji w wersji s:)
Oczywiście opcje Pana wiewiórki podobają mi się i to bardzo- no kurde duża inazuma albo zrx 1200 to dla mnie najbardziej motocyklowe z motocykli.
Tylko tyle że uwzględniając nasze drogi i moje umiejętność to nie wiem. Np gdy jechałem pierwszym banditem to wydawał mi się naprawdę szybki, mocny.
Niby czasy ułańskiej fantazji już mam dawno za sobą, ale wiadomo jak to jest z ludźmi co się interesują motocyklami od przedszkola. Do dzisiaj pamiętam jak się śliniłem na widok Inazumy, a jak suzuki wypuściło Hayabuse to myślałem że to będzie mój motocykl jak tylko będę miał prawko.
Stara miłość nie rdzewieje, szczególnie jak się dostanie pomiędzy nogi odrdzewiacz w postaci wypasionego big bike'a .

Razem składając to co napisał Pan wiewiórka i Ty. Wychodzi mi na to że powinienem pozostać przy dl 650 albo zoszczędzić trochę kasy i kupić małą Inazumę. To powinno być gdzieś po środku chęci, potrzeb, możliwości i umiejętności.
Może o rozumie nic pisać nie będę:P
Ostatnio edytowano 8/7/2011, 10:10 przez Wojciech W, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Wojciech W
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 8/6/2011, 07:05
Lokalizacja: Koszalin

Postprzez Wojciech W » 8/7/2011, 13:37

Dziękuję bardzo za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi.
Muszę sobie resztę sam dośpiewać. Trochę czasu mam tzn. motocykl kupię pod koniec lipca, chyba że ciekawych ofert nie będzie to może w sierpniu.
Na koniec miałbym małą prośbę, bo chciałbym sprawdzić moją ignorancję w temacie wyboru konkretnej sztuki.
Tu przykład:
http://otomoto.pl/kawasaki-z-kawasaki-z ... 36984.html
Czy ten motocykl naprawdę może być tak dobry za takie pieniądze?
Bo jak dla mnie to opis i wygląd są lepiej niż dobre.
Czy może jestem kompletnym ignorantem i już dałem się nabrać na jakiegoś ulepa?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc.
Wojciech W
Świeżak
 
Posty: 10
Dołączył(a): 8/6/2011, 07:05
Lokalizacja: Koszalin



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na górê