1 Powazny MOTOCYKL..

[brzozarox]

Witam.. Swoja przygode z moto zaczynałem od 14 roku zycia.. na poczatek kupilem aeroxa 50..pojedziłem 1 sezon potem przez zime był tuning na 70 z gazu na koło.. pojezdziłem sezon i sprzedałem.. potem kupiłem tzr 50 zeby ogarnac biegowke.. pojezdziłem sezon bo to kosiarka czułem sie pewnie.. teraz zrobiłem prawko a1 jezdze na yamaha-r125 tez czuje sie pewnie nie boje sie składac w zakrety itp.. ... oczywiscie ze wszystkimi motorkami nie miałem zadnych przygod wypadków czy cos.. jedynie lekkie szlify(swirowanie)... teraz robie prawko i planuje kupic suzuki gsxr 600 k6 albo k7... nie wiem czy bac sie tego motocykla czy nie.. miałem okazje 2 lata temu jezdzic gpz 500 to sie nie bałem spokojnie sobie jezdziłem po wsi... czasem i odkreciłem manetke ale bez strachu z głowa.. podobno 600 zeby jechała trzeba wysoko krecic.. wydaje mi sie ze te k6,k7 było by dla mnie idealne strasznie mi sie podoba.. na poczatku chciałbym pojedzic ja poogarniac.. a nie chce sie przestraszyc... chociaz nie wiem czego.. co o tym sadzicie? bo banditki itp to mi sie nie podobaja. jedziłem tez na nsr 125 ale to mniej wiecej to samo tylko ze 2t ,co moja r125.. mało mocy ma...bo to 4t.. co o tym sadzicie? prosze o powazne odpowieddzi

[PrimoGhost]

po 1... gadanie, że 600 nie jedzie na niskich obrotach, to częściowo prawda.. Dlaczego częściowo? Bo prawie 140 konny motocykl nie jest zestrojony tak, że na 5 -9 tys obr dysponuje mocą 10 Km, a na 10 tys - 140. Taki sprzęt ma już konkretną siłę, brutalnie zredukowany bieg zablokuje tylne koło, zabawa gazem na 1 biegu skończy się albo ślizgiem do rowu, albo nakryciem się motocyklem.. Mówienie przez niektórych, że klasa 600 to większe zabawki mnie po prostu śmieszy... Tu naprawdę trzeba już trochę praktyki na mocniejszym sprzęcie. Ogarnąć, ogarniesz ale nie myśl też sobie, że to takie trochę mocniejsze Derbi, czy Rs osobiście jednak polecałbym GS 500. Ewentualnie coś tej klasy z owiewkami. Naucz się redukować z "Międzygazem" poprawnie składać w zakręty, potem myśl o rasowej 600. To tylko rada... Pamiętaj też, że takiego k6,k7 będzie trochę szkoda, jak ślizgniesz się nim gdzieś pod bramą przy manewrowaniu przez głupi błąd.

[C-bool]

Wpojezdziłem sezon bo to kosiarka czułem sie pewnie.. teraz zrobiłem prawko a1 jezdze na yamaha-r125 tez czuje sie pewnie

Nie bądź taki pewny siebie, nie jedno może cię zaskoczyć na drodze, a taka jazda na pewniaka może się źle skończyć.

J/w GSXR i to jeszcze młody to kiepski pomysł... za mocne. I trzeba być przygotowanym, że mała gleba i wartość motocykla nieźle spada...

[RyBkosPL]

może pójdź inną droga ?

może jakiś starszy przecinak ? zawsze to mniejsza ilosć kucy i troszkę mnije szkoda przy slizgu.

widać, że nie przekonam Cię motocyklami typu GS500

więc może z dwojga złego pomyśl o czymś starszym a nie twierdzę, że to będzie "wolny" motocykl