Scigacz.pl

przez **RAPHAEL** » 29/4/2011, 18:03

Witam, jest sprawa!

Zakochałem się w Triumphie Speed Triple 1050 z 2011 r.

1. Czy zakup tak mocnego motoru jest rozsądnym posunięciem dla początkującego motocyklisty?
2. Może jest możliwe obniżenie jego mocy na jakiś okres czasu, dla moich potrzeb bym dojrzał do tej maszyny?

Z góry dziękuję za odpowiedź!!!

przez **tomek_gda** » 29/4/2011, 18:42

Nie ogarniesz street tripla a co dopiero speeda.

przez **NakedFan** » 29/4/2011, 19:50

To nie miłość tylko zauroczenie^^
A tak poważnie skorzystaj że wzoru w tym temacie, co do motocyklu, Nie Nie Nie:)

przez **pogromnca** » 29/4/2011, 23:00

Kupuj, skoro podoba Ci się jaka brzydota to mi Cie nie szkoda.
Wybaczcie, musiałem zarymować

jeszcze jeden tego typu post nie na temat, to nie skończy się na pouczeniu
madcap

przez **RAPHAEL** » 30/4/2011, 14:11

OK!!!

Więc mój Speed Triple pozostanie w garażu do czasu aż zdobędę odpowiednie kwalifikacje. Już go dostałem w prezencie. Jest piękny, macie racje to zauroczenie, lecz powiedziałem żeby go zabrali do mojego wujka motocyklisty dla mojego dobra. Nawet nie sprawdziłem czy działa... Ale są tego plusy, ja nadaj żyje!!!

Czy myślicie, że powinienem się zapisać na kursy do Poznania, do motoszkoły?

Do speca od "rymów":

Stary Speed jest piękny, obłędny, olśniewający i wyśmienity! Nowy również, jest taki sam, kwestia tego kto jest na tyle obyty i bystry by to dostrzec. Gdyby w dziale designu siedzieli ludzie pana pokroju a mam tu na myśli wizję i koncepcje estetyczne Speed Triple z lat 2004-2010 nigdy by nie powstał.

przez **tomek_gda** » 30/4/2011, 21:53

RAPHAEL napisał(a):[...] Nawet nie sprawdziłem czy działa... [...]

W to nigdy nie uwierzę.

przez **NakedFan** » 30/4/2011, 22:08

Raphael,
Nie masz 10 lat napisz post normalnie pytasz się czy kupić motocykl który masz w garażu:O ?
Nawet nie napisałeś czy masz prawko o co wogóle ci chodzi i po co założyłeś ten temat?
Bo ja nie mam pojęcia...

przez **bryk77** » 30/4/2011, 22:12

RAPHAEL napisał(a):Speed Triple z lat 2004-2010 nigdy by nie powstał.

2005-2010 Speed Triple 1050 (w 2008 roku było kilka zmian - hamulce Brembo, nowe felgi). :wink:

Oby kiedyś stanął w moim garażu... (otwórz link)

przez **japawlak** » 1/5/2011, 09:31

Street Triple to wariat a co dopiero Speed.
Co do wyglądu - de gustibus non disputandum es.

Jak dla mnie jest uroczy (dlatego średnio wierzę w fakt, iż ktoś ma go w garażu i nawet nie odpali

), moja dziewczyna zaś nazywa go brzydalem.

Abstrahując ... Europa jednak rządzi!

przez **RAPHAEL** » 5/5/2011, 09:47

Nie wiem jak pisać posty... Sorry.

Prawko mam już 3-4 lata, lecz nie jeżdziłem dużo ze względu na ciągłe wyjazdy. Chciałem sobie kupić Speed'a po trzech latach lecz wygadałem się rodzicą i niespodziewanie gdy napisałem ten post okazało się że dostałem go w prezencie... Ale po przeczytaniu odpowiedzi i przemyśleniu sprawy postanowiłem poczekać rok albo dwa, pojeździć z kolegą w crossie i po tym czasie dosiąść Speed'a; lecz jeśli po tym czasie okarze się, że nadal jest za mocny to znów wyciągnę akumulator i schowam go do garażu wujka...

przez **madcap** » 5/5/2011, 10:41

to też tak nie działa
pojeżdżenie na crossie dużo wniesie do umiejętności panowania nad o2o, mimo, że wiele rzeczy w warsztacie technicznym jazdy jest odmiennych

jak już go dostałeś, to szkoda bajka by stał
jest sporo bocznych dróg o niskim natężeniu ruchu, czy też placów wyłączonych z ruchu, gdzie można poćwiczyć nie tworząc zagrożenia, lub w sposób pomijalny
proponowałbym się rozejrzeć - to nie wstyd wrzucić o2o na przyczepkę czy do busa by przewieźć je w takie miejsce celem poćwiczenia - znaleźć i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć

i najważniejsze - masz świadomość braku umiejętności, więc nie dać się sprowokować kumplom/znajomym

przez **maska321** » 5/5/2011, 18:23

Dasz rade z wieksza lub mniejsza odrobina pokory i oleju w glowie!
Moim pierwszym moto jest street triple i poza dziwna parkingowka jezdze i coraz smielej sobie na nim poczynam(patrz coraz pewniej czuje)

enjoy

przez **Przemo_rene** » 6/5/2011, 14:50

speed tripple ponad litr na pierwsze moto bez doświadczenia...powiem tak....normalnie to bym napisał jedno wielkie "NIE PODCHODŹ BO SIĘ ZABIJESZ Z MARSZU W TYDZIEŃ MAX"

Ale... w tym przypadku gdy go dostałeś - czyli kasy ogólnie nie brakuje. Kup jakąś 500tke - gs'a za 7tys zł z 2005 roku i jeździj tym wszędzie gdzie się da. W deszczu, do pracy, nad jezioro itp itd. jak nakulasz nim 10tyś km. To możesz próbowac przejechać się w koło komina speedem.

Tu nie chodzi o olej w łowie. Tu chodzi TYLKO o umiejętności. TYLKO. A tych do speeda potrzeba +99% tego co masz i w rok ich nie zdobędziesz. A jak bedziesz chciał wyjechać szybciej...to stanowisz zagrożenie dla siebie i dla innych.

przez **RAPHAEL** » 10/5/2011, 18:50

Hey!

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!

Przemo_rene - mój przyjaciel powiedział dokładnie to samo co ty z jedną tylko różnicą mówił o przejechaniu 15 tys. km i wielu dodatkowych godzin ćwiczenia i zabaw na placu ze słabszym motocyklem.

Speed pozostaje więc w garażu.

Dzięki!!!

przez **Przemo_rene** » 11/5/2011, 07:57

te moje 10tyś km to była przenośnia

Chodzi po prostu o to byś taką 500tką mógł zamykać opony z jedną reką puszczoną z kierownicy i być mógł zrobić po prostu z nią co chcesz, łącznie z zawracaniem prawie w miejscu na piachu czy trawie. Masa ćwiczeń. Inaczej to szkoda życia i nowego motocykla.

przez **Przemo_rene** » 11/5/2011, 10:24

chodziło mi o ogarnianie sprzęta w każdej sytuacji

przez **RAPHAEL** » 11/5/2011, 18:57

Spoko, mam teraz duuuuużo czasu wolnego (jakieś pół roku) więc kupuję coś słabszego i nauczę się wszystkiego czego będę w stanie się nauczyć przez ten czas.

Pozdro!

Scigacz.pl

Triumph Speed Triple 2011...

Triumph Speed Triple 2011...

Kto przegląda forum