Zobacz wÄ…tek - Motocykl po jednym sezonie
NAS Analytics TAG

Motocykl po jednym sezonie

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Motocykl po jednym sezonie

Postprzez _teddy_ » 19/4/2011, 11:03

Witam. W zeszłym roku zrobiłem prawko kategorii A i przejeździłem poprzedni sezon na Hondzie CBR 125 robiąc jakieś 4-5 tys km. W tym sezonie chciałem przesiąść się na coś większego. Jako, że jestem osobą, która preferuje stawiać drobniejsze kroki niż wielkie susy zdecydowałem się na któryś z poniższych modeli:

-Kawasaki Ninja 250
-Honda CB 500
-Suzuki GS 500

Ewentualnie:
-Suzuki Bandit
-Honda Hornet

Odnośnie preferencji: lubię szybką jazdę, ale w granicach zdrowego rozsądku. Nie szarżuje po wąskich drogach czy mieście, potrzebuje jednak jakiegoś ograniczenia mocy, gdyż zbyt szybko czuję się pewnie na nowych maszynach, a w dalszym ciągu jestem zielony, popełniam błędy w technice jazdy i jeszcze nie mam wyrobionych prawidłowych odruchów w sytuacjach wymagających szybkiej reakcji. Dysponuje budżetem około 10000 zł. Który z tych motocykli byłby dla mnie najlepszy?

edit: oczywiście nie wykluczam innych modeli i będę wdzięczny za wszelkie propozycje
_teddy_
Świeżak
 
Posty: 58
Dołączył(a): 17/8/2010, 13:44
Lokalizacja: PÅ‚ock/Warszawa


Postprzez Nal » 19/4/2011, 11:14

Jak lubisz małe kroczki to horneta Ci odradzam, moim zdaniem jest za bardzo agresywny (jak to szerszeń :P ), myślę że kawę po 125 szybko być ogarnął i szkoda za rok było by zmieniać. Może dużo w poprzednim sezonie nie zrobiłeś ale CB czy GS spokojnie ogarniesz. Bandit może okazać się trochę za ciężki i mniej poręczny po przesiadce z 125.
<a href="http://szkolnis.pl">szkolnis.pl</a>
Avatar użytkownika
Nal
Świeżak
 
Posty: 408
Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa


Postprzez Kamusial » 19/4/2011, 19:51

Super, że jesteś świadom błędów które popełniasz- pracuj nad tym. Jeszcze lepiej, że nie chcesz jechać mocno do góry z mocą.
Każdym z motocykli które podałeś rozpędzisz się do prędkości przy których nie sposób kontrolować jazdy w ruchu miejskim. Jeżeli potrzebujesz ograniczenia z góry, to pozostań przy 125tce. Na lekkim motocyklu można się nauczyć niesamowicie wiele rzeczy, których chociażby próba nauki na większym sprzęcie kończy się na ogół kiepsko.
Doświadczenie 4-5 tys km, też jest marne IMHO, choć nie wiem co widziałeś...

Jesteś z Warszawy- przejedź się do Kuliga/Promotora, albo znajdź jakąś inną fajną szkołę jazdy. Poucz się u nich, posłuchaj, potem sumiennie odrabiaj prace domowe jeżdżąc 125tką. Myślę też, że oni obserwując Twoją jazdę i postęp umiejętności podpowiedzą Ci odpowiedni sprzęt.

Gdybym jeszcze raz miał zaczynać przygodę z motocyklami to zacząłbym właśnie od czegoś super lekkiego i łatwego w prowadzeniu, wyczuwalnego, oraz od nauk doszkalających w szkole jazdy i lektury motocyklisty doskonałego. Może po 4-5 tys km nie masz jeszcze wyrobionych złych nawyków.
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e
Avatar użytkownika
Kamusial
Bywalec
 
Posty: 782
Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
Lokalizacja: Wawa - włochy

Postprzez _teddy_ » 21/4/2011, 11:05

Dzięki za opinie, krąg poszukiwań trochę się zawęził. Nie mam wielkiego ciśnienia na wymianę sprzętu więc spokojnie sobie pooglądam te 3 modele, może trafi się coś w promocyjnej cenie :]
_teddy_
Świeżak
 
Posty: 58
Dołączył(a): 17/8/2010, 13:44
Lokalizacja: PÅ‚ock/Warszawa



Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości




na górê