Scigacz.pl

przez **nikamo** » 30/12/2010, 23:57

Elo, moglibyscie sie wypowiedziec na temat tego motocykla? Bylabym wdzieczna. czy koszt rejestracji to faktycznie 200 zl?

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2362311

dziekuje

przez **marynarz1** » 31/12/2010, 00:19

Na pierwszy rzut ok nie wygląda źle. Ale co do tej rejestracji to nie wydaje mi się że zamknie się to w 200zł. Jeżeli ma porobione tłumaczenia i przegląd to koszt rejestracji o ile dobrze pamiętam to było jakieś 120zł plus ubezpieczenie ( ja płace za pojemność 900 przy pełnych zniżkach 169zł na ten rok ). Z tego co mi jeszcze mówili w ubezpieczalni parę lat temu to pojemność nie ma znaczenia ale może coś się zmieniło nie wiem.

przez **mognilwo** » 1/1/2011, 21:21

Cena podejrzanie niska. Trzeba zadzwonić i pytać szczegółowo o stan motocykla. Najtańsza opcja to PZU: OC ok .130-200 zł; NNW (ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków ) 48 zł na kierowcę i pasażera.
http://www.lukaszjankowski.pl/blog/2009 ... zagranicy/

przez **reen84** » 1/1/2011, 22:03

Manetki nieoryginalne, świeżo malowany kolektor, naklejki z tyły chyba nieoryginalne, smieszna cena

przez **mognilwo** » 2/1/2011, 10:25

Manetki zawsze można zmienić, kolektor raczej nie jest malowany tylko wypicowany, naklejki są oryginalne. Naprawdę na zdjęciach wygląda bardzo ładnie ale faktycznie cena rzuca podejrzenia. Motocykl jest sprowadzony z Wielkiej Brytanii także można sprawdzić czy uczestniczył w wypadku drogowym.

przez **motoftw** » 2/1/2011, 14:43

Ja brałbym mechanika dobrego i jechał obczaić sprzęt, w tej kasie trzeba sprawdzić i jeśli okaże się ok, to 200zł na mechanika to jest nic

przez **TroyaN1984** » 2/1/2011, 18:08

Cena bardzo ciekawa.

Szkoda, że anglik, manetka gazu po lewej stronie :/

HYhyhy

Joke

przez **C-bool** » 2/1/2011, 18:48

Lampa zapewne doświetla lewą stronę.

przez **motoftw** » 2/1/2011, 20:36

TroyaN1984 napisał(a):Szkoda, że anglik, manetka gazu po lewej stronie :/

Dobre, przez chwilę uwierzyłem

przez **holender1912** » 4/1/2011, 21:52

chyba malowane okragle dekielki silnika z obu stron co sugeruje glebe.

przez **ociec** » 4/1/2011, 23:37

No co wy ? Nie mówcie że nie widadać , lusterka są nie oryginalne, ciężarek z lewej strony wykrzywiony, nie dam głowy za naklejki na zadupku, trzeba by zobaczyć z bliska i na żywo ale cena jest kosmiczna. Gsa znam na piamięć bo miałem przez 3 sezony.

przez **mognilwo** » 5/1/2011, 14:54

Rzeczywiście z tym ciężarkiem masz rację.

przez **C-bool** » 5/1/2011, 16:09

Dalsze pisanie w tym temacie nie ma sensu, koleżanka się zdecydowała na CB 500.

przez **nikamo** » 5/1/2011, 23:27

zadna decyzja ostateczna nie jest

dziekuje bardzo za komentarze, cos chyba jednak sie wydaje lipa to moto. no i sprzedawca mi nie odpisal na wiadomosc co tez na niekorzysc dziala, tak czy owak dziekuje bardzo

przez **bryk77** » 5/1/2011, 23:51

nikamo napisał(a):sprzedawca mi nie odpisal na wiadomosc co tez na niekorzysc dziala

Szczerze? Też bym nie odpisał. Jesteś poważnym kupcem to dzwonisz i pytasz o to co Cię interesuje. Nie stać Cię na rozmowę telefoniczną to nie stać Cię również na mój motocykl. :wink:

przez **nikamo** » 6/1/2011, 01:00

noo nie chce mi sie dzwonic z uk zeby zapytac o jakis szczegol, dwa slowa by mogl odpisac jakby byl w porzadku ;p

przez **bryk77** » 6/1/2011, 05:01

bryk77 napisał(a):Szczerze? Też bym nie odpisał. Jesteś poważnym kupcem to dzwonisz i pytasz o to co Cię interesuje. Nie stać Cię na rozmowę telefoniczną to nie stać Cię również na mój motocykl.

Podtrzymuję.

przez **TroyaN1984** » 6/1/2011, 09:07

bryk77 napisał(a):
bryk77 napisał(a):Szczerze? Też bym nie odpisał. Jesteś poważnym kupcem to dzwonisz i pytasz o to co Cię interesuje. Nie stać Cię na rozmowę telefoniczną to nie stać Cię również na mój motocykl.

Podtrzymuję.

Popieram. Sam sprzedaje sporo pojazdów i jak dostaje maila a co gorsza smsa to olewam. Jak ktoś jest poważnie zainteresowany i chce kupić to zawsze zadzwoni

przez **nikamo** » 6/1/2011, 10:22

zadzwonilabym jakbym sie chciala umawiac juz na ogladanie motocykla. jestem nowicjuszka i nie mam takiej wiedzy aby rozmawiac o moto i zadawac pytania ktore pozwola mi ocenic jego stan np.. wiec lepiej zadzwonic zeby zadac pytanie np 'skad zostal sprowadzony motocykl?' i 'aha dziekuje do widzenia' czy napisac do sprzedawcy poprzez allegro, ktore przeciez jest od kontaktowania sie.. jakbym sie znala i miala sto pytan to bym dzwonila, pewnie. wiec wg mnie taki sprzedawca ktory TYLKO odpowiada na telefony po czesci nie ma szacunku do innych. rozumiem ze komu zalezy na moto ten zadzwoni, ale jest taka czesc ludzi do ktorej m.in. ja sie zaliczam ze by musieli prosic kogos zeby dzwonili i pytali za nich.. co nie oznacza ze im nie zalezy..

przez **mognilwo** » 6/1/2011, 10:52

Podczas rozmowy chodzi o element zaskoczenia. Sprzedający nie ma za dużo czasu na odpowiedź i pod ostrzałem pytań czasami można dowiedzieć się dużo więcej o stanie motocykla. Niejednokrotnie rozmowa telefoniczna uratowała mnie przed dalekimi wyjazdami w poszukiwaniu wymarzonego sprzęta.

Scigacz.pl

GS 500F

GS 500F

Kto przegląda forum