Yamaha tzr 50 ?
Posty: 22
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Yamaha tzr 50 - dla mnie pseudo sportowy i pseudo ścigacz z pięknym pierdzącym wiatropędem.
Silnik katastrofa, jeździłem przez 2 sezony dt 50, spalanie również. Licząc cenę oleju można rzec, że pali on litr więcej przeliczając na gotówkę, co daje nawet i 5 litrów na 100 przy super pierdzie 60 km/h. Dla mnie śmiech i wstyd czymś takim wyjeżdżać, ludzie się za tym oglądają, bo niecodzienny widok "ścigacza" z taką "mocą" i z takim "rykiem" mmmmm.
Nie polecam, kup sobie jakąś dojechaną 50(honda mbx czy tam ns50, ns1) i później se prawko zrobisz i wuala.
*ns1 to chyba nie bo to już 80, przy kosmicznym spalaniu.
Ad.
Pierdzenie w starych motorkach jest bardzo charakterystyczne i piękne, ale w tzr, rs itp. jest to śmiech, żenada i wstyd.
Silnik katastrofa, jeździłem przez 2 sezony dt 50, spalanie również. Licząc cenę oleju można rzec, że pali on litr więcej przeliczając na gotówkę, co daje nawet i 5 litrów na 100 przy super pierdzie 60 km/h. Dla mnie śmiech i wstyd czymś takim wyjeżdżać, ludzie się za tym oglądają, bo niecodzienny widok "ścigacza" z taką "mocą" i z takim "rykiem" mmmmm.
Nie polecam, kup sobie jakąś dojechaną 50(honda mbx czy tam ns50, ns1) i później se prawko zrobisz i wuala.
*ns1 to chyba nie bo to już 80, przy kosmicznym spalaniu.
Ad.
Pierdzenie w starych motorkach jest bardzo charakterystyczne i piękne, ale w tzr, rs itp. jest to śmiech, żenada i wstyd.
- melonick
- Świeżak
- Posty: 179
- Dołączył(a): 6/6/2009, 20:42
Posty: 22
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości