Scigacz.pl

przez **michał199** » 15/9/2010, 15:05

czesc

prosze was rzebyscie mi doradzili jakiego przecinaka kupic R1 2010 czy BMW S1000RR, BMW jest mocniejsza ale wyglad mi jej az tak nie odpowiada , R1 znowu jest piękna ale mam wrażenie ze jest troche przereklamowana, i troche sie chyba na niej zawiodłem ale czy słusznie?? szczegulnie jej nowy silnik ktory na kole ma tylko niecałe 160KM. jakie moto z wyzej wymienionych byście brali, a odrazu zaznaczam ze jezdze juz długo na litrach zeby niebyło gadania kup GS500 czy cos takiego.

czekam na porady z góry dzieki
pozdro

przez **Maxi666** » 15/9/2010, 18:18

Nie chce ciebie obrażać, ale najpierw zajrzałbym do słownika

A co do motoru, to sie nie wypowiem, aczkolwiek sam w zyciu nie kupilbym R1 chocby nie wiem jak piekna byla.

przez **gruby19** » 15/9/2010, 18:33

prowokacja śmierdzi na kilometr...

swoją drogą taki stary chłop i analfabeta? co sie z tymi ludźmi dzieje.

przez **Invi** » 15/9/2010, 19:21

Tyle jeździ na litrach i zawiódł go big bang z R1

I porównuje moc litrów w katalogach.

Rower kup nie GS'a.

przez **Krmtzzz** » 15/9/2010, 19:29

bi em dablju

przez **michał199** » 15/9/2010, 22:08

nie wiem o co chodzi człowiekowi który mowi o prowokacji może poprostu jesteś jednym z tych co nie dopuszczajac do siebie myśli ze sa ludzie bogatsi od ciebie i stac ich na drogie moto, co do porównań mocy katalogowych to jak bys kolo zauważył to podawałem moc R1 na kole a katalog o tym nie mowi, jak jest tu ktoś normalny kto miał sie okazje styknąć z 1 z tych moto to prosze o porade co byście na moim miejscu wybrali, oczywiście chodzi mi o nowe moto z salonu

przez **bryk77** » 15/9/2010, 22:40

Prowokacja czy nie, ja bym zdecydowanie brał BMW. O parametrach technicznych powyższych motocykli wiem tyle co nic (nie ta półka niestety), ale S1000RR nie jest tak oklepanym motocyklem. Z racji ceny niewielu taki zasiądzie. Wiele razy na forum był wymieniany jako obiekt pożądania. Estetycznie nie mam zastrzeżeń. Wręcz uważam, że jest piękny. Pewnie lepiej dopracowany niż R1. Wkońcu to 'niemiecka solidność i precyzja'.

przez **gruby19** » 16/9/2010, 18:12

Jak jesteś pajacem to zawsze niechcący sie wyda...

przez **adamRS** » 16/9/2010, 18:59

Wybierając z tych moto wybrałbym bmw. Póki co deklasuje chyba wszystkie inne litry.

przez **michał199** » 16/9/2010, 19:25

dobra temat można zamknąć dziś byłem w salonie YAMAHY i BMW przejechałem się nowa R1 i S1000RR i wyszło na to że kupiłem BMW , dużo fajniejsza jak dla mnie od R1 i bardziej oryginalny sprzęt i wyraźnie czuć dużą różnicę mocy, w BMW byłem zaskoczony tym że pozycja za kierownicą jest całkiem wygodna i nie wywiera takiego nacisku na nadgarstki jak w R1. A co do mojej pisowni do sorry ale jestem dyslektykiem i jak pisze coś na szybka to czasami straszne rzeczy wychodzą. Dzięki za porady
pozdro

przez **gruby19** » 16/9/2010, 19:45

dyslektyk to taki tępy dzieciak co se załatwił żółte papiery żeby sie z niego nie śmiali, nie ?

spoko. rozumiemy...

przez **Czester** » 16/9/2010, 20:20

Dobra, tera pojadę z lekkim offtopem... Za moich czasów w szkołach nie było ADHD, dysleksji, dysgrafii i tym podobnych wytworów psychologów. Była za to drewniana linijka a w domu skórzany pas, tudzież kabel od prodiża. A kto notorycznie robił błędy nazywany był po prostu głąbem. Ot, tyle.

przez **SerbianLowRider** » 16/9/2010, 20:36

ale to chyba nie poziom znajomości języka polskiego świadczy o wartości człowieka, prawda? sam mam czasem problemy... i pewnie wielu z was także...

przez **dasio** » 16/9/2010, 20:52

CzesterTX napisał(a):Dobra, tera pojadę z lekkim offtopem... Za moich czasów w szkołach nie było ADHD, dysleksji, dysgrafii i tym podobnych wytworów psychologów. Była za to drewniana linijka a w domu skórzany pas, tudzież kabel od prodiża. A kto notorycznie robił błędy nazywany był po prostu głąbem. Ot, tyle.

Te wszystkie ADHD, dysleksje i dysgrafie to wymysł leniwych ludzi. Ja mam ADBZOJ (Awersję Do Braku Znajomości Ojczystego Języka)czytając wypociny internetowe.
Prawdziwie bogaty człowiek zna pisownię j.polskiego i nie chwali się swoim bogactwem na prawo i lewo. Kup sobie używany motocykl a resztę przeznacz na szlif języka.
PS. Jakbym miał luksus wyboru brałbym BMW!

przez **motoftw** » 16/9/2010, 21:07

W takim razie Panie Michale199 czekamy na zdjęcia i wrażenia z jazdy bo na forum chyba nikt tego cuda ze stajni bmw nie posiada

przez **Chmurek** » 16/9/2010, 21:33

a czy w motocyklu liczy się tylko jego moc??
gdzie ty chcesz wykorzystywać te 160KM czy więcej ?? 0.o?
dla mnie to trochę głupie gadanie...
ja mam 650 póki co i wydaje mi się że mocy litrów nie mamy w Polsce jak wykorzystywać za bardzo na tych dziurach itp.
miłej jazdy życzę =)

przez **MaŁy_Bandzior** » 16/9/2010, 21:43

A czy autor tematu pyta się o sensowność kupowania litra , może inaczej czy pytasz stojącego się obok motocyklisty na światłach po kiego ch*** mu te 160 KM? Ty masz 650 i Ci starcza a mi póki co 400 ;]

przez **Seba_ER5** » 17/9/2010, 14:44

BMW jest lepsze ale BIG BANG ma cos z V'ki.

Po zatym jak takis bogaty to idz na jazde testowa i sie sam zdecyduj lol.

przez **Chmurek** » 17/9/2010, 16:27

jak dla mnie to temat założony w celu przechwalania się i lansowania...

przez **Pat123** » 17/9/2010, 16:56

dasio napisał(a):Te wszystkie ADHD, dysleksje i dysgrafie to wymysł leniwych ludzi. Ja mam ADBZOJ (Awersję Do Braku Znajomości Ojczystego Języka)czytając wypociny internetowe.
Prawdziwie bogaty człowiek zna pisownię j.polskiego i nie chwali się swoim bogactwem na prawo i lewo. Kup sobie używany motocykl a resztę przeznacz na szlif języka.
PS. Jakbym miał luksus wyboru brałbym BMW!

Za moich czasow mowilo sie, jak sie nie masz do czego przepieprzyc to do ortografi ! Nie pasi Ci to nie wchodz na publiczne forum gdzie kazdy pisze jak moze i potrafi, zarejestruj sie na forum wieszczow albo polonistow i tam wypisuj podobne pierdo*y.

Tu jest forum ludzi ktorych laczy nie czystosc polszczyzny ale pasja jazdy motocyklem !

Chmurek napisał(a):jak dla mnie to temat założony w celu przechwalania się i lansowania...

Bo sam masz kompleksy i nie dochodzi do Ciebie, ze ktos moze miec wiecej niz Ty sam. Zdaj sobie moze z tego sprawe, ze sa ludzie ktorzy nosza tyle w kieszeni.

Anyway,

smigalem i jednym i drogim, BMW jest lepszym litrem. Obys tylko nie mial z nia problemow, bo poprawione sprzety po chorobach dzieciecego wieku BMW wypuszcza dopiero po dwoch latach. :wink:

Scigacz.pl

JAKI SPRZET WYBRAĆ???

JAKI SPRZET WYBRAĆ???

Kto przegląda forum