Zobacz wątek - Zakup pierwszego motocykla...
NAS Analytics TAG

Zakup pierwszego motocykla...

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

Zakup pierwszego motocykla...

Postprzez Marcino1983 » 20/8/2010, 18:24

Witam:)
To moj pierwszy temat na tym forum. Mam 27 lat, 190 cm wzrostu i 92 kg wagi, sylwetka szczupla. Wlasnie robie prawko i powoli zaczynam szukac motocykla:)
Kwota jaka chce wydac to max 7000-8000zl. Na poczatku myslalem o Yamaha Fazer FZS 600 z rocznikow 98-99 ale troche poczytalem opinii i boje sie ze nie opanuje tego motocykla, wkoncu 95 koni posiada...
Wiec pomyslalem ze moze lepsza bedzie na sezon lub dwa Honda CB 500. Ale tu mam pytanie: czy na tym motocyklu nie bede wygladal poprostu smiesznie z uwagi na wzrost??? A moze kupic Fazera i poczatkowo nie jezdzic zbyt szybko zeby nauczyc sie jezdzic? Jak myslicie Drodzy forumowicze?
Bardzo prosze o porady...
Marcino1983
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 20/8/2010, 18:15
Lokalizacja: Grójec


Postprzez rossavu » 20/8/2010, 18:36

Nie ma takiego czegos jak spokojna jazda czy gadanie, ze nie odkrecisz. Najlepiej przymiarka do moto, Tobie ma sie jezdzic wygodnie a nie, ze glupio wygladasz.

z takich moto moge polecic: kawasaki er-5, kawasaki gpz 500, suzuki gs 500, honda cb 500, xj600 - za swoja kase wyrwiesz naprawde super sztuki :)
Avatar użytkownika
rossavu
Stały bywalec
 
Posty: 1347
Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51


Postprzez Marcino1983 » 20/8/2010, 18:44

Własnie tez sie boje ze po jakims czasie bede chcial coraz bardziej odkrecac manetke... gs 500 odpada bo mi sie nie podoba, z tych 500 jedynie cebulka wchodzi w gre.
Marcino1983
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 20/8/2010, 18:15
Lokalizacja: Grójec

Postprzez madcap » 20/8/2010, 19:12

zajrzyj tutaj
viewtopic.php?t=49590
następnie napisz trochę więcej informacji niż w 1. poście stosownie do tego jak jest określone w linku
pamiętaj, że od ogólnej kasy odlicz około 2 kzet na odzież i kilka stówek na obsługę
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Marcino1983 » 20/8/2010, 19:21

OK wiec juz uzupelniam dane:)
-doswiadczenie troche male... jako 16 latek jezdzilem jawką 50, pozniej 2 skutery 50cm, czasem jakas 125 lub jawa 251 ale to malutko wiec kiepskie doswiadczenie,
-27 lat, 92 kg, 190 cm,
-jazda raczej w weekendy na jakies wycieczki, byc moze dojazdy do pracy, troszke po miescie, duzo wiecej po trasie,
-motocykle jakie mi sie podobaja to cos w rodzaju wlasnie fazera fzs 600 to jest ideal:)
-kasa na ciuchy odliczona, na motocykl do 7000-8000 zl.
Marcino1983
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 20/8/2010, 18:15
Lokalizacja: Grójec

Postprzez madcap » 20/8/2010, 19:29

czyli (bez urazy) doświadczenie zerowe
za tą kasę można już dorwać w dobrym stanie er-5, cb 500 oraz starą dobrą gpz 500
sam wzrost to nie wszystko, na kążdym z tych moto najlepiej usiąść i poczuć jak sięgasz nogami do ziemi (choć z twoim wzrostem nie powinno być jakichkolwiek problemów)
jeśli będziesz faktycznie jeździł po trasie to proponuję ponadto zacząć przymiarki od gpz 500
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Czester » 21/8/2010, 20:09

Ja proponuję Yamahę XJ 600. Nie jest mała, nie jest groźna, na trasie daję radę. Doskonały "pomost" do przesiadki na Fazera. W tej kasie bez większych problemów powinieneś znaleźć dobrą sztukę.
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4656
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez Artur_ » 22/8/2010, 16:25

CzesterTX napisał(a):Ja proponuję Yamahę XJ 600. Nie jest mała, nie jest groźna, na trasie daję radę. Doskonały "pomost" do przesiadki na Fazera. W tej kasie bez większych problemów powinieneś znaleźć dobrą sztukę.

Popieram. GPZ moim zdaniem na tak wysoką osobę będzie mały. XJ będzie jak znalazł. Poza tym w tej kasie można dostać dopieszczoną sztukę przygotowaną do turystyki.
Artur_
Świeżak
 
Posty: 358
Dołączył(a): 30/5/2008, 06:23
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez Marcino1983 » 23/8/2010, 20:27

Dzis bylem w komisie/serwisie na Bakalarskiej w Warszawie. Jest Fazer 2000r w pieknym stanie, super wyglada i strasznie mi sie spodbal, dobrze mi sie na nim siedzi, wydaje sie byc wygodnym, zawieszenie miekkie. Strasznie mi sie spodobal. Kosztuje 7500, jest na polskich blachcach, wymiana oleju i dowóz gratis. Sprowadzony jakis czas temu z wloch. Zastanawiam sie nad jego kupnem.

http://truck-pol.otomoto.pl/yamaha-fzs- ... 67423.html

A moze macie jakies doswiadczenia z tym komisem? Wszelkie orady mile widziane:)
PS. moto w rzeczywistosci wyglada o wiele ladniej niz na fotkach:)


Wlasnie znalazlem stronke ja w danych rocznikach byly malowane fazery... i tam jest ze czarne fazery byly tylko w rocznikach 98 i 2001...... wiec co o tym sadzicie?
Marcino1983
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 20/8/2010, 18:15
Lokalizacja: Grójec

Postprzez szymaniakOL » 23/8/2010, 21:42

Czy aby 600cc na pierwszy motocykl to nie jest za dużo?
(akurat jazda na skuterze tutaj nic nie zmienia, powiedzmy szczerze:) )
Też nosze się z kupnem motoru, spodobała mi się Honda CBR 600 ale znajomi wybili mi ją z głowy - zbyt duża moc szczególnie na pierwszy motor. Jednak CBR 125 jest zbyt mała, a CBR 400 widziałem 2 egzemplarze na allegro.
Szukam jakiegoś niedrogiego (do 7 tys) motocyklu.
Jazda głównie sportowa, wchodzenie w ciasne zakręty itp.
Przeczytałem jednak na forum, że motor sportowy nie jest dobrym zakupem na pierwszy raz - teraz więc pytanie czy na sprzęcie typu
Suz GS 500 lub tańsza Kawasaki GPZ 500S lub ER-5
Czy są to maszyny dobre do nauki, pod kątem sportowym?

A jeśli nie, to czym różnią się od np CBR-ek?
Charakterystyka silnika, kształt?
I czy przy mocniejszym pochyleni się na zakręci niczym się w takim motorze nie zawadzi?
Aha, mam 177 cm wzrostu.
Np Honda CB 500 wydaje mi się kompletnie nie przystosowana do jazdy sportowe - zbyt wysoki przód?
Avatar użytkownika
szymaniakOL
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 22/8/2010, 13:27
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Czester » 23/8/2010, 22:08

Marcinie, skoro napaliłeś się na Fazera to kupuj. Po co pytasz o porady?
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4656
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez Kamusial » 23/8/2010, 23:06

tutaj jest w miarę wiarygodna stronka:
http://www.yamaha-motor.pl/designcafe/e ... &pageNum=5

odnośnie fazera, to sprzęty z Włoch są na ogół bardzo ładnie zachowane, ale w przebieg to bym nie wierzył- pomyśl sobie że sezon u nich trwa cały rok i policz ile byś w tym czasie przejechał...
Poza tym owiewce brakuje pewnych naklejek i widać że była lakierowana.
Jakkolwiek cena jest bardzo przystępna. Sprawdź czy to jest rocznik 2000 po VINie- wtedy weszło parę istotnych zmian.

To jak będziesz jeździł zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Ja nie lubię fazerów za to że nie mają dołu i trzeba je wysoko kręcić, jadą zero jedynkowo.
Jak nie chcesz XJty, to poszukaj bandita, choć na początek zawsze dobrze jest ogarnąć 500tkę i pójść na zajęcia z doskonalenia jazdy- na 500tce o wiele łatwiej się nauczyć prawidłowej jazdy niż na ciężkim klocku.


AD. Szymaniak OL- jazda po ciasnych winklach na Polskich drogach to proszenie się o śmierć. Nigdy nie wiesz co jest w zakręcie (piach, końskie łajno, pijany rowerzysta, pielgrzymka, czy przypadkiem puszka (albo inny mistrz ślepych zakrętów) nie ścina właśnie winkla). Także taką jazdę ja przynajmniej wybiłem sobie z głowy. Chcesz ciasnych winklów- przejedź się na tor gokartowy, lub nieco ostrzejszy- Radom, Lublin, albo inny Tobie bliższy. Dużo więcej zabawy, o wiele bezpieczniej i czegoś się nauczysz.

Jak chcesz na takich torach jeździć sportowo, to najtańszym i bliskim ideału rozwiązaniem na początek jest CBR 125- po kilku modyfikacjach objedziesz na torze kartingowym 3/4 600tek. Inna opcja to supermoto.

Jeżeli potrzebujesz żeby moto było większe i pozwalało na jakąś tam turystykę i przystępną jazdę po mieście, to ZXR400, GPZ500, albo ogarnij porządnie CB- też się da. Nie liczy się moc, tylko poręczność oraz dobry zawias. No i przede wszystkim warto poszukać szkoły doskonalenia jazdy, jeżeli interesuje Cię stricte sportowa, to Promotor w wawie jest godny polecenia.
Yamaha XJ600 -> TDM 900 -> DRZ 400e
Avatar użytkownika
Kamusial
Bywalec
 
Posty: 782
Dołączył(a): 26/4/2009, 01:13
Lokalizacja: Wawa - włochy

Postprzez Marcino1983 » 24/8/2010, 08:00

pan_wiewiorka napisał(a):Motocykle rejestrowane we Włoszech i Francji mają datę produkcji podawaną jako datę zakupu zatem w Twoim wypadku nie powinno być to wyznacznikiem. Warto wziąć jednak VIN i zweryfikować szkodowość.


jak zweryfikowac te szkodowosc gdy juz dostane VIN od sprzedawcy?
Marcino1983
Świeżak
 
Posty: 36
Dołączył(a): 20/8/2010, 18:15
Lokalizacja: Grójec

Postprzez Gicolrs125 » 24/8/2010, 09:58

pan_wiewiorka napisał(a):Coś mi się obiło o uszy o czymś w rodzaju centralnego rejestru szkód ale to chyba tylko dla firm ubezpieczeniowych jest dostępne.


Wiem że samochody mozna sprawdzać zostawiając VIN na forum www.bezwypadkowe.net Czy motocykle też sprawdzają- nie wiem, ale myśle że rejestr jest ten sam
Pozdrawiam
RS 125 > DragStar 125 > V-Strom 650 > XT 660X > Fz6 ABS
Gicolrs125
Świeżak
 
Posty: 77
Dołączył(a): 26/8/2009, 03:16
Lokalizacja: Chodzież

Postprzez Ktoś » 26/8/2010, 23:45

Pozwole zabrać głos na tym forum bo tak sobie czytam i czytam, i dochodze do pewnych wnioskow. Wg. wiekszości tutaj obecnych "specjalistow" na pierwszy motocykl w zadnym wypadku nie moze byc zadna 600tka lub mocniejsza. Wiekszych bzdur nie czytalem... Ja zaczynajac swoja przygode z motocyklami 15lat temu zaczynalem od wlasnie hondy cbr 600, majac "doswiadczenie" jedynie na simsonku i starej wsce.
Żyje, i nie mialem żadnego wypadku, najmniejszego ślizgu itd...
Wybór pierwszego motocykla to nie kwestia pojemnośći motocykla lecz kwestia każdej osoby z osobna. Wszystko zalezy od tego jakim jestesmy człowiekiem. Jesli posadzimy na nawet potencjalnie słabą 125tke jakiegos szalenca to jest duże prawdopodobienstwo że zabije sie lub w najlepszym wypadku tylko połamie na pierwszym lepszym zakrecie. W ktorym z wątkow czytałem cos w tym stylu "szukam pierwsze moto dla siebie, chce cwiczyc przedewszystkim sportowe wchodzenia w zakrety..." itd itp, albo "Lubie szybką jazde, jezdze szybko i agresywnie, co polecacie?" to normalnie porażka ludzie, jesli ktos podchodzi w ten sposob do motocykla nie majac zadnej wyobrazni, pokory, niech bedzie pewien że za wiele nie nawojuje na jednosladzie, nawet jesli kupi sobie na poczatek 250tke, bo fantazja i głupota wezmie góre.
Także reasumując, pierwszy moto musimy dopasować do swojej osobowosci, do charakteru i przedewszystkim rozumu!
Jeśli pamietali by o tym wszyscy nie było by tyle młodych nerek do przeszczepu (bez obrazy).

Dziękuje za uwage.
Ktoś
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 26/8/2010, 23:30
Lokalizacja: Polska

Postprzez C-bool » 26/8/2010, 23:50

Ktoś napisał(a):Ja zaczynajac swoja przygode z motocyklami 15lat temu zaczynalem od wlasnie hondy cbr 600, majac "doswiadczenie" jedynie na simsonku i starej wsce.

Jeździć będzie potrafił każdy po kursie na prawko... Tylko, że jazda motocyklem to nie tylko umiejętność ruszania, hamowania i skręcania.

Ktoś napisał(a):Wybór pierwszego motocykla to nie kwestia pojemnośći motocykla lecz kwestia każdej osoby z osobna. Wszystko zalezy od tego jakim jestesmy człowiekiem.

Zgadzam się. Tylko pozostaje jedno ale. Jak poznasz kto jakim jest człowiekiem przez internet? Ten KTOŚ jest tak samo anonimowy jak Ty. Więc lepiej polecić coś słabszego nie znając tej osoby.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez warmplace » 27/8/2010, 07:12

1. No tak jak powiedzial C-Bool jazda motocyklem to nie tylko ruszanie skrecanie i hamowanie... musisz umieć stoppie, spalić gume i wheelie :D
2. Dokladnie tak jak mówicie radzenie się przez internet odnośnie 1wszego motocykla nie jest wg. mnie najlepszym pomysłem :)
warmplace
Świeżak
 
Posty: 345
Dołączył(a): 17/9/2009, 21:20

Postprzez golfiarz12 » 27/8/2010, 21:33

Elo mam 14 lat i chce kupic swoj pierwszy motor podoba mi sie yamaha tzr 50 ale nie wiem czy jest dobra myslalem tez o jakims dobrym skuterze.Dla informacji jezdzilem juz motorem:)))
golfiarz12
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 27/8/2010, 21:23

Postprzez szymaniakOL » 28/8/2010, 21:14

Czemu na 1 motor nie powinno brac się 600 lub więcej?
Bo po powiedzmy roku jazdy, człowiek myśli, (załóżmy, 80% osób), że wie już o motorach wszystko i przy 200 na liczniku na prostej jest w stanie nad motocyklem zapanować. I tu jest w rozumowaniu błąd. Bo myślenie o sobie jako o kimś doświadczonym a nim BYCIE to 2 osobne kwestie, cholernie niebezpieczne. A wiadomo, jeśli ma się te 600cc to czemu by nie przygazować? Okazja czyni złodzieja. M in. dlatego cbr'ki 125 mają elektroniczną blokadę do 110. Bo można na nich od A1 robic. A przy 1 motocyklu głupoty do głowy strzelają ;D
Sam przyznam, że 1 raz wsiadając na skuter 125 musiałem dowalić do 100. po jakiś 5 min jazdy. ciekawość. Lub głupota. Ważne, że się w porę ogarnąłem :)

Co do tematu:
Jakie inne motocykle o poj ok 400 polecicie?
ZXR 400 odpada, ma trochę zbyt sportowy silnik. Bez przesady, gdzie ja w olsztynie znajde tor? :)
Może ktoś przybliżyć GS 500 i GPZ 500[S] ?
bo myślałem nad nimi, ale nei wiem czy się do sportowej nadają.
Avatar użytkownika
szymaniakOL
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 22/8/2010, 13:27
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez MaŁy_Bandzior » 28/8/2010, 23:04

W klasie 400 masz jeszcze bandita. Jest to usportowiony naked, posiada silnik od gsx-r 400, kręci do ok 15 tys, dwie tarcze z przodu także potencjał jest. Ponoć dobrze prowadzi się w zakrętach , piszę ponoć bo nie miałem porównania z innymi motocyklami. Wiem tyle podnóżek da się przytrzeć ;]
Mów co myślisz , rób co mówisz .

Suzuki Bandit gsf 400
MaŁy_Bandzior
Świeżak
 
Posty: 352
Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24

Następna strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości




na gr