Jasne, że nie. Tylko to są pierwsze szczegóły, na które ja zwracam uwagę. Zresztą, jak ktoś zmienia akcesoria, to raczej zostawia sobie te oryginalne, prawda? Nikt przecież nie wyrzuci dobrych kierunków, tylko dlatego, że kupił na allegro jakieś gówno za 25zł imitujące karbon...
Ja nie mówię, że to moto było prostowane, czy klejone. Dla mnie wygląda na zadbane, oryginalne naklejki, wypucowane kolektory... Tylko ten przebieg nie pasuje, ale oryginalny to raczej mit w maszynach bez dokumentów. Korekta kosztuje 100zł, a pewnie znajdzie się jakiś naiwniak, który mając dwa podobne ogłoszenia prędzej wybierze to, gdzie motór ma przejechane 24k, aniżeli takie, gdzie ma ponad 50