R6- kiepski pomysł?
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
R6- kiepski pomysł?
Witam wszystkich userów
Od pewnego czasu zacząłem rozglądać się za poważniejszym motorem. Tak jak w temacie myślałem o jamaszce R6. Przeszukiwałem forum szukając jakiś informacja na temat tego sprzętu i znalazłem temat o "kiepskich pomysłach na pierwsze moto". Wiem że zarówno na tym forum jak i na innch forach jest aż zatrzęsienie tematów o tym co wybrać na pierwszy motor, dlatego proszę o jeszcze trochę wyrozumiałości.
Swoją przygodę z motorami zacząłem w 3 klasie podstawówki na motorynce, później skuter a ostatnio mam okazję jeździć Hondą cbr 125. Co prawda nie jest to mój motor tylko mojego kolegi, ale mimo wszystko wiele razy nim jeździłem. Także Yamaha nie będzie pierwszym motorem w życiu ale na pewno pierwszym typowo sportowym motorem. Co sądzicie na ten temat? Nie zamierzam odkręcać manetki do końca, mam troche oleju w głowie(przynajmniej tak mi się wydaje ), a wybór padł na R6 głównie dlatego, że mi się podoba. Moim zdaniem to najładniejsza sześćsetka(mowa o modelu 2003-2005). Myślę, że nie miałbym jakiś strasznych problemów z ogarnięciem mocy motoru.
ProszÄ™ o jakieÅ› Wasze zdania na ten temat, sugestie, propozycje itp
Pozdro
Od pewnego czasu zacząłem rozglądać się za poważniejszym motorem. Tak jak w temacie myślałem o jamaszce R6. Przeszukiwałem forum szukając jakiś informacja na temat tego sprzętu i znalazłem temat o "kiepskich pomysłach na pierwsze moto". Wiem że zarówno na tym forum jak i na innch forach jest aż zatrzęsienie tematów o tym co wybrać na pierwszy motor, dlatego proszę o jeszcze trochę wyrozumiałości.
Swoją przygodę z motorami zacząłem w 3 klasie podstawówki na motorynce, później skuter a ostatnio mam okazję jeździć Hondą cbr 125. Co prawda nie jest to mój motor tylko mojego kolegi, ale mimo wszystko wiele razy nim jeździłem. Także Yamaha nie będzie pierwszym motorem w życiu ale na pewno pierwszym typowo sportowym motorem. Co sądzicie na ten temat? Nie zamierzam odkręcać manetki do końca, mam troche oleju w głowie(przynajmniej tak mi się wydaje ), a wybór padł na R6 głównie dlatego, że mi się podoba. Moim zdaniem to najładniejsza sześćsetka(mowa o modelu 2003-2005). Myślę, że nie miałbym jakiś strasznych problemów z ogarnięciem mocy motoru.
ProszÄ™ o jakieÅ› Wasze zdania na ten temat, sugestie, propozycje itp
Pozdro
- r4dkoo
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/4/2010, 17:38
Broń Boże nic takiego nie mówiłem. Wiem że jazda sportową 600 to zupełnie co innego niż jakimiś 125 i nie uważam że mam doświadczenie w jeździe motorem. Do wybory R6 kusi mnie jej wygląd a nie osiągi. Nie czuję potrzeby jazdy po 260 km/h, a już na pewno nie od razu. Tak samo z jazdą na gumie. Wg mnie to męczenie maszyny. Bardziej motor służyłby mi rekreacyjnie, żeby pojeździć dla przyjemności od czasu do czasu.
- r4dkoo
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/4/2010, 17:38
drogi r4dkoo...
Odwiedzając forum prawdopodobnie szukasz dobrej rady innych, często bardziej doświadczonych ludzi, prawda? Więc zaufaj im...
Na pewno jak będziesz starszy, bo niewiem dlaczego, może się mylę, ale nie masz chyba 20 lat, przyznasz im rację.
Odwiedzając forum prawdopodobnie szukasz dobrej rady innych, często bardziej doświadczonych ludzi, prawda? Więc zaufaj im...
Na pewno jak będziesz starszy, bo niewiem dlaczego, może się mylę, ale nie masz chyba 20 lat, przyznasz im rację.
- Muszka
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 10/4/2010, 13:32
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Ja kupiłem F4i Cebre i to jest fajny spokojny motocykl, dodam, że mój pierwzy ale nawet mi nie przeszło przez głowe żeby kupować RRkę bo to jest bardzo agresywna i sportowa maszyna.
Nie kupuj
Nie kupuj
Honda CBR 600 F4i user
(otwórz link)
(otwórz link)
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
co do kwestii wieku to mam 21 ale nie w tym rzecz.Na pewno użytkownicy forum mają więcej doświadczenia w sprawie motorów i nawet nie próbuję tego kwestionować ale uważam ze najwiecej zależy od motocyklisty. To w jaki sposób jeździ i na ile ma rozwagi, a nie czym jeździ. Można normalnie jeździć R1 a zabić się na hondzie CB500.
- r4dkoo
- Świeżak
- Posty: 8
- Dołączył(a): 21/4/2010, 17:38
130 KM! Czlowieku! Nawet ludzie z depresja nie kupuja takiej maszyny na start. W takiej motorynce czy 125 mozesz sobie krecic manetka jak chcesz - powyzej 100KM taka zabawa konczy sie wystrzeleniem w kosmos.
Piszesz, ze masz olej w glowie - ja rowniez myslalem nad tym motocyklem... Dopki na niego nie wsiadlem i zrozumialem, ze to jednak jest pocisk. Twierdzisz, ze bedziesz jezdzil spokojnie - to jaki jest sens miec 130 konnego potwora? Przeciez zrobisz tylko posmielisko jezdzac 40 km/h (jest ktos kto kupuje r6 aby jezdzic przepisowo?). Jesli chodzi o wyglad - co z tego, ze r6 jest piekne... Wystarczy lekki szlif przy malej predkosci/parkingowka i uswiadomisz sobie co to jest "plastik". Na start najlepiej naked!
Piszesz, ze masz olej w glowie - ja rowniez myslalem nad tym motocyklem... Dopki na niego nie wsiadlem i zrozumialem, ze to jednak jest pocisk. Twierdzisz, ze bedziesz jezdzil spokojnie - to jaki jest sens miec 130 konnego potwora? Przeciez zrobisz tylko posmielisko jezdzac 40 km/h (jest ktos kto kupuje r6 aby jezdzic przepisowo?). Jesli chodzi o wyglad - co z tego, ze r6 jest piekne... Wystarczy lekki szlif przy malej predkosci/parkingowka i uswiadomisz sobie co to jest "plastik". Na start najlepiej naked!
-
rossavu - Stały bywalec
- Posty: 1347
- Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51
Słuchaj, ja na Lce przejezdziłem 5 godzin, kupiłem GSXR1000 i twierdze, że odradzają Ci, najmniej mieli do czynienia z takimi motocyklami. Nikt nie zmusza do odkręcania manetki do końca, można jeździc Hayabusą 50 kmph, bo użytkownikowi akurat hayabusa się podoba. A tu by takiemu wciskali CB500, bo hayabusa za mocny Mnie prędkośc nigdy nie interesowała, GSXR kupiłem bo ładny z wyglądu i stylistycznie i jestem zadowolony.
- Materialmord
- Świeżak
- Posty: 159
- Dołączył(a): 21/4/2010, 15:56
Materialmord napisał(a):Słuchaj, ja na Lce przejezdziłem 5 godzin, kupiłem GSXR1000 i twierdze, że odradzają Ci, najmniej mieli do czynienia z takimi motocyklami. Nikt nie zmusza do odkręcania manetki do końca, można jeździc Hayabusą 50 kmph, bo użytkownikowi akurat hayabusa się podoba. A tu by takiemu wciskali CB500, bo hayabusa za mocny Mnie prędkośc nigdy nie interesowała, GSXR kupiłem bo ładny z wyglądu i stylistycznie i jestem zadowolony.
jak to gorale mowia:
"Pozyjemy zobaczymy".
-
rossavu - Stały bywalec
- Posty: 1347
- Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51
hej, ja również zaczynam dopiero przygodę z motocyklami i tak samo kręcą mnie 'sporty'...wiem też, że po pewnym czasie korciłoby mnie do odkręcenia gazu do końca więc odpuściłem sobie 600 i litry i wybrałem kawasaki ninja 250r ... póki co więcej do szczęścia mi nie potrzeba naprawdę fanjnie wygląda a i do miasta w sam raz
- zulek6
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 9/4/2010, 18:12
- Lokalizacja: Kraków
Nie odpisujcie temu kolesiowi [Materialmord] - widać, że to prowokacja, jednopostowiec. Ktoś (pewnie jakiś troll z forum xd) założył konto, napisał tego posta i teraz będzie się nasycał jakie zamieszanie wprowadził. Także nie odpisujcie mu
Ja twierdze tak samo jak koledzy wyżej - R6 "trochę" za mocna, typowy sport na tor, nie dla nowicjusza. Gdzieś czytałem jakąś opinie użytkownika, że to jest bardziej agresywne i narwane niż R1.
Także najlepiej coś z klasy "500tek". Jeśli jesteś aż tak bardzo napalony na sportową 600, to chociaż weź Thundercata (z wyglądu jak sport), albo ostatecznie CBR 600 F.
Ja twierdze tak samo jak koledzy wyżej - R6 "trochę" za mocna, typowy sport na tor, nie dla nowicjusza. Gdzieś czytałem jakąś opinie użytkownika, że to jest bardziej agresywne i narwane niż R1.
Także najlepiej coś z klasy "500tek". Jeśli jesteś aż tak bardzo napalony na sportową 600, to chociaż weź Thundercata (z wyglądu jak sport), albo ostatecznie CBR 600 F.
-
C-bool - Mieszkaniec forum
- Posty: 2915
- Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
- Lokalizacja: Poznań
Ja mysle ze powinienes sie takim motocyklem przejechac i zobaczyc samemu. Ale raczej zacznij od mniejszych moto. Mnie ludzie przekonali bo chcialem sie przerzucac na R1, zacznac od sporta entry level ktory jeszcze wybaczy ze zle wejdziesz w zakret lub na wybojach niechaccy machniesz mocniej manetka gazu. baby steps jak to mowia. Wole dozyć bez złamań lub czegos gorszego do momentu kiedy uznam ze juz dojzalem do R1, a to sie stanie w momencie kiedy poprzedni motocykl bedzie opanowany w 100% i to nie tylko w jezdzie na wprost.
Tylko dodam jedno, mysle ze ilosc koni nie jest najwazniejszym wyznacznikiem a raczej fakt jak przebia krzywa momentu obrotowego. Sa motocykle ktore w pewnym momecie kopia niezle po jajkach a sa tez takie z wieszym HP ze zachowuja sie grzecznie i przewidywalnie bo liniowo odaja moc.
Tylko dodam jedno, mysle ze ilosc koni nie jest najwazniejszym wyznacznikiem a raczej fakt jak przebia krzywa momentu obrotowego. Sa motocykle ktore w pewnym momecie kopia niezle po jajkach a sa tez takie z wieszym HP ze zachowuja sie grzecznie i przewidywalnie bo liniowo odaja moc.
- pengvisor
- Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 14/4/2010, 08:47
- Lokalizacja: Warszawa
to fakt, ale to urok V-ki
co więcej spod świateł ma odejście lepsze niż niejeden plastuś
co więcej spod świateł ma odejście lepsze niż niejeden plastuś
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
C-bool napisał(a):Nie odpisujcie temu kolesiowi [Materialmord] - widać, że to prowokacja, jednopostowiec. Ktoś (pewnie jakiś troll z forum xd) założył konto, napisał tego posta i teraz będzie się nasycał jakie zamieszanie wprowadził. Także nie odpisujcie mu
Powiedział gość, co nawet prawa jazdy na motocykl nie posiada
- Materialmord
- Świeżak
- Posty: 159
- Dołączył(a): 21/4/2010, 15:56
Posty: 25
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości