Motocykl do 11 tyś. zł.

[Gizmor]

Witam. Mam wielki dylemat. Otoż poszukuje moto do 11tys, główne argumenty jakimi sie sugeruje to niezawodność i ekonomia. Na oku mam Suzuki gsxr 600 k1 i cbr 600 f4. Mam teraz suzuki gsxf 600 także jakieś tam doświadczenie z większymi motorami mam. A teraz co będzie lepsze? motor użytkuje raczej w większoći w mieście jedynie w weeendy i wolne dni jakieś dłuższe wypady. Także co lepsze? Lub jakie jeszcze moto polecacie? Z góry dziękuje za odpowiedzi.

[wikples]

z tej 2 na takie użytkowanie jak Twoje, to lepsza będzie cbr f4. Pomyśl jeszcze o jakimś Hornecie z owiewką, może fazer z owiewką? Chyba że chcesz coś o sportowym charakterze to f4!

[Gizmor]

Fazer odpada, jest to dobry motor ale nie dla mnie. Jeszcze właśnie zastanawiam się nad hornetem. Zapomniałem dodać że w większoći czasu podróżuje z plecaczkiem:) Także to też trzeba uwzględnić.

[zadzior]

Ja sam po sobie mogę stwierdzić, że na miasto wolałbym fajnego nakeda niż sporta... hornet, hornet i jeszcze raz hornet

[Gizmor]

Niby hornet fajny ale boję się tego braku owiewki czy to w trasach czasem nie będzie za uciążliwe? I chciałbym żeby moto było troche mocniejsze od Gsxf 600.

[zadzior]

Hornet z owiewką i po kłopocie... Z którego roku masz suzuki? Niby f4 też nie jest złym rozwiązaniem... Może odpowiadałaby ci na miasto Cholera wie... Obstawiałbym właśnie przy hornecie jako najlepszym wyborze.

[Gizmor]

98' (jajko). Z tą normalna owiewką kompletnie odpada bo brzydki jak noc jeżeli już to jakaś akcesoryjna.

[wikples]

to akcesoryjna puig'a załatwi sprawę, ale się dobrze zastanów bo f4 to też nie jest zły wybór. Chociaż do miasta wiadomo lepszy Hornet

[miki1406]

Sport do miasta to tragedia :-/ Śmigam fireblade i na trasie jest megaśnie, zakręty łuki fajnie, ale wolna jazda tym motocyklem to raczej męcząca szarpanina