przez MisieqMP » 26/4/2016, 09:18
Moto wygląda ładnie, za ładnie. Wszystko porobione pięknie do sprzedaży. W 2010 roku nówka w polsce kosztowała 16000-18000zł jakoś tak, za naszą zachodnią granicą po przeliczeniu coś koło 23000zł. Więc logicznie używki też powinny być droższe niż sprowadzane. Motorek ma przelechane 16500km czyli podzielić na 6 lat daje nam 2750km rocznie, wierzysz w to ?? Ok ktoś za zachodnią granicą mało jeździł bo go rozwalił i czekał rok na załatwienie sprawy przez firmę ubezpieczeniową. Jedź oglądnij i koniecznie zobacz kartę gwarancyjną, jak jej nie ma to kupa.
Sam możesz wejść na mobile.de albo ebuy i poszukać takiej samej z tego rocznika nieuszkodzonej za 1000/1500 euro Jak znajdziesz to okey, jak nie znajdziesz to coś jest nie tak... Bo handlaż nie kupił z sentymentu drożej i sprzedaje ze stratą, ktoś kiedyś powiedział że nie opłaca się sprowadzać nieuszkodzonych pojazdów z zagranicy.
Morał jest taki, poszukaj krajówki, pracowałem w ASO i wiem że dla nas Polaków papiery, przeglądy książki serwisowe/gwarancyjne to świętość. Dowiedz się gdzie motorek był serwisowany, zadzwoń podpytaj. Czy coś się z nim działo.
No place, no race - Mick Doohan