Yamaha R6 2000r
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Yamaha R6 2000r
Upatrzyłem sobie coś takiego, jako, że mam blisko i mogę sobie obejrzeć to przykuło moją uwagę. Czy możecie pomóc mi ocenić?
http://otomoto.pl/yamaha-r6-zadbana-zim ... 95408.html
http://otomoto.pl/yamaha-r6-zadbana-zim ... 95408.html
- bagnica
- Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 19/12/2011, 21:01
Wygląda naprawdę ładnie, malowanie, albo oryginalne albo perfekcyjnie oklejone ponownie. Stawiam jednak na oryginał.
Była mała gleba na lewą stronę - naklejka "Dainese"na lewej stronie ogona nie jest tam bez powodu. Tak samo "Komine" na lewej owiewce i mała żółta naklejka na lewej stronie czachy przy naklejce "R6" - to pierwsze miejsca w tych R6, które dotykają gleby przy paciakach. Potwierdza to przytarta lewa rolka wahacza. Poza tym lewy dekiel też chyba lekko przytarty.
Prawy oplot jakoś dziwnie napięty a lewy trochę za luźno, albo źle dobrane przewody, albo tak się ułożyły.
Akcesoryjna szyba, końcówki kierownicy, polerowana półka, ranty felg i stelaż czachy. Wydech oryginał. Crash pady od razu do kosza - w miejscu ich mocowania jest mała śruba wkręcana w ramę, która trzyma owiewkę. Jak się położysz to śruba, znając życie się złamie zostając częściowo w ramie a crash pad narobi szkód w owiewkach. Miejsce ich mocowania jest gdzie indziej.
Ciężko się do czegoś przyczepić, jak perspektywa skrzyni, która padnie prędzej czy później (model przed liftem) Cie nie razi i mechanicznie jest ok to pobieraj, bo bardzo ładny sprzęt.
Była mała gleba na lewą stronę - naklejka "Dainese"na lewej stronie ogona nie jest tam bez powodu. Tak samo "Komine" na lewej owiewce i mała żółta naklejka na lewej stronie czachy przy naklejce "R6" - to pierwsze miejsca w tych R6, które dotykają gleby przy paciakach. Potwierdza to przytarta lewa rolka wahacza. Poza tym lewy dekiel też chyba lekko przytarty.
Prawy oplot jakoś dziwnie napięty a lewy trochę za luźno, albo źle dobrane przewody, albo tak się ułożyły.
Akcesoryjna szyba, końcówki kierownicy, polerowana półka, ranty felg i stelaż czachy. Wydech oryginał. Crash pady od razu do kosza - w miejscu ich mocowania jest mała śruba wkręcana w ramę, która trzyma owiewkę. Jak się położysz to śruba, znając życie się złamie zostając częściowo w ramie a crash pad narobi szkód w owiewkach. Miejsce ich mocowania jest gdzie indziej.
Ciężko się do czegoś przyczepić, jak perspektywa skrzyni, która padnie prędzej czy później (model przed liftem) Cie nie razi i mechanicznie jest ok to pobieraj, bo bardzo ładny sprzęt.
-
Vergon - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Czytaj uważnie - naprawdę ładne moto, prawie całe w oryginale.
Leżało na lewym boku na bank, ale to pewnie parkingówka, bo ślady delikatne.
O mechanicznym stanie można gdybać jedynie.
W przebieg nie wierzÄ™, ale do zweryfikowania na miejscu.
Leżało na lewym boku na bank, ale to pewnie parkingówka, bo ślady delikatne.
O mechanicznym stanie można gdybać jedynie.
W przebieg nie wierzÄ™, ale do zweryfikowania na miejscu.
-
Vergon - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość