Honda Dominator NX 650 - moto godne uwagi?
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Honda Dominator NX 650 - moto godne uwagi?
Witam!
Na wstępie zaznaczam, że nie jestem doświadczonym motocyklistą dlatego kierując się rozsądkiem nie chcę wejść w błoto dokonując zakupu na własną rękę, bez opinii kogoś znającego temat. Przełknąłem w swoim życiu kilka zabawek typu komarki, "wsk'i" itp, ale teraz mam plan kupić coś większego. Sezon się kończy, ceny spadają, dużo czasu na zabiegi kosmetyczne i techniczne.
Nie nosiłem się z zamiarem kupna moto w tym roku, ale całkiem przypadkiem dowiedziałem się, że znajomy sąsiada ma na sprzedanie właśnie Dominatorka. Daleko nie było więc pojechałem obejrzeć sprzęt.
Na moje nie wprawione oko, wszystko wyglądało w porządku. Powiedział że niedawno robił bendiks, oraz wymianę szczotek. Silnik czysty, dymków nie puszcza, na obroty wchodzi ładnie, pali bez problemu. Jazda próbna była czystą przyjemnością.
Mimo pozytywnych słów sąsiada o sprzedającym przeprowadziłem również wywiad środowiskowy. Okazało się że każdy poleca motor, jeśli jest z jego ręki. Od małego bawił się motocyklami i zna się na rzeczy.
Sam zresztą poinformował mnie, że na nowy sezon jeszcze pasowało by wymienić świecę i szczęki.
Sprzedaje sprzęt ponieważ tylko na weekendy wraca do domu i nie zbyt ma już czas na jazdę motorem (plus dziecko w drodze), jedynie sporadyczne wypady.
Rok: 1991
Cena: 2500zł. Nie zarejestrowany, papiery włoskie (czyli +500-600zł rejestracja).
2 komplety opon (asfalt, krata)
Moje pytanie jest następujące: czy motocykl jest godny uwagi, czy na owe lata będzie coraz bardziej pogrążał się technicznie ciągnąc za sobą moje zasoby finansowe na dół? Może lepiej poczekać do następnego sezonu i kupić coś młodszego 95-97r? Jestem świadom że może okazać się skarbonką, dlatego też wolę zaczerpnąć opinii ludzi którzy wiedzą co w trawie piszczy.
Pozdrawiam
Na wstępie zaznaczam, że nie jestem doświadczonym motocyklistą dlatego kierując się rozsądkiem nie chcę wejść w błoto dokonując zakupu na własną rękę, bez opinii kogoś znającego temat. Przełknąłem w swoim życiu kilka zabawek typu komarki, "wsk'i" itp, ale teraz mam plan kupić coś większego. Sezon się kończy, ceny spadają, dużo czasu na zabiegi kosmetyczne i techniczne.
Nie nosiłem się z zamiarem kupna moto w tym roku, ale całkiem przypadkiem dowiedziałem się, że znajomy sąsiada ma na sprzedanie właśnie Dominatorka. Daleko nie było więc pojechałem obejrzeć sprzęt.
Na moje nie wprawione oko, wszystko wyglądało w porządku. Powiedział że niedawno robił bendiks, oraz wymianę szczotek. Silnik czysty, dymków nie puszcza, na obroty wchodzi ładnie, pali bez problemu. Jazda próbna była czystą przyjemnością.
Mimo pozytywnych słów sąsiada o sprzedającym przeprowadziłem również wywiad środowiskowy. Okazało się że każdy poleca motor, jeśli jest z jego ręki. Od małego bawił się motocyklami i zna się na rzeczy.
Sam zresztą poinformował mnie, że na nowy sezon jeszcze pasowało by wymienić świecę i szczęki.
Sprzedaje sprzęt ponieważ tylko na weekendy wraca do domu i nie zbyt ma już czas na jazdę motorem (plus dziecko w drodze), jedynie sporadyczne wypady.
Rok: 1991
Cena: 2500zł. Nie zarejestrowany, papiery włoskie (czyli +500-600zł rejestracja).
2 komplety opon (asfalt, krata)
Moje pytanie jest następujące: czy motocykl jest godny uwagi, czy na owe lata będzie coraz bardziej pogrążał się technicznie ciągnąc za sobą moje zasoby finansowe na dół? Może lepiej poczekać do następnego sezonu i kupić coś młodszego 95-97r? Jestem świadom że może okazać się skarbonką, dlatego też wolę zaczerpnąć opinii ludzi którzy wiedzą co w trawie piszczy.
Pozdrawiam
- pawelekog1989
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 26/10/2010, 12:30
Obawiam się że z tą rejestracja to koszty mogą być sporo większe, jak poszukasz na forum to znajdziesz trochę przypadków gdzie ludzie mieli ogromne problemy z zarejestrowaniem maszyny którą ktoś sobie sprowadził i nie rejestrował przez kilka lat. Pojawiają się koszty tłumaczeń, badań, kar w skarbówce za tylko oni wiedzą co.
Jeżeli chodzi o stan maszyny to trudno coś powiedzieć bez oględzin.
Jeżeli jednak sprzęt jest ok to dowiedź się dokładnie w urzędach jakie papiery musisz mieć ( i sprawdź czy sprzedający ma je wszystkie) i jakie będą koszty.
Słyszłem o chłopaku który chciał kupić auto które ktoś sobie sprowadził i stało chyba z rok nieużywane, bał się rejestrować auto z zagranicy więc poprosił właściciela by ten zarejestrował na siebie (zapewniał go że to około 500zł) i wtedy doda te 5 setek kupując już auto zarejestrowane w kraju. Okazało się że koszty rejestracji przekroczyłyby 2 tys.(oraz trzeba było się nadzwonić, naszukać poprzedniego właściciela i z nim coś tam jeszcze załatwiać) Piszę to ku przestrodze jak nie miałeś do czynienia z biurokracją.
Jeżeli chodzi o stan maszyny to trudno coś powiedzieć bez oględzin.
Jeżeli jednak sprzęt jest ok to dowiedź się dokładnie w urzędach jakie papiery musisz mieć ( i sprawdź czy sprzedający ma je wszystkie) i jakie będą koszty.
Słyszłem o chłopaku który chciał kupić auto które ktoś sobie sprowadził i stało chyba z rok nieużywane, bał się rejestrować auto z zagranicy więc poprosił właściciela by ten zarejestrował na siebie (zapewniał go że to około 500zł) i wtedy doda te 5 setek kupując już auto zarejestrowane w kraju. Okazało się że koszty rejestracji przekroczyłyby 2 tys.(oraz trzeba było się nadzwonić, naszukać poprzedniego właściciela i z nim coś tam jeszcze załatwiać) Piszę to ku przestrodze jak nie miałeś do czynienia z biurokracją.
- hansrpg
- Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 19/12/2009, 11:46
Sprzedający ma umowę kupna/sprzedaży, dowód rejestracyjny, oraz brif.
Tablic brak. Można ewentualnie pokusić się o podrobienie oświadczenia?
Pomijając sprawy urzędowe ponawiam pytanie - moto godne uwagi?
Tablic brak. Można ewentualnie pokusić się o podrobienie oświadczenia?
Pomijając sprawy urzędowe ponawiam pytanie - moto godne uwagi?

- pawelekog1989
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 26/10/2010, 12:30
Posty: 4
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości