Scigacz.pl

przez **thekrookers** » 18/10/2010, 20:42

Hej.
Zbliża się czas, kiedy będę mógł zacząć naukę (i później zdawać) egzamin na kat. A. Z tym wiąże się kupno pierwszego dużego motoru. Obecnie (od 2 lat, może więcej) posiadam tradycyjny skuter włoski. Nie ważne jaki.

W każdym razie, chce kupić, a przynajmniej upatrzyłem sobie Fazerka FZ6. Dane raczej mnie nie interesują, tylko bardzo mi się podoba ten naked. Dla nielubiących szukać - podają 100 km i 600ccm. I tu pytanie - nie za dużo na pierwsze moto? Nie "urwie mi łba" ? Jestem napewno spokojny, nie lubię szaleć jeżeli o to chodzi, tylko czy taka przesiadka na coś dużo większe "nie będzie miała skutków ubocznych"?

Poradźcie coś...

Moja budowa ciała nie jest specjalnie wyrafinowana - 160-170~, ok 60-70 kg tak myśle, jadę totalnie z pamięci).

No to proszę o odpowiedzi, porady i o nie przenoszenie do kosza jak źle :p

Pozdrawiam

przez **solczis** » 18/10/2010, 20:50

Na 100 % chcesz mieć 100 km pod tyłkiem ? Wiem że to wydaje się być głupim gadaniem ale nie wolisz 500 ? Np jakiejś CB 500 ? Lub czegoś w tym przekroju ?Wiesz jak jesteś uparty na tego fz6 to why not ? Byli i tacy co od lytry zaczynali i do dziś jakimś cudem jeżdżą .. Przejedź się tym fz6 lub niech ktoś ciebie przewiezie tak dla uświadomienia mocy którą ten motocykl bez wątpienia posiada.

przez **Gajd** » 18/10/2010, 20:52

Ja myślę że jak spokojnie będziesz jeździć to Fazerka na pierwszy motocykl jest nawet ok.
Ja mam 178 i do ziemi sięgam, znam mniejszych odemnie i też smigaja na Fazerce wiec wzrost niema znaczenia (Jedynie na postoju i swiatłach)

przez **solczis** » 18/10/2010, 20:57

Hmm skuter - 5 km Fz6-98 km
Widzisz różnicę ?Co z tego że będzie dosięgał do ziemi ? Nie wytrzyma zbyt długo bez odkręcenia manetki to końca, a ~100 km jednak swoje potrafi.Rób jak ci rozsądek podpowiada.

przez **thekrookers** » 18/10/2010, 20:58

solczis napisał(a):Na 100 % chcesz mieć 100 km pod tyłkiem ? Wiem że to wydaje się być głupim gadaniem ale nie wolisz 500 ? Np jakiejś CB 500 ? Lub czegoś w tym przekroju ?Wiesz jak jesteś uparty na tego fz6 to why not ? Byli i tacy co od lytry zaczynali i do dziś jakimś cudem jeżdżą .. Przejedź się tym fz6 lub niech ktoś ciebie przewiezie tak dla uświadomienia mocy którą ten motocykl bez wątpienia posiada.

No właśnie wolałbym mniejszą moc. Wiem że jest wersja fazera z 78 KM i nawet ją bym wolał. Na mocy/osiągach najmniej mi zależy - ma jeździć.
Ogólnie, po kupnie byłbym skłonny zablokować go.

Mam jeszcze w domu Yamahe XJ600 - ustoje, przejade kawałek ale z tego co sie orientuję, to ona jest cięższa niż fazer?

Dzięki wam za odpowiedzi

przez **Pat123** » 18/10/2010, 21:14

thekrookers napisał(a):Hej.
Obecnie (od 2 lat, może więcej) posiadam skuter włoski.
...chce kupić...Fazerka FZ6. ...podają 100 km i 600ccm. I tu pytanie - nie za dużo na pierwsze moto?

To ten fazer ma 100 kilometrow ? Jezeli chodzi o konie mechaniczne to sktot KM nadal obowiazuje.

Normalnie prowokacja, ze cycki opadaja. Ogarnij moze najpierw klase 500 ccm

:wink:

przez **sebasbox** » 18/10/2010, 21:32

Pat123 napisał(a):
thekrookers napisał(a):Hej.
Obecnie (od 2 lat, może więcej) posiadam skuter włoski.
...chce kupić...Fazerka FZ6. ...podają 100 km i 600ccm. I tu pytanie - nie za dużo na pierwsze moto?

To ten fazer ma 100 kilometrow ? Jezeli chodzi o konie mechaniczne to sktot KM nadal obowiazuje.

Normalnie prowokacja, ze cycki opadaja. Ogarnij moze najpierw klase 500 ccm

Co z tego że chłopak napisał km zamiast KM? naprawdę nie zrozumiałeś? Przestań się czepiać.
Mi tam nie wygląda to na prowokację, no bo co to za prowokacja jak ktoś chce kupić FZ6? :lol:

Kolo po prostu chce kupić sobie dobrze wyglądającego nakeda...
thekrookers, FZ6 to już dosyć mocne moto więc przemyśl temat. Moc oddaje raczej spokojnie, poza tym jeśli nie będziesz traktował manetki na zasadzie 0-1 to może nawet trochę pożyjesz :twisted:

przez **thekrookers** » 19/10/2010, 15:21

OK - dzięki za odpowiedzi. Zatem zostaje jeden wybór - wybór innego motocykla (lub ewentualna "kastracja"). Propozycje?

Dzięki i tak

Pozdrawiam

przez **C-bool** » 19/10/2010, 15:39

Obejrzyj sobie Honde CBF 500, może Ci się spodoba.

przez **Kamusial** » 19/10/2010, 18:00

http://www.scigacz.pl/Pierwszy,motocykl ... 13809.html

przez **thekrookers** » 19/10/2010, 18:46

Czytałem - ba, nawet jednego z nich mam w domu jak pisałem. I fakt, jeździ

Jednak brzydki, na codzienne podróże (30-40 km jedna strona) nie wygodny, bo po godzinie boli tyłek...

Dzięki jeszcze raz.

PS. Da się założyć blokadę cyfrową? Tzn, ponad np. obroty x/predkosc x odcina ? Da się to usunąć jakby co ?

Pozdrawiam

przez **Pat123** » 19/10/2010, 20:30

thekrookers napisał(a):C
PS. Da się założyć blokadę cyfrową? Tzn, ponad np. obroty x/predkosc x odcina ? Da się to usunąć jakby co ?

Tego nie wiem. Do wlasciwie kazdej 600 - ty da sie zamontowac zestaw dlawiacy do mocy 34 KM. Jednak sposob w jaki zostanie to wykonane zalezy od tego jak sam producent to przewidzial, moze byc elektronicznie, moze byc mechanicznie.

:wink:

przez **rossavu** » 19/10/2010, 20:40

Pat123 napisał(a):
thekrookers napisał(a):C
PS. Da się założyć blokadę cyfrową? Tzn, ponad np. obroty x/predkosc x odcina ? Da się to usunąć jakby co ?

Tego nie wiem. Do wlasciwie kazdej 600 - ty da sie zamontowac zestaw dlawiacy do mocy 34 KM. Jednak sposob w jaki zostanie to wykonane zalezy od tego jak sam producent to przewidzial, moze byc elektronicznie, moze byc mechanicznie.

Glupi pomysl z dlawieniem 600tki.
To tak jak bys kupil litra vodki 40% dla lansu w sklepie a w domu dodal 10L wody bo... Za mocne.

Kup cos na miare swoich mozliwosci - rozwin je i szukaj wtedy mocnego moto.

przez **Pat123** » 19/10/2010, 21:19

rossavu napisał(a):Glupi pomysl z dlawieniem 600tki.
To tak jak bys kupil litra vodki 40% dla lansu w sklepie a w domu dodal 10L wody bo... Za mocne.

Zszokuje Cie teraz, Ten pomysl ma wielu zwolennikow, zwlaszcza na zachodzie, gdzie wsrod mlodych gniewnych nie panuje choroba zwana gigantomania.

W takich Niemczech gdzie szkolenie jest zupelnie inne do 25 r. zycia zaczynasz od motocykla o mocy do 34 KM i odpowiedniego stosunku mocy do jego wagi ( cos jak w przyszlej kat. A2 ). Nie gra roli czy jest to klasa 500 czy klasa 600. Problem lezy tam zupelnie gdzie indziej. Nikt nie martwi sie, ze straci sprzedajac, bo kazdy ma swiadomosc, ze napewno nie zarobi. Strata jest wliczona w nauke.

W PL placz, ze niema sie kasy na zmiane sprzeta dlatego od razu trzeba kupic R6 czy R1.

Rzeczywistosc jest taka, ze ten kto kupil klase 500 sprzeda ja z niewielka strata.

:wink:

przez **thekrookers** » 19/10/2010, 21:21

Ok, dzieki. Poki co, wstrzymam sie, zdam, kupie ciuszki i moto

moze opadnie zapal co do fazerki

Pozdrawiam i dziki za informacje

Pisane z galaxy s .

przez **rossavu** » 19/10/2010, 21:53

Pat123 napisał(a):
rossavu napisał(a):Glupi pomysl z dlawieniem 600tki.
To tak jak bys kupil litra vodki 40% dla lansu w sklepie a w domu dodal 10L wody bo... Za mocne.

Zszokuje Cie teraz, Ten pomysl ma wielu zwolennikow, zwlaszcza na zachodzie, gdzie wsrod mlodych gniewnych nie panuje choroba zwana gigantomania.

W takich Niemczech gdzie szkolenie jest zupelnie inne do 25 r. zycia zaczynasz od motocykla o mocy do 34 KM i odpowiedniego stosunku mocy do jego wagi ( cos jak w przyszlej kat. A2 ). Nie gra roli czy jest to klasa 500 czy klasa 600. Problem lezy tam zupelnie gdzie indziej. Nikt nie martwi sie, ze straci sprzedajac, bo kazdy ma swiadomosc, ze napewno nie zarobi. Strata jest wliczona w nauke.

W PL placz, ze niema sie kasy na zmiane sprzeta dlatego od razu trzeba kupic R6 czy R1.

Rzeczywistosc jest taka, ze ten kto kupil klase 500 sprzeda ja z niewielka strata.

Tylko to jest Polska - Tutaj lepiej uczyc sie na motocyklu wartym 4 tys zl niz bawic sie w dlawienie 600tek - spawanie plastikow (o ile to ss) czy odbudowa moto chociaz po lekkim szlifie niestety kosztuje. Wiec lepiej eksperymentowac na jak najtanszym moto - zdobyc technike i dopiero wtedy myslec o pieknym szpeju.
Aktualnie biore sie za sprzedaz 500tki - po nabiciu kilku tys km sprzedaje drozej niz zakupilem :twisted:

przez **madcap** » 19/10/2010, 22:05

hornet, to nie jest dobry pomysł, co nie znaczy niewykonalny
rozsądnym jest poszukanie o2o z mocą do ok. 70 KM, a ofert na rynku jest trochę
po wtóre przeglądając info na temat różnych o2o czytaj o tym jak oddaje moc
dla początkującego najlepszym rozwiązaniem jest moto o w miarę liniowym przyroście mocy, tak byś mógł nauczyć się korzystać z rollgazu nie na zasadzie wpierw nie jedzie, więc trzeba przykręcić jeszcze a potem potrzebny pampers, lub też lekkie odkręcenie powoduje gwałtowne przyspieszenie, że strach potem odkręcić bardziej
nie warto też się sugerować liczbą cylindrów

takich modeli jest sporo na rynku, w dziale co na pierwsze moto proponuję przeczytać temat, który jest jako pierwszy podwieszony

jest jeszcze jeden problem
nasi Handlarze niezbyt chętnie sprowadzają zdławione motocykle, stąd mała ilość zdławionych moto na rynku wtórnym (pierwotny praktycznie nie istnieje)
przyczyna czemu tak jest, też jest wiadoma

przez **RUTRA.RD** » 20/10/2010, 09:27

kup gs 500 i po klopocie mocy wystarczajaco a nauczyc sie mozna duzo

przez **thekrookers** » 20/10/2010, 16:35

Ile osób, tyle opinii :/
@ madcap - powracając do fazerki. czytałem, że ona właśnie jest spokojna, dodatkowym atutem jest ABS (choć to może tylko chwyt marketingowy? hm), jest słabsza wersja... Noi wygląda tak samo, jak ta mocniejsza.

Co sądzicie o niej?

A tę Hondę trudno dostać z tego co widzę, w przystępnej cenie (droższa od fazera o_O, >10k)

przez **HudyT** » 4/11/2010, 23:21

Witam
który z tych "najlepszych pomysłów na pierwszy motor" najlepiej spisywał by się dla osoby o wzroście 196cm i wadze ok 75kg ?

Scigacz.pl

Fazer ZF6 Yamaha - nie za mocny/duży na pierwsze duże moto?

Fazer ZF6 Yamaha - nie za mocny/duży na pierwsze duże moto?

Re: Fazer ZF6 Yamaha - nie za mocny/duży na pierwsze duże mo

Re: Fazer ZF6 Yamaha - nie za mocny/duży na pierwsze duże mo

Kto przegląda forum