Zakup uszkodzonego motocykla

[Marpie]

Witam,

Szukam pierwszego motocykla dla Siebie , zainteresował mniej Yamaha Fazer z min. 2003 roku. Mam uszczuplony budżet w związku z tym zmuszony jestem szukać również motocyklu po dzwonie.

Mam pytanie czy w Waszej opinii w ogóle warto zainteresować się tego typu sprzętem, znalazłem takie oto ogłoszenie:

http://allegro.pl/item1207469718.html

[madcap]

jeśli masz smykałkę do mechaniki i elektryki, ponadto nie było uszkodzone serce, oraz kupisz nową ramę, to tak

to tylko tak wstępnie, nie wiadomo co jeszcze może być do wymiany, jako część nie do naprawienia

zawsze moto po dzwonie jest duuuuuuuuuuużą skarbonką

[abc12333]

moze rama nie jest krzywa

[SerbianLowRider]

jakby koszt remontu był niewielki, własciciel najpierw by go naprawił potem ewentualnie sprzedał. nie wierz w cuda. Jak masz mało kasy, kup coś starszego, tanszego, ale w dobrym stanie bo stracisz.
W sumie, muszę się przyznać, iż sam miałem zamiar się rozglądać za czymś do remontu- ale nie po dzwonie,mechanika, elektryka, elektonika tak, ale nie wypadek.

[Marpie]

hmm,

Panowie macie racje, chyba potrzebowałem racjonalnych argumentów, rezygnuje z uszkodzonego.

Wielkie dzięki