Zobacz wątek - R6- kiepski pomysł?
 
NAS Analytics TAG

R6- kiepski pomysł?

Tutaj tylko zadajemy pytania o ocenę oferty motocykla, którą sobie upatrzyłeś. Dotyczy motocykli o pojemności większej niż 125 ccm.
_________

R6- kiepski pomysł?

Postprzez r4dkoo » 22/4/2010, 08:01

Witam wszystkich userów

Od pewnego czasu zacząłem rozglądać się za poważniejszym motorem. Tak jak w temacie myślałem o jamaszce R6. Przeszukiwałem forum szukając jakiś informacja na temat tego sprzętu i znalazłem temat o "kiepskich pomysłach na pierwsze moto". Wiem że zarówno na tym forum jak i na innch forach jest aż zatrzęsienie tematów o tym co wybrać na pierwszy motor, dlatego proszę o jeszcze trochę wyrozumiałości.

Swoją przygodę z motorami zacząłem w 3 klasie podstawówki na motorynce, później skuter a ostatnio mam okazję jeździć Hondą cbr 125. Co prawda nie jest to mój motor tylko mojego kolegi, ale mimo wszystko wiele razy nim jeździłem. Także Yamaha nie będzie pierwszym motorem w życiu ale na pewno pierwszym typowo sportowym motorem. Co sądzicie na ten temat? Nie zamierzam odkręcać manetki do końca, mam troche oleju w głowie(przynajmniej tak mi się wydaje :P), a wybór padł na R6 głównie dlatego, że mi się podoba. Moim zdaniem to najładniejsza sześćsetka(mowa o modelu 2003-2005). Myślę, że nie miałbym jakiś strasznych problemów z ogarnięciem mocy motoru.

ProszÄ™ o jakieÅ› Wasze zdania na ten temat, sugestie, propozycje itp

Pozdro
r4dkoo
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/4/2010, 17:38


Postprzez r4dkoo » 22/4/2010, 09:37

Broń Boże nic takiego nie mówiłem. Wiem że jazda sportową 600 to zupełnie co innego niż jakimiś 125 i nie uważam że mam doświadczenie w jeździe motorem. Do wybory R6 kusi mnie jej wygląd a nie osiągi. Nie czuję potrzeby jazdy po 260 km/h, a już na pewno nie od razu. Tak samo z jazdą na gumie. Wg mnie to męczenie maszyny. Bardziej motor służyłby mi rekreacyjnie, żeby pojeździć dla przyjemności od czasu do czasu.
r4dkoo
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/4/2010, 17:38


Postprzez leff » 22/4/2010, 10:57

ujmujac inaczej, ten motocykl nie wybacza bledow i Ciebie skrzywdzi - tyle
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez Muszka » 22/4/2010, 12:54

drogi r4dkoo...
Odwiedzając forum prawdopodobnie szukasz dobrej rady innych, często bardziej doświadczonych ludzi, prawda? Więc zaufaj im...
Na pewno jak będziesz starszy, bo niewiem dlaczego, może się mylę, ale nie masz chyba 20 lat, przyznasz im rację.
Muszka
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): 10/4/2010, 13:32
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Postprzez patryk83 » 22/4/2010, 13:06

Ja kupiłem F4i Cebre i to jest fajny spokojny motocykl, dodam, że mój pierwzy ale nawet mi nie przeszło przez głowe żeby kupować RRkę bo to jest bardzo agresywna i sportowa maszyna.
Nie kupuj :)
Honda CBR 600 F4i user
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
patryk83
Bywalec
 
Posty: 942
Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez r4dkoo » 22/4/2010, 13:50

co do kwestii wieku to mam 21 ale nie w tym rzecz.Na pewno użytkownicy forum mają więcej doświadczenia w sprawie motorów i nawet nie próbuję tego kwestionować ale uważam ze najwiecej zależy od motocyklisty. To w jaki sposób jeździ i na ile ma rozwagi, a nie czym jeździ. Można normalnie jeździć R1 a zabić się na hondzie CB500.
r4dkoo
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/4/2010, 17:38

Postprzez rossavu » 22/4/2010, 13:53

130 KM! Czlowieku! Nawet ludzie z depresja nie kupuja takiej maszyny na start. W takiej motorynce czy 125 mozesz sobie krecic manetka jak chcesz - powyzej 100KM taka zabawa konczy sie wystrzeleniem w kosmos.
Piszesz, ze masz olej w glowie - ja rowniez myslalem nad tym motocyklem... Dopki na niego nie wsiadlem i zrozumialem, ze to jednak jest pocisk. Twierdzisz, ze bedziesz jezdzil spokojnie - to jaki jest sens miec 130 konnego potwora? Przeciez zrobisz tylko posmielisko jezdzac 40 km/h (jest ktos kto kupuje r6 aby jezdzic przepisowo?). Jesli chodzi o wyglad - co z tego, ze r6 jest piekne... Wystarczy lekki szlif przy malej predkosci/parkingowka i uswiadomisz sobie co to jest "plastik". Na start najlepiej naked!
Avatar użytkownika
rossavu
Stały bywalec
 
Posty: 1347
Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51

Postprzez r4dkoo » 22/4/2010, 13:58

a np yamaha fazer600? lepsze to na start?
r4dkoo
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/4/2010, 17:38

Postprzez rossavu » 22/4/2010, 14:01

To zalezy ile chcesz kasy przeznaczyc, do czego uzywac pojazd etc.
Lepiej kupic np za 5 tys zl jakas 500tke (CB,er 5, GS) - pocwiczyc etc a na przyszly sezon dozbierac kasy i myslec nad czyms plastikowym.
Avatar użytkownika
rossavu
Stały bywalec
 
Posty: 1347
Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51

Postprzez leff » 22/4/2010, 15:02

fazer ma 98 koni i dostaje swira powyzej 9-10 krpm, wez kup cos co pozwoli Ci bezpiecznie i bezstresowo nabrac wprawy
Twoj podpis jest za dlugi
Avatar użytkownika
leff
ZlyCzlowiek
 
Posty: 4443
Dołączył(a): 30/9/2008, 09:22
Lokalizacja: sercem WX

Postprzez Materialmord » 22/4/2010, 15:38

Słuchaj, ja na Lce przejezdziłem 5 godzin, kupiłem GSXR1000 i twierdze, że odradzają Ci, najmniej mieli do czynienia z takimi motocyklami. Nikt nie zmusza do odkręcania manetki do końca, można jeździc Hayabusą 50 kmph, bo użytkownikowi akurat hayabusa się podoba. A tu by takiemu wciskali CB500, bo hayabusa za mocny :lol: Mnie prędkośc nigdy nie interesowała, GSXR kupiłem bo ładny z wyglądu i stylistycznie i jestem zadowolony.
Materialmord
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 21/4/2010, 15:56

Postprzez slusar_o2 » 22/4/2010, 15:48

sportowa pozycja wymusza szybkÄ… jazdÄ™ i tyle w temacie
no ale ja mam 250, wiec co ja wiem
slusar_o2
Świeżak
 
Posty: 144
Dołączył(a): 20/12/2009, 13:47

Postprzez Swieżak » 22/4/2010, 16:00

Materialmord ale i co jeździsz tą twoją GSXR ką te 50 km/h ??;> bo nie wydaje mi się ... nikt kto ma te 150km nie będzie wykorzystywał tylko 1,2,3 biegu ... ;/ ja również odradzam R6 !!!
Swieżak
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 14/4/2010, 22:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez rossavu » 22/4/2010, 16:32

Materialmord napisał(a):Słuchaj, ja na Lce przejezdziłem 5 godzin, kupiłem GSXR1000 i twierdze, że odradzają Ci, najmniej mieli do czynienia z takimi motocyklami. Nikt nie zmusza do odkręcania manetki do końca, można jeździc Hayabusą 50 kmph, bo użytkownikowi akurat hayabusa się podoba. A tu by takiemu wciskali CB500, bo hayabusa za mocny :lol: Mnie prędkośc nigdy nie interesowała, GSXR kupiłem bo ładny z wyglądu i stylistycznie i jestem zadowolony.


jak to gorale mowia:
"Pozyjemy zobaczymy".
Avatar użytkownika
rossavu
Stały bywalec
 
Posty: 1347
Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51

Postprzez zulek6 » 22/4/2010, 16:44

hej, ja również zaczynam dopiero przygodę z motocyklami i tak samo kręcą mnie 'sporty'...wiem też, że po pewnym czasie korciłoby mnie do odkręcenia gazu do końca więc odpuściłem sobie 600 i litry i wybrałem kawasaki ninja 250r ... póki co więcej do szczęścia mi nie potrzeba :wink: naprawdę fanjnie wygląda a i do miasta w sam raz 8)
zulek6
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 9/4/2010, 18:12
Lokalizacja: Kraków

Postprzez C-bool » 22/4/2010, 16:46

Nie odpisujcie temu kolesiowi [Materialmord] - widać, że to prowokacja, jednopostowiec. Ktoś (pewnie jakiś troll z forum xd) założył konto, napisał tego posta i teraz będzie się nasycał jakie zamieszanie wprowadził. Także nie odpisujcie mu ;)

Ja twierdze tak samo jak koledzy wyżej - R6 "trochę" za mocna, typowy sport na tor, nie dla nowicjusza. Gdzieś czytałem jakąś opinie użytkownika, że to jest bardziej agresywne i narwane niż R1.

Także najlepiej coś z klasy "500tek". Jeśli jesteś aż tak bardzo napalony na sportową 600, to chociaż weź Thundercata (z wyglądu jak sport), albo ostatecznie CBR 600 F.
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez pengvisor » 22/4/2010, 16:52

Ja mysle ze powinienes sie takim motocyklem przejechac i zobaczyc samemu. Ale raczej zacznij od mniejszych moto. Mnie ludzie przekonali bo chcialem sie przerzucac na R1, zacznac od sporta entry level ktory jeszcze wybaczy ze zle wejdziesz w zakret lub na wybojach niechaccy machniesz mocniej manetka gazu. baby steps jak to mowia. Wole dozyć bez złamań lub czegos gorszego do momentu kiedy uznam ze juz dojzalem do R1, a to sie stanie w momencie kiedy poprzedni motocykl bedzie opanowany w 100% i to nie tylko w jezdzie na wprost.

Tylko dodam jedno, mysle ze ilosc koni nie jest najwazniejszym wyznacznikiem a raczej fakt jak przebia krzywa momentu obrotowego. Sa motocykle ktore w pewnym momecie kopia niezle po jajkach a sa tez takie z wieszym HP ze zachowuja sie grzecznie i przewidywalnie bo liniowo odaja moc.
pengvisor
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 14/4/2010, 08:47
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez C-bool » 22/4/2010, 17:36

Np. 72-konna SV 650 do ok. 120 km/h idzie lepiej niż np. 136-konna ZX6R :)
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez madcap » 22/4/2010, 17:44

to fakt, ale to urok V-ki
co więcej spod świateł ma odejście lepsze niż niejeden plastuś
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
Avatar użytkownika
madcap
Administrator
 
Posty: 5894
Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
Lokalizacja: wieje wiatr?

Postprzez Materialmord » 22/4/2010, 20:45

C-bool napisał(a):Nie odpisujcie temu kolesiowi [Materialmord] - widać, że to prowokacja, jednopostowiec. Ktoś (pewnie jakiś troll z forum xd) założył konto, napisał tego posta i teraz będzie się nasycał jakie zamieszanie wprowadził. Także nie odpisujcie mu ;)



Powiedział gość, co nawet prawa jazdy na motocykl nie posiada :lol:
Materialmord
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 21/4/2010, 15:56

Następna strona


Powrót do Oceny ofert sprzedaży.



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na górê