Zobacz wÄ…tek - 1
NAS Analytics TAG

1

Wywalac wszystko jak leci

Postprzez Piotr--95 » 23/1/2012, 16:39

Czy R1 to dobre pierwsze moto??
R6 ma 120KM
R1 180KM
lecz gdyby tak w miarę ostrożnie się obchodzić
Mam znajomego który ma R1 jako pierwsze i mówi że nie żałuje
Co wy o tym sÄ…dzicie??
R6 to 2/3 mocy R1
Avatar użytkownika
Piotr--95
Świeżak
 
Posty: 112
Dołączył(a): 20/1/2012, 00:08
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez motoluka » 23/1/2012, 18:33

Piotr--95 nie nie i jeszcze raz nie. Nawet nie pytaj dlaczego bo pytanie jest śmieszne. Zarówno R6 jak i R1 Cię prawdopodobnie sponiewiera.
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe


Postprzez Piotr--95 » 24/1/2012, 17:35

A co byście proponowali??
250 dla mnie raczej odpada jechałem na RS 125 kolegi co mocy ma jak 250 Na początku to było dużo po pierwszych 500 metrach po 10km nuda. Mówiąc krótko szybko bym zasnął 250
Avatar użytkownika
Piotr--95
Świeżak
 
Posty: 112
Dołączył(a): 20/1/2012, 00:08
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Szuma_ » 24/1/2012, 18:21

No zajebiście. Nauka jazdy nie kończy się na 10km, że już wszystko potrafisz i każdego sprzęta ogarniesz
Avatar użytkownika
Szuma_
Świeżak
 
Posty: 285
Dołączył(a): 2/5/2011, 15:30
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez motoluka » 24/1/2012, 19:36

Mi już szczerze mówiąc żal dupę ściska jak widzę takich jak on...
Avatar użytkownika
motoluka
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1914
Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
Lokalizacja: Europe

Postprzez gizmo123 » 25/1/2012, 11:20

Haha:D "R1 dobry wybór na pierwszy motor?" Piotr 95, ja sie poważnie zastanawiam czy Yamaha Fazer 600 która ma 98k bedzie dobrym wyborem na pierwsze moto bo te 98k to jest strasznie dużo dla "Świeżaka", a Ty wyskakujesz z R1? Prosze Cie, zastanów się zanim coś napiszesz...
Lewy pas, gaz i płynę:)
gizmo123
Świeżak
 
Posty: 63
Dołączył(a): 4/8/2011, 18:55
Lokalizacja: Zabrze



Powrót do Smietnik



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê