Yamaha R6 Rj 11

[Acesaff]

Witam :> za kilka dni kupuje YamahÄ™ R6 pod Kat. A2
chciałbym wiedzieć na co mam spojrzeć przy kupnie motocykla
"Nie mam prawa jazdy" jeszcze więc przejechać się zapewne na nim nie będę mógł żeby sprawdzić jak chodzi silnik motocykla. Zapewne wezmę jakiegoś znajomego żeby się przejechał i zobaczył czy wszystko ładnie chodzi. Yamahę kupuje z 2007 roku za 20k.

Koleś mi ją przywiezie pod dom i dopiero mam jak sprawdzić moto.
spytać się go czy możemy podjechać do "autoryzowanego sklepu Yamaha" żeby sprawdził czy wszystko gra?

czekam na wasze propozycje.

20k zł to dużo nie chciałbym tego stracić od tak sobie.

Pozdrawiam. LwG

[Czester]

Nie ma takiej możliwości, żeby legalnie jeździć R6 posiadając kategorię A2, to po pierwsze. Po drugie, po motocykl się jedzie, a nie zamawia pod dom - to nie pizza. Po trzecie oczywistym jest, że nie posiadając elementarnej wiedzy warto przed zakupem sprawdzić pojazd w serwisie/warsztacie/stacji diagnostycznej. A po czwarte pachnie mi tu bananem, który dostał od taty 20 koła na 18-kę i chce przyszpanować pod szkołą.

[Acesaff]

ZasmucÄ™ ciÄ™ przyjacielu :>

Chodzę do pracy normalnie pracuje 8h jak każdy mam normalną wypłatę.. mieszkam sam..
coś jeszcze chcesz wiedzieć? a to,ze mam 20k zł i chce kupić R6 czy to takie trudne do zrozumienia?

może masz mały ścisk pupy bo ja mam a ty nie... i myślisz,że twoje "wypowiedzi" chociaż troszkę coś dadzą.

Lewa...

[riderZ056]

ze mam 20k zł i chce kupić R6 czy to takie trudne do zrozumienia?

A to, że 120-konny motocykl na A2 (którego jeszcze nie masz) jest nielegalny, to takie trudne do zrozumienia?

[suhy-19]

za tyle to bym juz kupil rj15 ale pewnie nie ma takiej na a2

[andy7]

coś jeszcze chcesz wiedzieć? a to,ze mam 20k zł i chce kupić R6 czy to takie trudne do zrozumienia?

może masz mały ścisk pupy bo ja mam a ty nie... i myślisz,że twoje "wypowiedzi" chociaż troszkę coś dadzą.

1. Wszyscy tutaj Maja gleboko w pupie czy masz kase cze tez nie.

2. Chciec mozna duzo, ale nie zawsze mozna

3. nie wiem jak maly trzeba miec mozdzek aby myslec, ze ktos z tego powodu moze miec scisk pupy

4. Proponowal bym Ci poczytac przepisy, czytaj, czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj az zrozumiesz, ze R6 nie lapie sie w przepisach prawnych abys mogl sie nia legalnie poruszac z punktu A do B. Celowo pisze poruszac, bo Ty jeszcze jezdzil nie bedziesz potrafil.

[Czester]

Na prawdę bardzo mi zaimponowałeś tym, że jesteś w posiadaniu tak niebotycznej kwoty jaką jest 20 tysięcy. Teraz pewnie całe forum Ci zazdrości. A Twoja odpowiedź potwierdza tylko, że masz jeszcze mleko pod nosem i średnio w głowie (chcesz robić A2 bo na A jesteś za młody, chcesz nie wiem jakim cudem jeździć 120 konnym motocyklem z kategorią A2 i na koniec jarasz się dwudziestoma klockami). Ogólnie otrzymałeś już wyczerpująca odpowiedź w pierwszym poście, jak i w kilku kolejnych, więc dalszą dyskusję uważam za zbędną.

[Zimny72]

Szczerze powiedziawszy, tutaj nie chodzi o kasę, choć gratuluję możliwości jak na pierwszy motocykl. Z drugiej strony wtopić taką kwotę w maszynę która może cię zabić, jak się nie ma najmniejszego pojęcia o moto... chyba właśnie o to chodziło kolegom. Z powodu braku doświadczenia pewnie nie zrozumiałeś tego co ci chcieli przekazać, ale zapewniam cię: niezależnie jak to brzmiało to były życzliwe rady. R6 to za mocne moto zarówno na A2 jak i na twój brak doświadczenia. Rozumiem, że poczułeś power - czy to z powodu możliwości finansowych, czy z powodu braku świadomości jak się jeździ mocniejszym motocyklem i nadmiaru dobrego samopoczucia. Ale nawet na takim 50kM jak mój można się posrać ze strachu jak się nie umie wejść prawidłowo w ostrzejszy zakręt, że o innych sytuacjach podbramkowych na drodze nie wspomnę. Proponuję zatem poluzować majty, trochę się zastanowić, poczytać artykuły na tym portalu i forum (tematy innych początkujących). Ja też się kiedyś napinałem, dlatego cię trochę rozumiem. Niemniej jak pojeździsz to szybko zrozumiesz, że dostałeś kilka cennych rad nie od zarozumiałych kolesi, ale od ludzi, którzy możliwe że sami się kiedyś sparzyli i przestrzegają przed głupimi wyborami.

[coolmen77]

Acesaff wbrew pozorom 20k to najmniej co możesz stracić biorąc takie moto na początek

[jasnoksieznik]

https://www.scigacz.pl/Pierwszy,motocyk ... 12324.html

Jesli chcesz wydac tyle kasy, zeby na pewno miec radosc z jazdy, to zerknij na Z300 w owiewce albo KTM RC390

[Zimny72]

Pod koniec tego sezonu ma się pojawić genialny sprzęt: Husqvarna Vitpilen 401 na bazie Duke'a 390. Podobno mniej więcej w takich pieniądzach jakimi dysponujesz. Akurat zdążysz zrobić prawko A2.
https://www.scigacz.pl/Husqvarna,Vitpilen,401,2017,cafe,racer,ktory,mi,sie,podoba,29795.html (otwórz link)

[jasnoksieznik]

Jak gość szuka R6, to mu raczej neo-retro-scrambler nie podejdzie. Dlatego zgaduję, że raczej RC 390

[coolmen77]

Jak ma być do lansu to zdecydowanie propozycja Zimnego jest lepsza, takich zjawiskowych moto na naszych drogach jest jak na lekarstwo a szlifierek masa podejrzewam, że raczej tanio nie będzie...

[andy7]

Ta Hasquarna wyglada jak kupa

[coolmen77]

I?
Może masz dużo większą wiedzę niż 90% tego forum ale styl Twoich wypowiedzi jest taki, że co drugi post poniżasz się do przysłowiowego trolla forumowego,
Wybacz, ale moim zdaniem na admina to się nie nadajesz, przez m.in takie wypowiedzi to forum traci coraz więcej użytkowników

[Czester]

Przecież adminem nie jest, tylko moderuje. A ta Husqvarna faktycznie wygląda jak kupa, więc nie ma się co spinać. Jesteśmy na forum motocyklowym a nie w kółku różańcowym, więc pewna doza ironii, sarkazmu, czy wręcz szyderstwa nikomu nie zaszkodzi. A nawiasem mówiąc, to poszliśmy już w stronę offtopu i chyba temat poleci w śmietnik, bo jego autor dostał już wyczerpującą odpowiedź i raczej nie wyraża dalszego zainteresowania.

[Zimny72]

Skoro...

Jesteśmy na forum motocyklowym a nie w kółku różańcowym, więc pewna doza ironii, sarkazmu, czy wręcz szyderstwa nikomu nie zaszkodzi.

...to "gówno chłopu nie zegarek". Widać, że utknęliście w miejscu i nie znacie się na fajnym nowoczesnym design'ie, gdzie udanie nawiązano do stylistyki retro + całkiem niezła technika.

[Czester]

Jeden woli rude, drugi blondynki a jeszcze inny stare grube baby. Pojęcie piękna jest względe i subiektywne. Są gusta i langusta ale "de gustibus non est disputandum".

[coolmen77]

"de gustibus non est disputandum" piszesz a robisz na wskroÅ› odwrotnie...
Temat faktycznie nadaje się do śmietnika