Trudne sprawy [+18]
Melvin- no ale wszystko w granicach przyzwoitości
Speedy - podobne coś miałem przy simsonie
ale to szło bez problemu w sklepie zakupić 

Speedy - podobne coś miałem przy simsonie


<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Ja jak sprzedaję to są trzy ceny tak naprawdę. Cena na allegro, cena dla forumowiczów z moto-tarnów, i cena dla najbliższych kumpli którzy wiedzą, że jest ceną ostateczną i, że mniej nie będzie
Przeważnie udaje mi się sprzedać za cenę nr. 2
W ogłoszeniu zaznaczam, że nie negocjuję ceny przez telefon, i nie odpowiadam na pytania na które odpowiedziałem już w opisie. Dzwonią rzadziej, ale nie użerasz się z ludźmi którzy mają za dużo czasu, tylko kobzę nie bardzo wypchaną.


Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
A ja się targuje przez telefon, bo na miejscu ludzie są mniej skłonni do schodzenia z ceny
Ale chyba za każdym razem kupiłem pierwsze moto które postanowiłem pojechać oglądać. Tyle że to były najlepsze sztuki z allegro 


Ostatnio edytowano 6/4/2015, 19:29 przez Invi, łącznie edytowano 1 raz
-
Invi - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
Wiecej kupuje niz sprzedaje.
Generalnie sprzedaje na portalach aukcyjnych. Robie dobre zdjecia, staram sie dobrze opisac a cene daje prawie, ze zaporowa.
Jak do tej pory sprzedalem wszystko co zaoferowalem, z ostatniego rzuti zostaly 3 sztuki. Predzej czy pozniej wszystko sie sprzeda.
Raz gdy sprzedawalem fure przyjachal Taki maruda i targowal sie ile sie dalo i jak sie dalo. W pewnym momencie obrocilem sie na piecie i poszedlem do domu. Mina goscia warta Oskara
Po motocykl targowali sie przez Telefon, nie spuscilem ani centa. Dla mnie targowanie sie przez Telefon jest z deka smieszne, bo wiele mowi o kupujacym. Jak mozna targowac towar nie widzac go na oczy , nie obsluchac czy nie przejechac sie.

Generalnie sprzedaje na portalach aukcyjnych. Robie dobre zdjecia, staram sie dobrze opisac a cene daje prawie, ze zaporowa.
Jak do tej pory sprzedalem wszystko co zaoferowalem, z ostatniego rzuti zostaly 3 sztuki. Predzej czy pozniej wszystko sie sprzeda.
Raz gdy sprzedawalem fure przyjachal Taki maruda i targowal sie ile sie dalo i jak sie dalo. W pewnym momencie obrocilem sie na piecie i poszedlem do domu. Mina goscia warta Oskara

Po motocykl targowali sie przez Telefon, nie spuscilem ani centa. Dla mnie targowanie sie przez Telefon jest z deka smieszne, bo wiele mowi o kupujacym. Jak mozna targowac towar nie widzac go na oczy , nie obsluchac czy nie przejechac sie.

| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
andy7 napisał(a):Raz gdy sprzedawalem fure przyjachal Taki maruda i targowal sie ile sie dalo i jak sie dalo. W pewnym momencie obrocilem sie na piecie i poszedlem do domu. Mina goscia warta Oskara![]()
jak sprzedawalem samochod mialem tak samo



aprilia RSV4
-
suhy-19 - Moderator
- Posty: 2660
- Dołączył(a): 18/12/2012, 13:35
- Lokalizacja: DLW
Kurde ludzie to jednak dziwni są...
niedawno chcieli ode mnie coś kupić za 1/3 ceny, lub za pół ceny, a dzisiaj jak im z innego konta na OLX zaproponowałem podobne stawki za rzeczy które oni sprzedają to wielkie oburzenie... Janusze biznesu
Najbardziej się ucieszyłem, z rozwścieczenia wczorajszego janusza od opon
Dzisiaj roweru za pół ceny to mi nie chce sprzedać xD - to mu napisałem, że z takim podejściem do klienta, to on tego roweru nie sprzeda
O tym, że jednego gościa przepędziłem do piwnicy żeby mi obmierzył opony, a drugą babkę poprosiłem o zdjęcia stołu od dołu (zrobiła!) to już nawet nie wspomnę
niedawno chcieli ode mnie coś kupić za 1/3 ceny, lub za pół ceny, a dzisiaj jak im z innego konta na OLX zaproponowałem podobne stawki za rzeczy które oni sprzedają to wielkie oburzenie... Janusze biznesu

Najbardziej się ucieszyłem, z rozwścieczenia wczorajszego janusza od opon


O tym, że jednego gościa przepędziłem do piwnicy żeby mi obmierzył opony, a drugą babkę poprosiłem o zdjęcia stołu od dołu (zrobiła!) to już nawet nie wspomnę
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R
, jest V-Strom 650 AK8 
było gsx600f, było ZX12R


-
mar111cin - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6941
- Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
- Lokalizacja: FSW (lubuskie)
Jak jedziesz np po moto kawał drogi to warto wiedzieć na jaką kwotę mniej więcej możesz liczyć, bo nakręcisz 400km w jedną stronę, gość się uprze na cenę jak zobaczy blachy z drugiego końca Polski i albo płacisz gapowe bo nie dogadałeś się wstępnie wcześniej, albo wracasz z niczym płacąc kilka stów za paliwo.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Ta filozofia odpowiada temu co sie zazwyczaj dzieje .... Ojej same trupy same trupy .... A czego sie spodziewales za 20K Igly? Chyba na allegro albo olx bo nie w realnym swiecie. Jak mam grata to wystawie za 20, spuszcze jakiemus gamoniowi za 15 i chlop sie cieszy, ze kupil G..o warte 12K
Wystarczy sobie zadac pytanie, kupiles cos, dbales, zainwestowales w utrzymanie tego to dlaczego masz to oddac komus za nic?
Druga wersja, miales, zajechales i czas sie pozbyc, chodza po 20 to jak koles zadzwoni i powie panie a za 15 nie pojdzie to mu powiesz 17, sie chlop ucieszy a ty i tak sie pozbyles czegos co zeby bylo warte 20 potrzebowalo wkladu +7K. Dobra koniec dyskusji bo mnie mierzi ten temat.
Mialem jakas godzine temu kolesia od 4 dni meczy mnie sms-ami, w koncu kazalem mu zadzwonic, powiedzialem mu co zrobilem rok temu w aucie, wymienilem wszystkie 4 tarcze hamulcowe, klocki, poduszke pod silnikiem nowy komplet opon, sprzeglo kompletne z dwumasa, rozrzad z pompa wody i paskiem , auto od nowosci serwisowane w salonie audi, dalem cene o 3k nizsza od sredniej rynkowej bo nie chce mi sie bujac , mam juz drugie auto wiec poprostu chce sie tego pozbyc natomiast z glodu nie umieram auto jesc nie wola. A koles po 4 dniach przemyslen, czy nie zejde z ceny 3k czytaj lacznie 6k ponizej ceny rynkowej, odpisalem mu , ze serdecznie zycze zakupy takiego auta w proponowanej cenie i zaloze sie, ze kupi inne ... tylko ze w najblizsze 6 miesiecy wyda 6K i dalej bedzie zajechane auto
Wystarczy sobie zadac pytanie, kupiles cos, dbales, zainwestowales w utrzymanie tego to dlaczego masz to oddac komus za nic?
Druga wersja, miales, zajechales i czas sie pozbyc, chodza po 20 to jak koles zadzwoni i powie panie a za 15 nie pojdzie to mu powiesz 17, sie chlop ucieszy a ty i tak sie pozbyles czegos co zeby bylo warte 20 potrzebowalo wkladu +7K. Dobra koniec dyskusji bo mnie mierzi ten temat.
Mialem jakas godzine temu kolesia od 4 dni meczy mnie sms-ami, w koncu kazalem mu zadzwonic, powiedzialem mu co zrobilem rok temu w aucie, wymienilem wszystkie 4 tarcze hamulcowe, klocki, poduszke pod silnikiem nowy komplet opon, sprzeglo kompletne z dwumasa, rozrzad z pompa wody i paskiem , auto od nowosci serwisowane w salonie audi, dalem cene o 3k nizsza od sredniej rynkowej bo nie chce mi sie bujac , mam juz drugie auto wiec poprostu chce sie tego pozbyc natomiast z glodu nie umieram auto jesc nie wola. A koles po 4 dniach przemyslen, czy nie zejde z ceny 3k czytaj lacznie 6k ponizej ceny rynkowej, odpisalem mu , ze serdecznie zycze zakupy takiego auta w proponowanej cenie i zaloze sie, ze kupi inne ... tylko ze w najblizsze 6 miesiecy wyda 6K i dalej bedzie zajechane auto
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
I dokladnie tak tobedzie wygladalo.
Polacy lubia sie chwalic, ze sie dobrze stargowali i kupili tanio ( tylko pozniej ta taniosc wychodzi ) Placac wiecej placi sie rowniez za Historie pojazdu.
Ja w przypadku motocykla mialem cala dokumentacje z ktorej wynikal przebieg. Kolo polakomil sie na motonga o 500 zl tanszego a pozniej wychodzily hopki ( naprawial znajomy z tej samej nieduzej miejscowosci )

Polacy lubia sie chwalic, ze sie dobrze stargowali i kupili tanio ( tylko pozniej ta taniosc wychodzi ) Placac wiecej placi sie rowniez za Historie pojazdu.
Ja w przypadku motocykla mialem cala dokumentacje z ktorej wynikal przebieg. Kolo polakomil sie na motonga o 500 zl tanszego a pozniej wychodzily hopki ( naprawial znajomy z tej samej nieduzej miejscowosci )

| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Panowie udało mi się dzisiaj złożyć Hondę. Okazało się, że nie jest krzywa! Tylko jedna śruba z ramy (bo jest dwu częściowa) była odkręcona o 1/3. Dokręciłem ją porządnie, wkładam lagi - PROSTE, nic nie wystaje jak wcześniej. No to elektryka, szurum burum, nagrzanie, krótka jazda, puszczam kierownicę i idzie jak po sznurku!
Jeszcze zostały mi plastiki, zegary i kilka drobiazgów i będzie wszystko cycuś. Muszę wymienić akumulator, bo mój chiński jest tak badziewny, że jak dłużej postoi to nie umie odpalić, a po chwili kręcenia pada. Normalnie tam jest 12V 4Ah. Myślę nad jakimś większym, żeby trzymał, ale nie wiem czy ma sens "ulepszać fabrykę". Co myślicie? I czy polecacie jakiś konkretny akumulator/firmę? Nie chcę znowu kupić identycznego chinola za 40zł. Kompresja 9,8 bara więc to nie jej wina, że po postoju kilkudniowym ma problemy z odpaleniem. Jak podłączyłem prostownik z funkcją rozruchu to odpaliła od pierwszego obrotu wałem.

Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
No wiem, już po mnie krzyczeli, że tutaj pytania zadaję zamiast robić odpowiedni temat... To pytanie było tak przy okazji, bo najważniejsza informacja to taka, że Honda jest prosta 

Nie wystarczy benzyna we krwi, trzeba mieć też olej w głowie.
-
MarSen - Moderator
- Posty: 1051
- Dołączył(a): 27/7/2013, 14:23
- Lokalizacja: Rybnik
MarSen napisał(a): Muszę wymienić akumulator, bo mój chiński jest tak badziewny, że jak dłużej postoi to nie umie odpalić, a po chwili kręcenia pada.
W moim zdobycznym piaggio mam to samo.
Obstawiałem też, że może coś prąd żreć, ale mam nadzieję, że to tylko bateria.
Watch out, we got a badass over here!
-
Walenty - Moderator
- Posty: 3602
- Dołączył(a): 14/2/2012, 16:28
- Lokalizacja: SKL
-
ASR1927 - Moderator
- Posty: 1711
- Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
- Lokalizacja: Wałbrzych
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości