11

[Black-Ghost]

ASR1927 miałem to nalane do SC33 jak mi pierwszy silnik klękał. Kompletnie nic nie dało. Wyrzuciłem tylko 150zł.

[Glenroy]

Mi to zalali w samochodzie, żeby podratować silnik jak wyszło na pomiarze sprężania, że na 5 cylindrach jest po 12 bar, jeden miał 9, miałem się zgłosić po ~1000km na ponowny pomiar...i co? i magia 5x12 i 1x9 bar . Do tego niby zmniejsza apetyt na olej? jakoś jak V-ka brała sobie setkę na tysiaka tak bierze dalej .

[bober3]

viewtopic.php?t=90463
A to? Wali szwindlem na kilometr, ciekawe jak niby mieliby to w miarę legalnie robić, skoro się ogłaszają na portalach to nie może to być lewe prawko...

[Hyde]

I nikt mi nie powie, że to nie jest pop***y naród.

http://rt.com/usa/california-police-kill-dog-557/

[Kaai]

dzisiaj przyuważyłem, że alpiny (425 kucy?) z serii 3 mają 4 wydechy akrapa

[Walenty]

I nikt mi nie powie, że to nie jest pop***y naród.

http://rt.com/usa/california-police-kill-dog-557/

Wrzucasz wszystkich do jednego worka, widziałem filmik podobnego typu tylko z Nowego Jorku - jakby tak popatrzeć z drugiej strony - w myślach psiakowi nie czytają, dlatego kulka. Moim zdaniem trochę niepotrzebnie, za wcześnie. Mogli to trochę inaczej rozegrać.

No a teraz tryb "miłośnik psów on": za***bym. Czy to jako właściciel, czy świadek

[ASR1927]

Kulka jak najbardziej w porę, moim zdaniem nawet w ostatniej chwili. I oczywiście że dobrze zrobił, bo co miał zrobić? Próbował najpierw spokojnie psa uspokoić. Jedyny błąd policjanta to to, że dał zwierzęciu zdychać w męczarniach, czekał z bronią gotową do strzału po wpakowaniu w niego kilku kulek. Wyglądało to tak, jakby chciał mu wpakować jeszcze jedną ale dopiero jak pies się na niego rzuci, podczas gdy pies już konał...

PS. Nienawidzę psów - tych dużych, zwłaszcza przytwierdzonych do małych dziewczynek.

Czy ktoś jest w stanie uzyskać z tego filmiku dokładny obraz tabliczki znamionowej w lewym górnym rogu około 12-14sekundy?

http://www.youtube.com/watch?v=GU-O6AHo ... e=youtu.be

[bober3]

I nikt mi nie powie, że to nie jest pop***y naród.

http://rt.com/usa/california-police-kill-dog-557/

I tak powinna reagować policja, tam się nie pierd... Mógł lepiej zabezpieczyć psa, weź pod uwagę, że to nie był ratlerek.
To tak samo jak z tym gościem:
https://www.youtube.com/watch?v=3lKwkn6JT74
W PL zaraz musieliby go przepraszać, że to ktoś ważny, ma forsę i w ogóle wielki pan.

[Hyde]

Widać jest na filmie, że ten pies jest młody i zaniepokojony i nie kwapił się zbytnio do ataku, zwłaszcza, że jaki pies, który jest niebezpieczny obwąchuje coś na ziemi i próbuje latać koło właściciela? Ten pies go nawet nie zaatakował, wyciągnął w jego stronę łapy, a ten ostrzegawczo skoczył. Nic nadzwyczajnego.

Boberek, o czym Ty mówisz? Że w Stanach policja nadużywa trochę władzy i jest to okej? Pooglądaj sobie niektóre filmy Twoi rodzice mogli się lepiej zabepieczyć...

Policja siÄ™ nie pier****
https://www.youtube.com/watch?v=wRAwSoo7z6E -> chocby to - 1:20. A strzelmy czarnuchowi w plecy dla rozluznienia.
https://www.youtube.com/watch?v=I6DTXvpo7C8 -> nie bij swoich dzieci, zrobi to za Ciebie policjant.
https://www.youtube.com/watch?v=eyYlRZAdPGk
https://www.youtube.com/watch?v=XMDIK4bOpwk

Pozostałe kilka tysięcy innych filmów sobie wygooglujesz, mądry chłopak jesteś, to sobie poradzisz.

[bober3]

Czytasz mu w myślach? Trochę inna wersja doktora Dolittle.
Było już takich 2 policjantów co postąpili jak powinni- głośna sprawa ze strzelaniem do uciekających 2 chłopaków. Spójrz, tutaj jest wielka afera, a co gdyby nie strzelali? Teraz były 2 takie akcje:
1. Pijany kierowca rozjechał kobietę z dzieckiem, uciekał.
2. Pijany wjechał w radiowóz, policjant ma uszkodzony kręgosłup.
Jakby policja zareagowała bronią to wszystko mogłoby wyglądać inaczej.
Normalny kraj to taki, gdzie przestępca ma uważać, nie postronna osoba, a gdyby to ten debil po pijaku rozjechał Twoją żonę i Twoje dziecko, też byś teraz pisał- chory kraj? Osobiście to mam to gdzieś, że policjant zastrzelił psa, był w niebezpieczeństwie- miał prawo. Koniec kropka. Miał go ugryźć? A jakby mu odgryzł ze 2-3 palce? Stawiasz wyżej, bądź nawet na równi życie człowieka i psa?

[Harakiri 7]

pierwszy dystans półmaratonu w tym roku zaliczony

Motongiem ?

I nikt mi nie powie, że to nie jest pop***y naród.

http://rt.com/usa/california-police-kill-dog-557/

Czemu ?

Pisze jak wol, pies wyskoczyl przez boczne okno. Tam nikt sie nie patyczkuje, Kolo mial szczescie, ze zastrzelili psa a nie jego.

...w Stanach policja nadużywa trochę władzy i jest to okej ?

Jezeli ogolnie wiadomo, ze najpierw strzelaja a pozniej zadaja pytania, to ja sie zapytam jak bardzo trzeba miec cos z glowa aby sie kozaczyc ?

Pokorni zyja a mlodzi gniewni jak w PL na moturach

[Starski]

Szkoda tego psa, ale zginął przez głupotę swojego właściciela.. Gdyby ten był rozsądniejszy, to by do tego nie doszło. Poza tym, jak się jest kozaczącym czarnym to trzeba się liczyć z wpierd*lem od władz. Zawsze tam tak było i będzie. Jakoś filmików z białymi którzy dostają manto w necie praktycznie nie ma.. Zbieg okoliczności?

[Glenroy]

Czytasz mu w myślach? Trochę inna wersja doktora Dolittle.

Nie. Wystarczy się trochę zainteresować tematem i zrozumiesz, że intencje psa można w bardzo prosty sposób odczytać z jego zachowania, tego jak się porusza, jak się na Ciebie patrzy, jak ma ułożone uszy, jak stoi na łapach, nie każdy pies, który Cię goni chce Cię koniecznie ugryźć, czasami wystarczy się zatrzymać i zwyczajnie go pogłaskać albo tupnąć nogą i daje Ci spokój, innym razem może na Ciebie warczeć ale nie dlatego, że chce Cię zaatakować, tylko dlatego, że się Ciebie obawia i próbuje odstraszyć nie mając złych intencji.

Ok, zastrzelili psa, trudno, ja też się przywiązuje do zwierząt i bez psa w domu nie mogę żyć, ale szczerze, nawet tego najbardziej milusińskiego, wolałbym, żeby ktoś go zastrzelił w obronie własnej, nawet nie mając do tego konkretnych podstaw, niżeli ja miał bym mieć kogoś na sumieniu, bo mojemu pupilowi coś odwaliło.

[Walenty]

Czytasz mu w myślach? Trochę inna wersja doktora Dolittle.

Nie. Wystarczy się trochę zainteresować tematem i zrozumiesz, że intencje psa można w bardzo prosty sposób odczytać z jego zachowania, tego jak się porusza, jak się na Ciebie patrzy, jak ma ułożone uszy, jak stoi na łapach, nie każdy pies, który Cię goni chce Cię koniecznie ugryźć, czasami wystarczy się zatrzymać i zwyczajnie go pogłaskać albo tupnąć nogą i daje Ci spokój, innym razem może na Ciebie warczeć ale nie dlatego, że chce Cię zaatakować, tylko dlatego, że się Ciebie obawia i próbuje odstraszyć nie mając złych intencji.

Ok, zastrzelili psa, trudno, ja też się przywiązuje do zwierząt i bez psa w domu nie mogę żyć, ale szczerze, nawet tego najbardziej milusińskiego, wolałbym, żeby ktoś go zastrzelił w obronie własnej, nawet nie mając do tego konkretnych podstaw, niżeli ja miał bym mieć kogoś na sumieniu, bo mojemu pupilowi coś odwaliło.

Ale nie wymagajmy, żeby gliniarz czytał z psów jak z książki. Są nerwy, wszystko się dzieje szybko no i niestety piesek padł.
Szkoda, bo sądzę, że ten pies nie stwarzał jakiegoś wielkiego zagrożenia.

[bober3]

Zawsze tam tak było i będzie. Jakoś filmików z białymi którzy dostają manto w necie praktycznie nie ma.. Zbieg okoliczności?

Zbieg okoliczności?
https://www.youtube.com/watch?v=c8r_sKYnGyE

Nie. Wystarczy się trochę zainteresować tematem i zrozumiesz, że intencje psa można w bardzo prosty sposób odczytać z jego zachowania, tego jak się porusza, jak się na Ciebie patrzy, jak ma ułożone uszy, jak stoi na łapach, nie każdy pies, który Cię goni chce Cię koniecznie ugryźć, czasami wystarczy się zatrzymać i zwyczajnie go pogłaskać albo tupnąć nogą i daje Ci spokój, innym razem może na Ciebie warczeć ale nie dlatego, że chce Cię zaatakować, tylko dlatego, że się Ciebie obawia i próbuje odstraszyć nie mając złych intencji.

Ok, zastrzelili psa, trudno, ja też się przywiązuje do zwierząt i bez psa w domu nie mogę żyć, ale szczerze, nawet tego najbardziej milusińskiego, wolałbym, żeby ktoś go zastrzelił w obronie własnej, nawet nie mając do tego konkretnych podstaw, niżeli ja miał bym mieć kogoś na sumieniu, bo mojemu pupilowi coś odwaliło.

Wiem, że można odczytać, wychowywałem się w miejscu, gdzie było dużo psów i wiem, kiedy jest wkurw... a kiedy nie, ale mimo to parę razy musiałem mieć bandaż na tyłku. Sam piszesz, że potrafi warczeć nie mając złych intencji, nie każdy jest specjalistą od psów, gość po prostu zadbał o swój (i nie tylko) tyłek.
A co do policji- spójrzcie co się u nas dzieje...

[Starski]

A co takiego strasznego siÄ™ dzieje z policjÄ… u nas?

[Walenty]

A co takiego strasznego siÄ™ dzieje z policjÄ… u nas?

Tylko tyle, że niektórzy to chamy i prostaki.
"Ja ci pokażę - jestem stróżem prawa".

[Starski]

Moim zdaniem system kaleczy policję, ponieważ jest nastawiony na wykrywanie małych przestępstw i egzekwowanie wykroczeń. Policjanci których spotykasz, przeważnie nie mają wykształcenia wyższego, a nawet średniego, ci bardziej łebscy siedzą wyżej na drabinie i nie mają styczności z zwykłymi obywatelami. Nazwałeś ich chamami i prostakami, a może dlatego, że nie umiesz z nimi rozmawiać? Ja przez całe swoje życie dostałem tylko jeden mandat, a mieli ku temu sporo okazji by mnie wynagrodzić. Wystarczy tylko znać swoje prawa i w sposób kulturalny oraz stanowczy je egzekwować. Rozmowa ze stróżami jest najważniejszym elementem podczas kontroli i jej pochodnych. Oczywiście, zawsze się zdarzy jakiś niereformowany burak, ale jako ktoś kto nie jest "prostakiem" i "chamem" - masz przewagę i musisz ją skutecznie wykorzystać.

[Walenty]

Moim zdaniem system kaleczy policję, ponieważ jest nastawiony na wykrywanie małych przestępstw i egzekwowanie wykroczeń. Policjanci których spotykasz, przeważnie nie mają wykształcenia wyższego, a nawet średniego, ci bardziej łebscy siedzą wyżej na drabinie i nie mają styczności z zwykłymi obywatelami. Nazwałeś ich chamami i prostakami, a może dlatego, że nie umiesz z nimi rozmawiać? Ja przez całe swoje życie dostałem tylko jeden mandat, a mieli ku temu sporo okazji by mnie wynagrodzić. Wystarczy tylko znać swoje prawa i w sposób kulturalny oraz stanowczy je egzekwować. Rozmowa ze stróżami jest najważniejszym elementem podczas kontroli i jej pochodnych. Oczywiście, zawsze się zdarzy jakiś niereformowany burak, ale jako ktoś kto nie jest "prostakiem" i "chamem" - masz przewagę i musisz ją skutecznie wykorzystać.

Nie umiem rozmawiać z gliniarzami, którzy zaczynają rozmowę od "w ch*** lecisz" i zatrzymują za nie włączone światła w nocy sądząc, że prowadzi debil który nie zauważył, że nie włączył świateł.

Z kolei znajomy lat 20-kilka, wyróżniający się samochód na innych tablicach niż miejscowych. "My wam kurwa pokażemy. Po naszej okolicy się bujacie".

[bober3]

Mi zafundowali dogłębne sprawdzenie motocykla, za co dziękuję, nie wiedziałem, że prawie nowa opona zaraz będzie nadawała się do kosza, oraz przewóz na lawecie. O tym, że moje moto zostało nazwane wrakiem, syfem i ulepem nie wspomnę, a panowie policmajstry powiedzieli, że oni muszą zatrzymywać takim dowód, bo przecież jak coś jest wzorowane na streetfightera to na 100% składane było z 3 innych motocykli, a rama trzyma się na gumie do żucia. O tym, że byłem chamsko i bezczelnie ignorowany to już inna sprawa, no ale jak ktoś ma w jednym bucie słomę, a w drugim siano to nie ma co wymagać od takiego...
Chociaż też zdarzają się spoko ludzie- jakiś czas temu siedzimy ze znajomymi w parku, idzie policja czy tam miejscy, mniejsza z tym, podchodzą, wszyscy już srają, bo będzie mandat, a mundurowi nas tylko pouczają, żeby nie pić tam, gdzie dzieci się bawią. W ogóle z tym piciem w miejscu publicznym to jest tak zajebi... głupi przepis. Margines może robić co chce, bo niby z czego zapłacą, nawet nie ogarną ich danych, bo przecież taki menel nie ma nawet dowodu osobistego. Za to jak chcesz kulturalnie wypić jedno piwo na mieście to zaraz dowalą mandat.