Scigacz.pl

przez **skidmarks** » 11/12/2011, 12:37

i 36cm wiecej pojemności :lol:

przez **cdsipro** » 11/12/2011, 13:23

Mnie podoba sie Honda CBR 1000RR z 2006 roku. Generalnie uznaje sie Kawe i Yamahe za bardzo nerwowe motocykle a Suzuki i Hondę bardziej przyjazne użytkownikowi.
Honda lekka i bardzo przyjemna w prowadzeniu na mieście. Wygląd też niczego sobie :]
Daj spokój z 600 bo jak masz olej w głowie to 1000 da więcej radości. Ja sam zaczynałem od Suzuki RF 900 i mimo że pierwszy miesiąc to była telepka po każdej jezdzie, to jednak uwielbiam nadmiar mocy do wykorzystania kiedy tylko chce ( temperament turysty-sporta).
Bierz tysiaka jak masz kasę i tyle.

http://www.bikepics.com/members/kubcys/ · przez **Kvba** » 11/12/2011, 16:55

cdsipro, nie porównuj dość ciężkiego turystyka do lekkiej i mocnej R6, a tym bardziej już do sportowego litra ... RF waży 250kg, ma 135 koni i coś niewiele ponad 100 niutków. R6 przy wadze 185kg ma tą samą moc, natomiast momentu ma niestety sporo mniej (65 niutków) ale to i tak wystarcza żeby zmiażdżyć RFkę pod każdym względem. Tak więc skoro nie miałeś okazji pojeździć dłużej na sportowej 600 to nie pisz bzdur bo możesz wprowadzić kogoś w błąd.

cdsipro napisał(a): [...]Generalnie uznaje sie Kawe i Yamahe za bardzo nerwowe motocykle a Suzuki i Hondę bardziej przyjazne użytkownikowi. [...]

Od kiedy to super sporty Suzuki są uznawane za przyjazne użytkownikowi? :O

przez **skidmarks** » 11/12/2011, 17:15

cdsipro napisał(a):Mnie podoba sie Honda CBR 1000RR z 2006 roku. Generalnie uznaje sie Kawe i Yamahe za bardzo nerwowe motocykle a Suzuki i Hondę bardziej przyjazne użytkownikowi.
Honda lekka i bardzo przyjemna w prowadzeniu na mieście. Wygląd też niczego sobie :]
Daj spokój z 600 bo jak masz olej w głowie to 1000 da więcej radości. Ja sam zaczynałem od Suzuki RF 900 i mimo że pierwszy miesiąc to była telepka po każdej jezdzie, to jednak uwielbiam nadmiar mocy do wykorzystania kiedy tylko chce ( temperament turysty-sporta).
Bierz tysiaka jak masz kasę i tyle.

Typowa gadanie początkującego jeźdźca...

RF900 taka R6 wciąga bez problemu a na winklach tym bardziej.

przez **kozlos** » 11/12/2011, 17:23

Rufuss jesli chodzi o ZX6R to odpada ze wzgledow kosmetycznych jak dla mnie.

CdSipro - akurat o kase nie chodzi, bo mam troche pieniazkow przeznaczonych na motocykl.
Fakt, zrobilem tam iles km na 600 ale nie na sportowych. Mialem okazje kilka razy przejechac sie na sportowych motocyklach i doszedlem do wniosku, ze technika prawidlowej jazdy wymaga wiecej niz ta sama jazda np na moim poprzednim fz6 (ktorego bardzo sobie cenie).

Sam fakt tej "trudnosci" (o czym pisalem w innym temacie) jeszcze bardziej mnie nakreca, gdyz obecnie motocykle to moja najwieksza pasja. Kupujac sportowy motocykl spelniam swoje marzenie oraz podnosze wyzej poprzeczke w stosunku co do moich umiejetnosci, tym samym mam jeszcze wieksza motywacje do poglebiania umiejetnosci sprawnego poruszania sie jednosladem. Sprawnego czyli takiego by zuzywac cos wiecej niz srodek opony, a zakrety brac inaczej niz jak ktos wczesniej swietnie napisal "kwadratowo".

Myslalem nad litrem, ale jesli cala uwage mam skupiac na manetce nie zwazajac na prawidlowa technike jazdy to chyba odpuszcze.

Mysle, ze idealnym kompromisem byl by gsxr 750 - jednak osobiscie (jak dla mnie) ustepuje on R6 - chociazby ze wzgledow kosmetycznych - choc to kwestia gustu.

Nie zalezy mi na motocyklu, ktory bedzie mial 5KM mniej czy wiecej w porownaniu do "rowiesnikow". Zdecydowalem sie na sporta, na 99% 600cc i oczywistym jest fakt, ze musi mi sie podobac.

przez **adamRS** » 11/12/2011, 19:54

Nie to żebym nie był obiektywny, ale po kupnie R6 nie będziesz chciał jej zmieniać na inny przez długi czas.

przez **kozlos** » 11/12/2011, 20:02

No wlasnie kolejnego motocykla chcialbym nie zmieniac szybciej niz po 2-3 sezonach.

Z tego co juz wywnioskowalem to wrecz "koniecznym" bedzie zakup amorka skretu. Jak Wy do tego podchodzicie ?? Rzeczywiscie jest to obowiazkowy dodatek??

przez **mustafa_waw** » 11/12/2011, 20:08

Nie rozumiem trochę, pytasz się innych co będzie dla CIEBIE lepsze?
Wejdź na r1 i się przejedź, później na r6, chociażby w salonie dadzą Ci moto do jazdy próbnej, kupować nie musisz.

przez **kozlos** » 11/12/2011, 20:20

Nie. Nie pytam co bedzie dla mnie lepsze - o tym ja sam zdecyduje, jedynie mogac opierac sie w pewnym stopniu o Wasze wypowiedzi.

Pytalem o rzeczywiste roznice w prowadzeniu R1, a R6. O charakterystyke tych motocykli. Pytalem czy rzeczywiscie R1 bardziej liniowo oddaje moc niz R6. Nie mialem okazji pojezdzic na litrze i stad te pytania.

Wiesz pogoda nie rozpieszcza, tak to juz bym byl dawno po jezdzie testowej (jesli znalazlbym odpowiedni motocykl).

przez **skidmarks** » 11/12/2011, 21:02

Amor skrętu w R6 jak i w R1 na pewno sie przyda.

To są lekkie motocykle wiec nierówności czy gwóźdź w asfalt kołem po wheelie może w łatwy sposób rozpocząć shimmy.

http://www.bikepics.com/members/kubcys/ · przez **Kvba** » 11/12/2011, 22:43

kozlos napisał(a):No wlasnie kolejnego motocykla chcialbym nie zmieniac szybciej niz po 2-3 sezonach.

Z tego co juz wywnioskowalem to wrecz "koniecznym" bedzie zakup amorka skretu. Jak Wy do tego podchodzicie ?? Rzeczywiscie jest to obowiazkowy dodatek??

Amor skrętu na pewno niczemu nie zaszkodzi ani nie będzie przeszkadzał w normalnej jeździe, a bankowo nie raz oszczędzi Ci stresu. Jak się wkręcisz w ten motocykl i polecisz na winkle czy będziesz latał na gumie albo po mieście szybciej przelecisz przez nierówną lub dziurawą drogę to docenisz posiadanie tego ustrojstwa. Jeśli będzie Cię stać na doposażenie motocykla w dobry amortyzator skrętu to nawet się nie zastanawiaj.

przez **mustafa_waw** » 11/12/2011, 23:28

kozlos napisał(a): Wiesz pogoda nie rozpieszcza, tak to juz bym byl dawno po jezdzie testowej (jesli znalazlbym odpowiedni motocykl).

To jak chcesz kupić używane moto bez jazdy?

przez **kozlos** » 11/12/2011, 23:40

Jazda testowa przy zakupie bedzie trwala kilka minut, tylko po to by w miare mozliwosci ocenic stan techniczny motocykla. Jak ulice beda zasypane sniegiem, to niestety jazdy takiej nie wykonam.

Mam wrazenie, ze szukasz dziury w calym, albo chcesz kolekcjonowac posty. Nie wnosisz nic do tematu, w zaden sposob mi nie pomagasz wiec nie widze sensu Twojego udzielania sie w temacie.
Forum z zalozenia ma sluzyc w celach pomocy, wyrazania opinii etc. Z calym szacunkiem, ale Twoje dwa posty sa tutaj niepotrzebne.

przez **mustafa_waw** » 12/12/2011, 18:18

Moich 2, Twoich 20ścia

Stary, jeżeli chcesz wiedzieć co będzie lepsze to się przejedź na jednym i na drugim.

"Jak ulice beda zasypane sniegiem, to niestety jazdy takiej nie wykonam."
Czyli kupisz moto opierając się o zdanie paru kolesi z internetu? Gratuluje.

przez **kozlos** » 12/12/2011, 18:55

Kupie opierajac sie na wlasnym zdaniu oraz ocenie technicznej znajomego mechanika. Czy Ty naprawde nie widzisz/rozumiesz o co ja pytalem w tym temacie? Pytalem o roznice, a nie prosilem o wskazanie konkretnego motocykla.
Moich postow 20scia, w ktorych praktycznie kazdy zawiera pytanie, natomiast Twoj w zaden sposob mi nie pomaga.

przez **kozlos** » 12/12/2011, 19:08

Heh, cos mnie rozbawilo. Mianowicie Twoj temat zalozony jakis czas temu.
Zrob prawko, kup pierwsze moto, nie pytaj czy Twoj wzrost pasuje do danego motocykla - tylko zrob jazde testowa. Nie pytaj jaki ubior masz kupic, w jakich butach chodzic po miescie, czy kupic crash pady. Hehe, jestes zabawny

przez **mustafa_waw** » 12/12/2011, 19:29

Och, fajnie że chociaż Ty czytasz moje posty, ale skoro są głupie i ja jestem głupi- po co je czytasz?

By the way- mój temat zakończył się na jednej strony, Ty gadasz i gadasz o tym moto, a sprawa jest banalnie prosta.

przez **kozlos** » 12/12/2011, 19:56

Nie powiedzialem, ze sa glupie. Chcialem tylko ukazac Ci to, ze sa bardzo podobne do tych moich, ktore tak usilnie starasz sie skrytykowac.

Co z tego, ze Twoj zakonczyl sie na jednej stronie?:) Moj ma troche wiecej, a to swiadczy (przynajmniej powinno) o tym, ze kto ma co do powiedzenia/napisania (z zalozenia powinno to byc zwiazane z danym tematem).

Moze dla Ciebie jest banalnie prosta, dla mnie nie do konca. Jak juz wspominalem nie mialem okazji pojezdzic na wszystkich motocyklach swiata, wiec pytam o zdanie ludzi, ktorzy mieli do czynienia z R6. (czytaj uwaznie) pytam o cechy charakterystyczne tego motocykla, a nie o to czy mam go kupic czy nie - o tym zadecyduje sam. Jakbys przejrzal uwaznie watek, zawauzylbys, ze kilka osob odradzalo mi R6 proponujac inne motocykle. Ja jednak nie pytam o to co kupic - bo o tym zadecyduje sam, a raczej juz zadecydowalem.

Z calym szacunkiem zrobil sie straszny off-topic, a nie o to mi chodzilo.

Wracajac do tematu dodam, ze obecnie czekam na R6 i jesli okaze sie trafna (sprawna technicznie i zadbana wizualnie) prawdopodobnie zdecyduje sie na zakup. Jesli nie, bede szukal dalej.

przez **maciejka69** » 12/12/2011, 21:13

Dwadzieścia pięć osób twierdzi, że R6 to zły wybór dla Ciebie, ale Ty wiesz lepiej. Przytoczę kilka Twoich wypowiedzi:

kozlos napisał(a):motocykl glownie bedzie jezdzil po miescie

Wiele osób pisało, że R6 nie nadaje się na miasto, ale Ty wiesz swoje

Wlasnie mialem cbr 600rr 2008 - jednak dlugo sie nie nacieszylem, bo rozbilem ja dosc szybko - nie z brawury, kierowca autobusu chcial zdazyc przede mna (skrecal w lewo) i musialem sie polozyc.

nie ogarnąłeś cbr600rr, a bierzesz się za jeszcze ostrzejszy sprzęt. Tak, pomimo tego co napisałeś uważam, że nie ogarnąłeś sprzęta, powinieneś przewidzieć, że kierowca autobusu będzie chciał zdążyć przed Tobą. Skoro chcesz latać R6 po mieście, musisz przewidywać lepiej niż Monk. Najwyraźniej jeszcze nie potrafisz

Dopiero jak nabiore poprawnej techniki jazdy motocyklem sportowym, zrobie dziesiatki tysiecy kilometrow na nim i uznam, ze czas pojsc krok do przodu, to pomysle nad litrem

Poprawnej techniki nauczyłbyś się gdybyś wziął małego sporta i powoli nawijał te "dziesiątki tysięcy kilometrów" (swoją drogą jeśli chcesz je zrobić w mieście, to może Ci życia zabraknąć)

mam jeszcze wieksza motywacje do poglebiania umiejetnosci sprawnego poruszania sie jednosladem. Sprawnego czyli takiego by zuzywac cos wiecej niz srodek opony, a zakrety brac inaczej niz jak ktos wczesniej swietnie napisal "kwadratowo".

Trochę to brzmi tak jakbyś do tej pory zużywał tylko środek opony i miał zamiar nauczyć się inaczej na R6

Wracajac do tematu dodam, ze obecnie czekam na R6 i jesli okaze sie trafna, prawdopodobnie zdecyduje sie na zakup.

Niby jesteś zdecydowany, a wciąż potrzebujesz akceptacji dla swojej decyzji. Skoro cbr'ka Cię zmiażdżyła, R6 zmiażdży Cię również. Zanim założyłeś tego posta, koledzy polecali Ci litra. Jeśli masz umiejętności do R6, masz też do litra.

przez **kozlos** » 12/12/2011, 21:22

akceptacji nie potrzebuje

Pytalem tylko o Wasze opinie. Jakbys nie zauwazyl to czesc osob polecila R6

Moze nie tyle polecila, co nie odradzala.

Generalnie nie interesuje mnie czy uwazasz, ze R6 jest na miasto czy nie. Szczerze mam to gdzies

Nie pytalem o to czy to najlepszy wybor na miasto. O tym zadecyduje osobiscie, bo to bedzie sprzet dla mnie.

Nie martw sie CBR'ka mnie nie zmiazdzyla

No chyba, ze Ty nigdy nie zaliczyles szlifa, to gratki stary - jestes jeden z najlepszych - moze udzielasz lekcji ?

Scigacz.pl

R1 vs R6

Kto przegląda forum