Pierwszy cross

[MisiekMX2]

Witam wszystkich forumowiczów i pozdrawiam!

Mam na imię Mateusz, mam 14lat (w tym roku 15) i jestem z Pabianic (taka mieścina pod Łodzią:wink:)
Od dziecka interesuje się motocyklami głównie Supermoto (raczej stunt niż wyścigi) oraz motocrossem i wszystkim z tym związanym. W tym roku mam szansę zrealizować swoje marzenie. Chcę kupić sb wymarzony motocykl offroadowy, crossa. Moje budżet to około 9000 do 10000. Motocykl ma być do jazdy po torze (tor w Piątkowisku, 1km odemnie, jedna z największych górek w Polsce). Jeśli chodzi o moje doświadczenie to nie jest to nic imponującego. Jeździłem już na takich sprzętach (Chiński 125cc, Derbi Senda 50 ale to akurat sm), ale raczej po podwórku niż po torze. Z resztą jeśli chodzi o tor to trenuję trochę dirt (zjazdy na rowerze) na owym torze, ale to chyba nie jest zbyt ważne. Generalnie to będzie moja pierwsza własna maszyna. Myślę nad pojemnościami 125cc, 250cc ale przez głowę przemyka mi także 450 choć boję się że może być to za dużo jak na pierwszą maszynę. Motocykl możebyć 2T albo 4T, nie robi mi to aż takiej dużej różnicy, ale skłaniam się w stronę 4T (kultura pracy) Rozglądałem się za markami takimi jak KTM (jestem fanemm ), yamaha i Kawasaki ale jestem otwarty na propozycje. Chciałbym by motocykl nie był zciorany, dlatego myślę że rocznikowo 2004 to najstarsza opcja. Proszę społeczność offroadowców o pomoc w wyborze sprzętu. Jeśli chodzi o strój to mam go zapewnionego poza ceną motocykla.

PZDR.

Moja specyfikacja:
Waga: 61KG
Wzrost: 178cm

[henio12323]

nieodpowiedni dział - zamykam, pierwsze ostrzeżenie

co do odpowiedzi żeby juz temat zakończyć - piszesz że masz jakiestam doswiadczenie - błąd, nie masz kompletnie zadnego doswiadczenia, dirt 125 i jakas sendawka to pikuś w porównaniu z chociazby 85 w 2T na torze. dla amatora 125 w 2T/ 250 w 4T w zupełnosci wystarczy. nad 450 nawet nie mysl. co do marki - za ta kase kupisz ciekawy sprzet, patrz to co ci sie podoba lub to co ci sie trafi lepiej. marka obojętna. byle wiadomo cos markowego np to co wymieniałes.