Offtop dla Vip'ów
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Ja chyba dziadzieje, bo takie uchlewanie się na juwenaliach jakoś mnie przestało kręcić...
W ogóle nie ogarniam teraz ,,kultury" ludzi w moim wieku, najfajniejsze jest być super otwartym, super tolerancyjnym, podstawą życia hedonizm i zatracanie wszelkich zasad i reguł. Szlag mnie trafia jak widzę te ,,szalone" dziewczyny które w praktyce są jak kur*** tylko nie biorą za to pieniędzy, kiedy nie można być pewnym kobiety bo ona ,,lubi poznawać nowych ludzi" co w praktyce oznacza otwarty związek...
Tak lepiej mi
Edit: Ale mnie ten Fugu wkurwia... chłop się pyta jaką gumę założyć, a ten będzie rozkminiał to ze wzorów fizycznych, na przyczepność i tak dalej, ludzie na prawdę nie mają chyba życia poza internetem i biblioteką...
W ogóle nie ogarniam teraz ,,kultury" ludzi w moim wieku, najfajniejsze jest być super otwartym, super tolerancyjnym, podstawą życia hedonizm i zatracanie wszelkich zasad i reguł. Szlag mnie trafia jak widzę te ,,szalone" dziewczyny które w praktyce są jak kur*** tylko nie biorą za to pieniędzy, kiedy nie można być pewnym kobiety bo ona ,,lubi poznawać nowych ludzi" co w praktyce oznacza otwarty związek...
Tak lepiej mi

Edit: Ale mnie ten Fugu wkurwia... chłop się pyta jaką gumę założyć, a ten będzie rozkminiał to ze wzorów fizycznych, na przyczepność i tak dalej, ludzie na prawdę nie mają chyba życia poza internetem i biblioteką...
Ostatnio edytowano 17/5/2014, 09:43 przez SkoQ, łącznie edytowano 1 raz
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Jak przez prawie 3 lata nie pójdziesz z kumplami na dobrą bibę do klubu to zrozumiesz jak zajebiście jest przypomnieć sobie co z czym się je. No i cipery dużo atrakcyjniejsze...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
SkoQ napisał(a):Edit: Ale mnie ten Fugu wkurwia... chłop się pyta jaką gumę założyć, a ten będzie rozkminiał to ze wzorów fizycznych, na przyczepność i tak dalej, ludzie na prawdę nie mają chyba życia poza internetem i biblioteką...
Podpisuję się. Gościu chyba nie rozumie że w książkach do fizyki do liceum pomijali trochę szczegółów żeby ułatwić.
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Rok nie byłem na takiej pojebanej imprezie, poszedłem na jedną, i po drugiej takiej mam już dość tego klimatu
Znalezione w takich miejscach partnerki, jakoś mi nie rokują
A nachlać się można gdziekolwiek indziej nie płacąc 20 zł za setkę ze sprite'm i cytryną 



Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
pisałem że nie zrozumiesz...
nie chodzi o to żeby się kurwa w związki wdawać, albo ru*** w kiblu z obcym dziurawcem.
Przez 3 lata nie chodziłem w takie miejsca i jakoś nie czułem potrzeby żeby tam bywać. Wszelkie moje alkoholizacje odbywały się w domu, na działkach u znajomych lub w naszym ulubionym barze, aż pewnego juwenaliowego dnia znów trafiła nam się karta organizatora imprezy, przez co ani za wjazd ani za vip room nie płaciliśmy (czyli zupełnie tak jak dawniej co środę) więc czemu by nie odwiedzić klubu skoro następny dzień i tak mamy wolny od pracy?
Od dłuższego czasu jestem w stałym związku czyli całe 3 lata i 6miesięcy więc to też zmieniło moje podejście do imprez i życia...
Tyle że jak się trafiła opcja wyjść na imprezę, bez dziurawca przy boku i jakichkolwiek skrupułów związanych z porannymi obowiązkami to grzechem byłoby nie skorzystać. Prawda jest taka że jak już pisałem czułem się jakbym znów miał 19lat, nie chodzi tu o to że poszedłem ru*** co popadnie itp, po prostu miło jest sobie przypomnieć jak się podklepuje bajerę z lafiryndami, potańczyć, pobawić się w gronie dobrych znajomych zapominając o obowiązkach i ogólnie przez chwilę znów mieć wyje**** jak za dawnych lat...
nie chodzi o to żeby się kurwa w związki wdawać, albo ru*** w kiblu z obcym dziurawcem.
Przez 3 lata nie chodziłem w takie miejsca i jakoś nie czułem potrzeby żeby tam bywać. Wszelkie moje alkoholizacje odbywały się w domu, na działkach u znajomych lub w naszym ulubionym barze, aż pewnego juwenaliowego dnia znów trafiła nam się karta organizatora imprezy, przez co ani za wjazd ani za vip room nie płaciliśmy (czyli zupełnie tak jak dawniej co środę) więc czemu by nie odwiedzić klubu skoro następny dzień i tak mamy wolny od pracy?
Od dłuższego czasu jestem w stałym związku czyli całe 3 lata i 6miesięcy więc to też zmieniło moje podejście do imprez i życia...
Tyle że jak się trafiła opcja wyjść na imprezę, bez dziurawca przy boku i jakichkolwiek skrupułów związanych z porannymi obowiązkami to grzechem byłoby nie skorzystać. Prawda jest taka że jak już pisałem czułem się jakbym znów miał 19lat, nie chodzi tu o to że poszedłem ru*** co popadnie itp, po prostu miło jest sobie przypomnieć jak się podklepuje bajerę z lafiryndami, potańczyć, pobawić się w gronie dobrych znajomych zapominając o obowiązkach i ogólnie przez chwilę znów mieć wyje**** jak za dawnych lat...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Noo teraz ogarniam o co Ci chodzi
Ja jestem na etapie w którym spora część kumpli zabija sobotnie wieczory właśnie chlejąc w klubach, a ja będąc szczęśliwym samotnikiem od niespełna miesiąca zacząłem robić to z nimi, i po dwóch takich imprezach jednak stwierdzam że to nie moje klimaty, prawda, wyrywanie świnki w takim miejscu jest dużo łatwiejsze, ale często niestety w takich miejscach wybór w tych maniurach sprowadza się do tego, że albo jesz gówno samemu, albo tort z kolegami
Dziurawiec haha
ona Cię musi na prawdę kochać 


Dziurawiec haha


Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
http://www.scigacz.pl/Motocyklowy,oddec ... 23364.html
Wyjaśni mi ktoś o co chodzi naszemu koledze- MJR? 200 obrotów wału to 100 cyknięć każdej świecy jak dla mnie. Chodzi mu o to że każdy cylinder robi to w innym momencie i zlicza wszystkie cylindry czy jeszcze o coś innego?
Wyjaśni mi ktoś o co chodzi naszemu koledze- MJR? 200 obrotów wału to 100 cyknięć każdej świecy jak dla mnie. Chodzi mu o to że każdy cylinder robi to w innym momencie i zlicza wszystkie cylindry czy jeszcze o coś innego?
-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
suhy Fugowi vip-a a Tobie bilet do Galaktyki Trójkąta...
Witek i tak i nie.
zależy od liczby cylindrów, ustawień kąta wału przy jakich jest wtrysk i i iskra.
np triumph ma w przynajmniej 2 modelach co 270 stopni , w tym w 2-garowym thunderbird-zie
za cholerę, choćbyś nie wiem jak kombinował, nie wyjdzie Ci.
Witek i tak i nie.
zależy od liczby cylindrów, ustawień kąta wału przy jakich jest wtrysk i i iskra.
np triumph ma w przynajmniej 2 modelach co 270 stopni , w tym w 2-garowym thunderbird-zie
za cholerę, choćbyś nie wiem jak kombinował, nie wyjdzie Ci.
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
czyli chodzi o to o czym myślałem. Nie zmienia to i tak faktu że zrobił to po chamsku.
A swoją drogą tak wam opowiem- dzisiaj oglądając w knajpie KSW 2 nacpanych typow z innego stolika się do nas przyburzyło. Przyjąłem 2 strzały bez odpowiedzi w imię spokoju.. niestety i tak go dalej nie było. Przynajmniej nie wyciągneli noży. Przeraża mnie to co się dzieje wkoło mnie.. takie męty społeczne czasami potrafią sporo napsuć bo człowiek boi się strzelić takiemu w japę żeby zaraz 5 innych ze sprzętem nie wyskoczyło.. Swoją drogą- pocieszające jest to że dostając 2 razy z pełnego zamachu (gadałem z innym typkiem od nich- starałem się ugadać) nie czuję nic. Z takimi przynajmniej postrzelać się można bo krzywdy nie zrobią łapami
A swoją drogą tak wam opowiem- dzisiaj oglądając w knajpie KSW 2 nacpanych typow z innego stolika się do nas przyburzyło. Przyjąłem 2 strzały bez odpowiedzi w imię spokoju.. niestety i tak go dalej nie było. Przynajmniej nie wyciągneli noży. Przeraża mnie to co się dzieje wkoło mnie.. takie męty społeczne czasami potrafią sporo napsuć bo człowiek boi się strzelić takiemu w japę żeby zaraz 5 innych ze sprzętem nie wyskoczyło.. Swoją drogą- pocieszające jest to że dostając 2 razy z pełnego zamachu (gadałem z innym typkiem od nich- starałem się ugadać) nie czuję nic. Z takimi przynajmniej postrzelać się można bo krzywdy nie zrobią łapami

-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
kravec napisał(a):Swoją drogą- pocieszające jest to że dostając 2 razy z pełnego zamachu nie czuję nic
Może nie czułeś, bo w Twoich żyłach płynął johny walker? Jak dziś ?
Szkoda, że nie było mnie tam, jebnąłbym kołowrotka

Niektóre chwile, zapomina się przez całe życie
-
power_bit - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1258
- Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
- Lokalizacja: Września
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości