Offtop dla Vip'ów
Damian pomyśl. co będzie jak wszyscy będą wjeżdżać i z tego powodu ruch stanie.
Korek rodem z brytyjskich zjazdow autostradowych...
zwracałem uwagę na różnicę między rondem a skrzyżowaniem z wyspą centralną.
co więcej skrzyżowanie z wyspą centralną nie wymaga również stosowania znaku informacyjnego o ruchy okrężnym
przykład: Gdynia, koniec ulicy Wójta Radkego - przed samym dworcem kolejowym Gdynia Główna
nie zrzucam linku, można łatwo sobie oblukać w google.maps
nie wiem, czy będzie dobrze widoczne.
to właśnie skrzyżowanie z wyspą centralną.
tu obowiązuje zasada prawej ręki.[/url]
Korek rodem z brytyjskich zjazdow autostradowych...
Walenty napisał(a):(...)A nie jest tak, że zawsze musi być niebieski o ruchu okrężnym - i albo tylko on, albo w parze z A7?
zwracałem uwagę na różnicę między rondem a skrzyżowaniem z wyspą centralną.
co więcej skrzyżowanie z wyspą centralną nie wymaga również stosowania znaku informacyjnego o ruchy okrężnym
przykład: Gdynia, koniec ulicy Wójta Radkego - przed samym dworcem kolejowym Gdynia Główna
nie zrzucam linku, można łatwo sobie oblukać w google.maps
nie wiem, czy będzie dobrze widoczne.
to właśnie skrzyżowanie z wyspą centralną.
tu obowiązuje zasada prawej ręki.[/url]
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Z tymi rondami to problem, ze jedzimy po zlej stronie albo powinnismy miec regole lewej a nie prawej dloni. Tylko przy lewej dloni to by nie mialo sensu na zwyklych skrzyzowaniach, wiec wychodzi sila rzeczy na to ,ze ruch prawostronny jest bez sensu i przez ta decyzje sami utrudnilismy sobie zycie
Madcap co do zjazdow z autostrad to nie widze zadnej tragedi, biorac pod uwage ,ze ruch jest XXX krotnie wiekszy to chyba jest niezle, btw korki sa przy zjazdach ze swiatlami nie na tych bez co potwierdza tylko to co wczesniej mowilem
Madcap co do zjazdow z autostrad to nie widze zadnej tragedi, biorac pod uwage ,ze ruch jest XXX krotnie wiekszy to chyba jest niezle, btw korki sa przy zjazdach ze swiatlami nie na tych bez co potwierdza tylko to co wczesniej mowilem
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
ruch lewostronny jest całkiem z doopy, dźwignia zmiany biegów po lewej i kierownica po prawej jest z piizdy, sorry za słownictwo ale nic innego mi nie przychodzi do głowy. A lewostronny ruch wymyślił piździelec jakiś.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
lagiboy : pomijajac ,ze masz niepodwazalne argumenty , to jednak ten lewostronny jest lepszy
Jak to mozliwe ze z tak maciupkiego silniczka jaki jest w golfie R wydobyli tyle mocy? Jak sie otworzy maske to wyglada to jak jakies 1.3
Jak to mozliwe ze z tak maciupkiego silniczka jaki jest w golfie R wydobyli tyle mocy? Jak sie otworzy maske to wyglada to jak jakies 1.3
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
lagiboy napisał(a):ruch lewostronny jest całkiem z doopy
Ogólnie, jeżeli chodzi o samo skomplikowanie infrastruktury drogowej i organizacji ruchu, to ruch lewostronny jest właśnie tym mającym przewagę. Tak na prawdę to tylko kwestia przyzwyczajenia. Są też inne kwestie, na które można by się spierać, oparte na statystykach, jak np. fakt, że w ruchu lewostronnym zdecydowana większość ludzi, rękę dominującą ma cały czas na kierownicy, a że skrzynie biegów działają "odwrotnie", czyli że układ biegów jest taki sam jak przy LHD, to tylko kwestia popularności RHD, gdyby dominował ruch lewostronny, to by i układ skrzyni zmienili, a tak Japanesi i Brytole niech cierpią .
melvin napisał(a):Skoro z małych pojemności wyciągają po 140KM to 300KM z 2.0 nie powinno dziwić. Ot magia turbosprężarek...
Pogadamy o tej magii za 200.000km .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
powiem wam tak, jak mam gdzieś jechać to biorę moto, wszystko jest tak jak na moto. natomiast jak wsiadam do auta to nie czuje się zadowolony, pewnie, przyzwyczaiłem się już i generalnie mi to lata ale mimo wszystko lepiej mi się jedzie, ocenia odległości i czuje auto z kierą po lewej. ostatnie dwa dni jeździłem do Londynu i nazad i Londyn jest tak samo wnerwiający jak Łódź w szczycie bez względu na LHD czy RHD. Z kolei popatrzcie jak rozmieszczone są instrumenty w maszynach innych niż samochody. traktory sterowane joystik'iem, tam wszystko się robi ręką prawą, wózki widłowe i dźwigi tak samo, wszystkie manipulacje robi się ręką prawą, a kierownica jak jest jest obsługiwana ręką lewą.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
tym że się bardziej wkurwiasz. bo wszystko jest na opak. a tak to niczym, nie rozumiem o czym oni mówią. może ma to związek z ruchem obrotowym ziemi? tak jak z wodą w wannie, że jak wyciągniesz korek to na północy kręci się w lewo a na południu w prawo? lol
https://www.youtube.com/watch?v=aDorTBEhEtk
no i właśnie teraz mi przyszło do głowy że wszystko jest zjebane w Anglii bo jeżdżenie na rondzie w prawo jest energetycznie nieuzasadnione, bo zużywasz więcej paliwa na pokonanie pędu Ziemi, na północy wszystkie ronda powinny być lewoskrętne i prawoskrętne na południu. DOkładnie w ten sam sposób jak tworzą się wiry wodne i huragany.
W Polsce jest dobrze, w Agnglii znowu jest zjebanie.
Myślę, że poparłem swoją teorię dość mocnym argumentem.
https://www.youtube.com/watch?v=aDorTBEhEtk
no i właśnie teraz mi przyszło do głowy że wszystko jest zjebane w Anglii bo jeżdżenie na rondzie w prawo jest energetycznie nieuzasadnione, bo zużywasz więcej paliwa na pokonanie pędu Ziemi, na północy wszystkie ronda powinny być lewoskrętne i prawoskrętne na południu. DOkładnie w ten sam sposób jak tworzą się wiry wodne i huragany.
W Polsce jest dobrze, w Agnglii znowu jest zjebanie.
Myślę, że poparłem swoją teorię dość mocnym argumentem.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
Czester napisał(a):Czym różni się ruch lewostronny od prawostronnego poza lustrzanym odbiciem?
Eee, że nie jest jego lustrzanym odbiciem? . Np w ruchu lewostronnym, tak samo jak u nas obowiązuje reguła pierwszeństwa z prawej strony. Poważnie, nie chcę wywoływać rosnącego gula u nikogo, bo lagi widzę niedługo się udusi , sam też miał bym problem odnaleźć się jeżdżąc RHD, jeździłem samochodem RHD i też się gubiłem, ale fakt jest taki, że ruch lewostronny jest bardziej logiczny od naszego, na skrzyżowaniach mamy lepszą widoczność i jest mniejsze prawdopodobieństwo wymuszenia pierwszeństwa. A czemu mamy ruch prawostronny? Po pierwsze to pewnie zadanie dla historyków, po drugie, to...przyzwyczajenia, dokładnie to, co denerwuje lagiego w UK, przyzwyczajenia, a po trzecie, to koszt zmiany infrastruktury pogrzebał by finansowo chyba każde państwo .
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
ja patrzę na to z punktu osoby praworęcznej, dla mnie jest to lustrzane odbicie. i tak musisz patrzeć w obie strony na skrzyżowaniu, w Polsce patrzysz najpierw w lewo potem w prawo, w UK odwrotnie. Nie rozumiem jak na skrzyżowaniach jest lepsza widoczność? jest taka sama...
Przestawić się na LHD z RHD i odwrotnie to jest 10 minut. dwa razy walniesz w drzwi przy zmianie biegów i potem się przestawiasz. Zmiana infrastruktury to nie jest taki problem. To co było wjazdem robi się zjazdem a to co było zjazdem będzie wjazdem. Problem jest w ludziach. weź teraz 60 letniemu dziadkowi który jeździ od niedzieli i święta zakarbuj w łepetynie że ma jechać po prawej a przede wszystkim dotrzeć do wszystkich ludzi jest niemożliwością. Był kiedyś plan zmiany organizacji ruchu w UK, królowa chciała to zrobić ale ją zjebali jak psa.
Przestawić się na LHD z RHD i odwrotnie to jest 10 minut. dwa razy walniesz w drzwi przy zmianie biegów i potem się przestawiasz. Zmiana infrastruktury to nie jest taki problem. To co było wjazdem robi się zjazdem a to co było zjazdem będzie wjazdem. Problem jest w ludziach. weź teraz 60 letniemu dziadkowi który jeździ od niedzieli i święta zakarbuj w łepetynie że ma jechać po prawej a przede wszystkim dotrzeć do wszystkich ludzi jest niemożliwością. Był kiedyś plan zmiany organizacji ruchu w UK, królowa chciała to zrobić ale ją zjebali jak psa.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
Czester napisał(a):To jakby analogicznie wprowadzić u nas regułę lewej strony, to wtedy będzie lustrzane odbicie i nasz ruch będzie równie zajeebisty jak w Anglii?
Niestety ale chyba nie, wezmy zwykle skrzyzowanie ty jedziesz prosto a ten z naprzeciwka skreca w (swoje) lewo. Gdyby w ruchu prawostronnym zmienic zasade z prawej na lewa reke to ten koles ktory przecina ci tor jazdy ma przed toba pierwszenstwo czyli dalej bylo by to zjebane, dlatego mowie, ze jednak ten lewostrony jest lepszy bo sporo rzeczy ma w nim poprostu sens i polowy znakow nie potrzeba
Tysiąc serc jedno bicie one direction ponad życie
-
rosiboj - Moderator
- Posty: 2217
- Dołączył(a): 8/3/2012, 15:29
- Lokalizacja: mam wiedziec?
lagiboy napisał(a):ja patrzę na to z punktu osoby praworęcznej
Nie, patrzysz na to z punktu widzenia osoby, która od urodzenia uczestniczyła w ruchu prawostronnym i ma zakorzenione zasady, nawyki i przyzwyczajenia z tegoż właśnie ruchu. Z punktu widzenia osoby praworęcznej i psychologii, możesz patrzeć na to tak, że podświadomie osoba praworęczna ucieka zwykle tak, żeby zagrożenie mieć po swojej prawej stronie, u nas przeciwny pas, w UK przydrożny rów .
Ja tak samo jak rosi, nie widzę problemu w dostrzeganiu zalet ruchu lewostronnego, ale za chiny ludowe nie chciał bym się w takim poruszać, bo po prostu nie potrafił bym się tam odnaleźć, co nadal nie zmienia faktu, że jest bardziej przejrzysty i logiczny.
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
trochę masz racji i trochę nie masz.
zdarzyło mi się że facet przede mną wcisnął heble do oporu, też jechałem puszką, po lewej był chodnik i uciekałem na prawy przeciwległy pas, z naprzeciwka jechało auto ale wolałem się wpierdzielić i liczyć że ten z naprzeciwka wciśnie heble, bo był całkiem daleko niż pakować się przez krawężnik w jakiś mur. koleś za mną już wpierdzielił się na chodnik bo nie miał gdzie uciekać. Myślę że uciekasz zawsze tam gdzie 1 masz miejsce, 2 będzie mniej bolało.
dobra chuj z tym, ruch lewostronny może i jest lepszy ale ja jestem gorszy w lewostronnym ruchu. dlatego jeżdżę samochodem jak emeryt a motocyklem jak debil i dobrze mi z tym.
zdarzyło mi się że facet przede mną wcisnął heble do oporu, też jechałem puszką, po lewej był chodnik i uciekałem na prawy przeciwległy pas, z naprzeciwka jechało auto ale wolałem się wpierdzielić i liczyć że ten z naprzeciwka wciśnie heble, bo był całkiem daleko niż pakować się przez krawężnik w jakiś mur. koleś za mną już wpierdzielił się na chodnik bo nie miał gdzie uciekać. Myślę że uciekasz zawsze tam gdzie 1 masz miejsce, 2 będzie mniej bolało.
dobra chuj z tym, ruch lewostronny może i jest lepszy ale ja jestem gorszy w lewostronnym ruchu. dlatego jeżdżę samochodem jak emeryt a motocyklem jak debil i dobrze mi z tym.
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
lagiboy napisał(a):trochę masz racji i trochę nie masz.
zdarzyło mi się że facet przede mną wcisnął heble do oporu, też jechałem puszką, po lewej był chodnik i uciekałem na prawy przeciwległy pas, z naprzeciwka jechało auto ale wolałem się wpierdzielić i liczyć że ten z naprzeciwka wciśnie heble, bo był całkiem daleko niż pakować się przez krawężnik w jakiś mur. koleś za mną już wpierdzielił się na chodnik bo nie miał gdzie uciekać. Myślę że uciekasz zawsze tam gdzie 1 masz miejsce, 2 będzie mniej bolało.
To akurat kiedyś gdzieś jakieś badania na ten temat czytałem...a może mi dziołcha po psychologii wykładała, no nie ważne, ale podobno statystyki nie kłamią. Osobiście też z tego co zauważyłem zawsze uciekam tam, gdzie będzie mniej bolało, raz na lewo, raz na prawo, innym razem waliłem w wymuszającego, bo latarnia albo czołówka z pędzącymi 40-tonami nie do końca mnie przekonywała .
lagiboy napisał(a):dobra *** z tym, ruch lewostronny może i jest lepszy ale ja jestem gorszy w lewostronnym ruchu. dlatego jeżdżę samochodem jak emeryt a motocyklem jak debil i dobrze mi z tym.
Amen, je#ać ruch lewostronny
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości