Zobacz wątek - Ubiór na dojazdy do pracy
NAS Analytics TAG

Ubiór na dojazdy do pracy

Jakie rękawice, kask, gmole?
_________

Ubiór na dojazdy do pracy

Postprzez Hooltay » 27/12/2011, 12:47

Ello.
Do tej pory jeździłem sporadycznie w zależności od pogody po mieście. Mam komplet skórzany. Jednak chciałbym w przyszłym sezonie dojeżdżać na moto do pracy, a wiadomo pogoda może być różna, z zaskoczenia również.

Stąd rodzi się moje pytanie, co lepsze: komplet tekstylny wodoodporny czy komplet wodoodporny na skórę? Zależy mi na przydatności szczególnie wiosna/jesień, ponieważ w lato deszczowe dni łatwo zaprognozować i się przygotować, lub ulewa trwa dość krótko.

Nie znam praktycznej "namakalności" zestawów tekstylnych, czy można w nich jezdzić w lekki deszcz, czy w takiej sytuacji jest już niezbędna 100% wodo-nieprzepuszczalność.
Avatar użytkownika
Hooltay
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 29/3/2011, 14:51


Postprzez maciejka69 » 27/12/2011, 12:56

Jeśli kasa nie stanowi problemu, kupiłbym dobry komplet tekstylny, który nie przemoknie nawet w większym deszczu. Komplecik wodoodporny to wydatek rzędu 200-300 zł więc tak czy owak warto mieć w przypadku ulewy, upierdliwy tylko bo trzeba się zatrzymać i założyć
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa


Postprzez Hooltay » 27/12/2011, 13:08

Dzięki za odpowiedź.

Na komplet udałoby mi się zebrac max 1000, stąd moje obawy nad jakością takiego kompletu.
Ostatecznie na wiosnę pojawiają się Bazary motocyklowe - można dobrać coś używanego.
Avatar użytkownika
Hooltay
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 29/3/2011, 14:51

Postprzez LatajacyHolender » 27/12/2011, 14:20

Jezeli do pracy nie jezdzisz jakis niebotycznych odleglosci, to odpusc sobie wydawanie góry szmalu na ciuchy super-hiper nieprzemakalne. Podejrzewam, ze wszystko co ma 'tex' w nazwie przetrzyma kilkunastominutowy deszcz w miescie. Ostatecznie tez moze zakupic komplet tekstylny na obecnie posiadany skorowy zestaw. Ja jezdze do pracy 60km po autostradzie w starym (ma powyzej 4 lat), znoszonym komplecie po kumplu. Zbieram na nowy :)
Avatar użytkownika
LatajacyHolender
Świeżak
 
Posty: 41
Dołączył(a): 17/5/2011, 10:17
Lokalizacja: Amsterdam

Postprzez Hooltay » 27/12/2011, 14:35

Ello.
Do pracy mam w jedna strone 20km (Warszawa).
Przeglądam sobie właśnie modele Modeki - ceny generalnie nie odstraszaja.
RetBike też ma podobne przedziały cenowe.
Tylko nie znam się zupełnie na tych technologiach materiałów :D sugeruje się ceną - im wyższa - tym lepsze materiały.
zzr600
za jakiÅ› czas enduro
Avatar użytkownika
Hooltay
Świeżak
 
Posty: 13
Dołączył(a): 29/3/2011, 14:51

Postprzez kowal_71 » 27/12/2011, 14:41

Moim zdaniem bez sensu kupować cały nowy komplet ciuchów tekstylnych za >1000zł, jeśli masz dobrą skórę. Lepiej zainwestować w kondoma za 300zł i mieć pewność, że nawet największy deszcz Ci nie straszny (w necie kupa testów, nawet najbardziej ekstremalnych - łatwo wybrać najlepszy).
Kawasaki ZR-7S
Yamaha FZ6 FAZER
kowal_71
Bywalec
 
Posty: 885
Dołączył(a): 12/4/2010, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez tomek_gda » 29/12/2011, 11:43

Ja też jestem za jeansami, sam latam w mottowear espada XTP i bardzo sobie je chwalę. A czy na góre założysz skórę czy tekstyle to już większego znaczenia nie ma, wiadomo skóra = lepsza ochrona ale gorszy komfort jeśli kupisz jakąś tańszą. W przypadku tekstyli (nie wszystkich) masz możliwość wypięcia podpinki oraz membrany (latem membrana bardzo przeszkadza, nie wspominając o ocieplaczu). Do tego ewentualnie jakaś odzież termoaktywna na zimniejsze dni (zwłaszcza pod spodnie) i można śmigać. Wadąjeansów jest to że szybko przmakają ale wyglądają jak normalne spodnie i są bardzo wygodne.
Dobrym rozwiązaniem jest jeszcze żółw ale wiadomo jak nie ma środków to nie ma, jednak moim zdaniem warto na niego odżałować trochę kasy (forcefield L2/L2K to koszt ok. 400-500zł).
Avatar użytkownika
tomek_gda
Świeżak
 
Posty: 361
Dołączył(a): 20/9/2010, 18:25
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez maciejka69 » 29/12/2011, 18:20

Hooltay napisał(a):Do pracy mam w jedna strone 20km (Warszawa).

sorry, ale to brzmi jak taki jeden temat gdzieś. Koleś przez 10 stron dobierał sobie kufry na wyprawę do babci, a potem się okazało, że ma do niej 120 km. Zgadzam się z wiewiórką
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa



Powrót do Akcesoria motocyklowe



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na górê