z owiewkÄ… czy bez?

[gorciu]

Witam wszystkich forumowiczów!
Jestem właśnie w trakcie rozglądania się za swoim pierwszym moto, bardzo podobają mi się modele typu N czyli bez owiewek, jednak jako że moje doświadczenia z motocyklami zakończyły się na poziomie simsona w którym to prędkości nie były porywające to mam pytanko czy jazda bez owiewki przedniej jest bardzo uciążliwa czy warto żeby motor miał jednak takową owiewkę.
Kupuje motocykl do jazdy typowo rekreacyjnej czyli niedziela i święta, chociaż nie wykluczam tras do 100km.
Prosze o rady osób jeżdźacych z owiewkami jak i bez jekie są plusy i minusy
pozdrawiam

[Czester]

Jeśli nie planujesz poruszać się z prędkościami powyżej 160 km/h to owiewka nie będzie Ci potrzebna.

[Boguc]

Jak wybierzesz coś z owiewkami to w trasie przelotowa ponad 140km/h nie robi problemu, przy 200 tez ładnie powietrze Cie "opływa", bez owiewki powyżej 140-150km już się cieżko jedzie spory opór powietrza pojawia się.
Zależy do czego moto:
jak głównie miasto to owiewka nie jest Ci potrzebna...
jak jakieś trasy 100-300km to tutaj owiewka stanowi duży +

[Miczab]

To będzie Twój pierwszy motocykl, więc pewnie nie jesteś przyzwyczajony do komfortu jazdy z owiewką, to raz. Dwa - trasy do 100km spokojnie pokonasz Nką. Fakt - jest to bardziej męczące. Osobiście jeżdżę z akcesoryjną owiewką, która właściwie tylko wygląda i jak pojadę np. nad morze motocyklem, to po trasie odczuwam ból w karku. Czasami zdarza mi się przesiąść na motocykl kumpla z owiewką i jest spora różnica. Rozpędzam się do 150 - 160 i nie czuję tej prędkości w ogóle. Ale twardym trzeba być a nie miętkim, jak mawiał Siara, kupuj GSX1400 i lataj. ;o) Jak Ci się ma nie podobać z owiewką, to po co kupować?