Shoei, 0.5 cm za duży :(

[barjed]

Witam,

dostałem na prezent Shoeica XR 1100, czarny mat. Ogólnie miód malina, fantastyczny sprzęt, no, ale właśnie. Obwód łba mam 58,5 cm. Sprawca prezentu uparł się, że L (59-60) będzie dobre bo M-ka będzie za ciasna.

Kask trzyma mocno, dociska policzki, nie ma przerwy przy skroniach ani czole, podczas poruszania kaskiem w poziomie skóra odchyla się razem z nim, no ale w pionie jest troszkę gorzej, bo kask można trochę ruszyć.

I teraz nie wiem co z tym fantem zrobić. Zostawić? Może można go gdzieś oddać/zamienić (był sprowadzany z UK, z HelmetCity)? Ktoś coś doradzi?

[emwu]

Idź do sklepu, przymierz M i zdaj się na sprawdzonego sprzedawcę. Jak M będzie dla Ciebie spróbuj wymienić w UK lub .... sprzedaj.

[mar111cin]

ja bym powiedział że dobrze zrobił... raz zakupiłem kask tak że na styk z obwodem głowy pasuje i co? wkładka styropianowa tak uciskała łeb, że 5km nie szło przejechać, bo zaraz był ból głowy.... niepolecam

[MaRRiusz]

Załóż kask z kominiarką na głowie.
Może być też tak ze shoei nie jest na Twoją głowę.

[Husarr]

doradzam kominiarke pod kask, niby 1 mm grubosci ale dzieki niej kask trzyma sie duzo lepiej

[zadzior]

Dokładnie jak mar111cin pisze, mianowicie kask na styk jest ok tylko przez chwile.Kask enduro mam właśnie na styk i głowa po kilkunastu km zaczyna co raz bardziej boleć... Za to drugą łupinę na sporta mam trochę luźniejszą i nie ma nawet co porównywać wygody.Wiadomo, że jeśli kask mocno lata na głowie, to jest za duży, ale z tym uciskaniem nie ma co przesadzać.

[barjed]

Z kominiarką jest faktycznie jakby lepiej. Poza tym jak docisnę sobie MOCNO zapięcie pod brodą (niech mi ktoś wytłumaczy, czemu w kasku za tyle forsy nie ma szybkozłączki?) to trzyma dosyć porządnie także w pionie.

Myślę, że zostanę przy eLeczce.

[mar111cin]

uciskać to w sumie możę na polikach, bo wiadomo nowe gąbki, nie wyrobione, to będzie cisnął (chociaż powiem że teraz kolejny z kasków wydaje mi się że wyrobił się po kilku/kilkunastu przymiarkach). Poduchy się z czasem zbiją i będzie ok. Jeżeli jednak Ciśnie gdzieś w czache tzn że wypełnienie styropianowe uciska i to się nie rozbije... ja sam uważam że nie ma co w tym momencie przesadzać.

Hmm co do autora tematu, to nie wiem jak shoei, ale większość marek ma np. 2-3 skorupy na całą rozmiarówkę i zazwyczaj jest tak że M jest jeszcze w małej skorupie, a L jest już w większej skorupie. I co za tym idzie to w M będzie mniej wypełnienia niż w L , przynajmniej racjonalnie patrzeć będzie się tak wydawało, że jest mniej absorbującego uderzenie styropianu, bo M jest z końca przedziału rozmiarowego skorupy, natomiast L z początku przedziału. (chociaż u różnych producentów te zakresy mogą różnie wyglądać)

[barjed]

Policzki mi ściska dosyć mocno

[zadzior]

uciskać to w sumie możę na polikach, bo wiadomo nowe gąbki, nie wyrobione, to będzie cisnął (chociaż powiem że teraz kolejny z kasków wydaje mi się że wyrobił się po kilku/kilkunastu przymiarkach). Poduchy się z czasem zbiją i będzie ok. Jeżeli jednak Ciśnie gdzieś w czache tzn że wypełnienie styropianowe uciska i to się nie rozbije... ja sam uważam że nie ma co w tym momencie przesadzać...

No fakt, mnie właśnie głównie uciska na czole Jeśli poliki ci mocno ściska, to znaczy ze jest ok.Jeśli teraz wziąłbyś M-ke, to prawdopodobnie poliki zostałyby ściśnięte baardzo mocno.

[michael]

niech mi ktoś wytłumaczy, czemu w kasku za tyle forsy nie ma szybkozłączki?

No zasadniczo dobre kaski mają zapięcie DD, bo jest dużo bezpieczniejsze i pewniej trzyma. Szybkozłączka jest w tańszych kaskach, jest ryzyko, że się rozepnie, poluzuje i w krytycznym momencie (np przy walnięciu mocno o asfalt głową) garnek spadnie. Dlatego powinieneś się cieszyć, że masz DD i przywyknąć (przecież nie przewlekasz za każdym razem paska przez oczka).

[mar111cin]

u mnie jest tak krótki że za każdym razem musze :/ nie wiem jak się przyzwyczaję...

Zadzior, no to troche niedobrze :/ jak już tak masz, to chyba będziesz musiał jakoś to ubić :/

[Traperoso]

niech mi ktoś wytłumaczy, czemu w kasku za tyle forsy nie ma szybkozłączki?

(przecież nie przewlekasz za każdym razem paska przez oczka).

Hmm a da się nie przewlekać za każdym razem? Nawet jeśli, ja przewlekam za każdym razem i doszedłem do takiego skilla, że zajmuje mi to moment. Zresztą w ogóle o tym nie myślę.

[Kris2k]

niech mi ktoś wytłumaczy, czemu w kasku za tyle forsy nie ma szybkozłączki?

(przecież nie przewlekasz za każdym razem paska przez oczka).

Hmm a da się nie przewlekać za każdym razem? Nawet jeśli, ja przewlekam za każdym razem i doszedłem do takiego skilla, że zajmuje mi to moment. Zresztą w ogóle o tym nie myślę.

Doswiadczenia z DD mam slabe, ale wiem ze to sie tylko luzuje bez rozpinania, luzuje sie na tyle mocno ze mozna kask zdjac z glowy (zapiecie wtedy sie odchyla do przodu i przed broda sciga z kaskiem, bo jest na tyle luzne a nie rozpiete). No a po zalzoeniu wystarczy pasek pod broda zacignac i juz jest zapiete, jeszcze szybciej niz w szybkozlaczce.

[mar111cin]

ja mam przyzwyczajenie że chwytam za paski i rozchylam kask na boki, tak że bez rozpinania dziwnie by mi się kask zakładało xD

[Landryss25]

A da się kask założyć bez rozchylenia boczków paskami? Mam 2 skorupy i u mnie nie jest to możliwe.

[mar111cin]

no właśnie się zastanawiam jak oni to robią xD bo mam airoha który ma bardzo wąskie wejście, scorpiona który ma jeszcze węższe, ewentualnie nitro bym założył bez rozchylania, ale do przyjemności też by to nie należało xD
widziałem że kolega wpychał paluchy do środka i boczki paluchami rozciągał, ale to raczej też niewygodne bo palec jednak zostaje w środku xD

[MaRRiusz]

JA DD nie rozpinam, luzuje na maksa pasek przytrzymuje tak by był z przodu i hop siup > łatwizna . Jakbym miał to rozpinać za każdym razem, to chyba dawno bym to wypieprzył.

Barjed kwestia przyzwyczajenia, DD jest dużo bezpieczniejszym zapięciem niż te zwykłe zatrzaskowe, a przy odrobinie wprawy szybsze i wygodniejsze w zapinaniu.

[barjed]

Poćwiczyłem trochę z tym i faktycznie nie jest tak źle, wystarczą w sumie dwa-trzy ruchy ręką.

Natomiast nie wiem jak zakładać ten garniec bez całkowitego rozpięcia. Nawet w manualu piszą, żeby to wdziewać trzymając za paski. No, ale to raczej niewielka niedogogność.

Dzięki wszystkim za pomoc

[MaRRiusz]

Kciuki wsadzasz do środka, reszta palców z boku trzyma. Pasek układasz tak by szedł z linią szczęki kasku. Na zdjęciach wygląda to tak:
(otwórz link)
(otwórz link)