Ocena ubioru do ok 3k zł.

[Roedskilde]

Hej,

jestem w trakcie kompletowania pierwszego ubioru na moto. Póki co rozważam coś takiego:

Kask: HJC FG-17 - 799zł
Kurtka: RST Ventilator V - 899zł
Spodnie: RST Ventilator V - 759zł
Buty: Alpinestars SMX6 - 769zł
Rękawice: TSCHUL 212 - 139zł

Wyszło prawie 3400 czyli trochę ponad budżet. Co o tym sądzicie? Może warto zrezygnować z tych butów na rzecz lepszych rękawic? Ewentualnie dopłacić jeszcze te 100zł powiedzmy?

Ogólnie to ma służyć do codziennych dojazdów do pracy przez miasto, ok 5km w jedną stronę plus jakieś weekendowe wypady gdzieś dalej, od czasu do czasu jakiś ODTJ więc szukam czegoś dosyć uniwersalnego.

Pozdrawiam

[setup]

każdy lubi inaczej ale jeśli ta kurtka i spodnie mają duże panele mesh to w chłodniejsze dni słabo się będzie sprawdzać przy co dziennej jeździe nawet jeśli założysz membranę. Z drugiej strony to tylko 5 km, i jeśli prędkości raczej miejskie to powinno być ok.

[jasnoksieznik]

Moja kurtka meshowa robi sie nieprzyjemnie chlodna ponizej 20 stopni. Jak jest mniej niz 17, to juz potrzebna jest bluza pod meshem, czyli bez sensu.
Jesli planujesz jezdzic poza latem i/lub o dziwnych porach dnia i nocy, lepiej wez niemeshowa, a jeszcze lepiej z wypinana podpinka.

[Roedskilde]

Hmm wg opisu kurta posiada wypinaną podpinkę i membranę. Myślicie, że mimo tego mogłoby być za zimno (np. w ramiona)? Zastanawiam się jeszcze nad Alpinestars T-GP PLUS R v2. Minus, że nie będzie wodoodporna ale deszczu raczej zamierzam unikać.