Warto kupić kombinezon, czy może spodnie do zestawu?

[myz]

Witam,
od jakiegoś czasu latam sobie w zestawie Modeka Breeze + dżinsy Shima Tarmac + rękawice Shima GT1 + buty Shima SX 2, a do tego mam pas nerkowy. Ten zestaw używam do codziennej jazdy, lecz w weekendowe latanie w ekipie chciałbym mieć coś mniej cywilnego.
Myślałem czy by po prostu nie kupić spodni Breeze do kompletu i do tego jakieś wysokie buty. Chodzi mi też pomysł kupienia całego kombinezonu. Najlepiej skórzanego. W planach mam też wycieczkę z Częstochowy do krainy tysiąca jezior, więc dobrze by to było też w miarę wygodne.
Jeżeli to ma jakieś znaczenie, to ujeżdżam Suzuki Bandit 600s, mam 194 cm wzrostu i 88kg wagi
Czy w przypadku kupowania skórzanego kombi 2000 zł by starczyło na coś sensownego?

[RSSSS]

Na pytanie, czy chcesz mieć dwa zestawy ciuchów, musisz sobie odpowiedzieć sam.
Skóra wydaje się być optymalnym rozwiązaniem do jazdy (bezpieczeństwo), ale gorzej wypada jej wygoda użytkowania jak się z motocykla schodzi.

Za 2000zł można już coś wyrwać sensownego, dorzucając 500 zł zwiększa się pole manewru.

[Zimny72]

Breeze to raczej komplet na upały. Chodzi ci o uniwersalny komplet czy na zimne dni? Jeżeli chodzi o komplet do 2kpln to Modeka Westport - jako uniwersalny, Held Black 8 - na zimne dni. Albo dwu-częsciowa skóra - będziesz mógł ją sobie dodatkowo skombinować z jeansami - tyle że nie wiem czy się zmieścisz w 2kpln? Ja mam komplet Spidi JK + New Naked i wyszło mnie prawie 3kpln.