BEZPIECZEŃSTWO: Leat vs. Forcefield

[LC]

Czołem,

Przymierzam się do zakupu dodatkowego armoru i chciałbym kupić coś... cóż, najlepszego w swojej klasie.

Są dwie pozycje, które szczególnie rzuciły mi się w oczy i chciałbym poznać waszą opinię/relacje/recenzje jeśli macie doświadczenie z takim sprzętem.

Interesuje mnie pełny ochraniacz: plecy, klatka, ramiona, łokcie.

Pozycja pierwsza:

LEATT Body Protection Adventure:
(otwórz link)

http://www.leatt-brace.com/index.php/choose-your-sport/street/leatt-body-protector-adventure (otwórz link)



FORCEFIELD Extreme Harness Adventure

(otwórz link)


http://www.forcefieldbodyarmour.com/product/extreme-harness-adventure/2347 (otwórz link)

Miałem okazję zobaczyć i przymierzyć produkt Forcefielda w salonie Hondy w Poznaniu i muszę przyznać, że jest naprawdę wygodnie. Co więcej, chłopaki z Motopoint pokazali mi porównanie kulki gumowej i zupełnie podobnej w swojej strukturze i elastyczności z tworzywa z którego jest zrobiony armor Forcefielda. O ile rzucona o ziemię kulka gumowa odbija się wysoko, o tyle ta z forcefielda bierze na siebie całą energię i odbija się na 2-3 centymetry do góry. w porównaniu z 150 centymetrami gumowej - niezłe przełożenie.


Zastosowanie tych buzzerów/armorów/zwał-jak-zwał - tam gdzie najniebezpieczniej, czyli w mieście i na trasie.


Macie jakieś swoje doświadczenia z tymi produktami, ew. inne propozycje?

Dzięki,
LC

[LC]

Cena nie gra dla mnie większej roli kiedy w grę wchodzi bezpieczeństwo, ale dla zainteresowanych:

LEAT: $230.00 (nie wiem czy jest do kupienia w sklepach w PL)
ForceField: 1,600.00 zł (~$450.00)

[hubi199]

Nie mam pojęcia o tych wynalazkach, ale poszukaj poduszek powietrznych na moto. wydaje mi się, że mogą być o wiele bardziej efektywne od tych ochraniaczy.

Do kurti powinieneś mieć możliwość doczepienia ochraniaczy katki piersiowej, ramion, łokci, a na kręgosłup żółw.

http://moto.allegro.pl/leatt-brace-stx- ... 94752.html i coś takiego jest również dostępne.

[LC]

@hubi199

Mam kurtkę i spodnie IXONa z kompletem najbardziej standardowych ochraniaczy i wyznaję zasadę ATGATT, więc zawsze mam je na sobie.

Chodzi o to, że np. żółw w kurtce chroni tylko fragment kręgosłupa a taki sprzęt jak wymieniłem wyżej - niemal całość.

I neck brace który wkleiłeś to też jeden z elementów kolejnych zakupów na dłuższe wyjazdy, ale w tej kategorii mam już podjętą decyzję co do modelu.

@all
Nikt nie ma doświadczeń z tymi rzeczami???

Dzięki,
LC