Kaski dobrych firm z niższej półki - który wybrać?
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
tez mialem brac fg-14 tyle ze to stary model i nie ma gdzie zmierzyć, bynajmniej w mojej okolicy, więc kupiłem samuraja
- maciekkolo
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 18/8/2010, 18:30
dziś w lokalnym sklepie (nie wiedziałem, że w ogóle taki sklep jest w okolicy i mają taki wybór:) oglądałem dwa kaski.
Prawie byłem zdecydowany na szczękowca LS2 delta (za jakiś czas chciałem dozbierać na coś lepszego a ten byłby jako drugi kask).
Ale po przymiarce, zrezygnowałem. Pierwsze co mnie zniechęciło to ciężar, naprawdę ciężki, i jakoś źle wyważony bo głowa leciała do przodu. Zamknąłem na chwilę szybkę i od razu cała zaparowana. Mało miejsca na uszy. Blenda za nisko się zsuwała i zahaczała mi o nos:) Aha, sprzedawca pozwolił mi się przejechać: świst, szum, buczenie... jednym słowem głośno. Więc zrezygnowałem z zakupu - za budżetowymi szczękowcami też się na razie nie będę rozglądał.
Ale jeszcze z ciekawości przymierzyłem taniego integrala, właśnie Box bz-1. I aż byłem w szoku.
Może to i wyrób kaskopodobny, nie jest tak bezpieczny jak droższe kaski i tak wykonany, i w sumie nie mam też doświadczenia ani porównania z innymi kaskami ale: kask lekki, wygodny, dużo miejsca na uszy, nic nie uciska, głowa ładnie w nim siedzi, bez problemu się zdejmuje i zakłada (w LS2 myślałem, że mi uszy wyrwie:). Ma "nosek" i nic nie paruje przy zamkniętej szybce, blenda też jest, wysokość idealna. naprawdę byłem w szoku, i to za cenę 250zł! No i o wiele cichszy od LS2. nie wiem czy go nie kupię jako pierwszy kask, za rok dozbieram do czegoś konkretnego. Chyba, że będę mógł gdzieś jeszcze k3 lub k4 przymierzyć a najlepiej LS2 FT2.
Także warto przymierzyć, bo nawet najlepszy kask może nam z wielu powodów nie pasować.
Prawie byłem zdecydowany na szczękowca LS2 delta (za jakiś czas chciałem dozbierać na coś lepszego a ten byłby jako drugi kask).
Ale po przymiarce, zrezygnowałem. Pierwsze co mnie zniechęciło to ciężar, naprawdę ciężki, i jakoś źle wyważony bo głowa leciała do przodu. Zamknąłem na chwilę szybkę i od razu cała zaparowana. Mało miejsca na uszy. Blenda za nisko się zsuwała i zahaczała mi o nos:) Aha, sprzedawca pozwolił mi się przejechać: świst, szum, buczenie... jednym słowem głośno. Więc zrezygnowałem z zakupu - za budżetowymi szczękowcami też się na razie nie będę rozglądał.
Ale jeszcze z ciekawości przymierzyłem taniego integrala, właśnie Box bz-1. I aż byłem w szoku.
Może to i wyrób kaskopodobny, nie jest tak bezpieczny jak droższe kaski i tak wykonany, i w sumie nie mam też doświadczenia ani porównania z innymi kaskami ale: kask lekki, wygodny, dużo miejsca na uszy, nic nie uciska, głowa ładnie w nim siedzi, bez problemu się zdejmuje i zakłada (w LS2 myślałem, że mi uszy wyrwie:). Ma "nosek" i nic nie paruje przy zamkniętej szybce, blenda też jest, wysokość idealna. naprawdę byłem w szoku, i to za cenę 250zł! No i o wiele cichszy od LS2. nie wiem czy go nie kupię jako pierwszy kask, za rok dozbieram do czegoś konkretnego. Chyba, że będę mógł gdzieś jeszcze k3 lub k4 przymierzyć a najlepiej LS2 FT2.
Także warto przymierzyć, bo nawet najlepszy kask może nam z wielu powodów nie pasować.
-
Kajko_s - Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 31/8/2011, 22:29
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości